Nadchodzi rok 2014. Oby był lepszy! Już nawet brzmi lepiej niż 2013. Do tego prognozy Amerykańskiej Administracji Oceanu i Atmosfery, czyli NOAA, na nadchodzące sześć miesięcy są nawet obiecujące dla ciepłolubnych.
Mamy za sobą listopad najcieplejszy w historii pomiarów, kiedy to średnia miesięczna temperatura w Rosji była o około 4-5 st. wyższa od normy wieloletniej. Można powiedzieć już, że kończący się grudzień też będzie cieplejszy od przeciętnego. Takie zresztą były prognozy długoterminowe.
Dużo energii ze Słońca
Ostatnie dwa lata cechowały się większą aktywnością słoneczną, tym samym większą ilością energii słonecznej docierającej do naszego globu. Gdzieś ta energia musi mieć ujście, stąd pewnie i wysoka temperatura, i gwałtowne zjawiska.
Styczeń i luty na plusie
Najważniejsze jednak to co nas czeka w 2014 roku. Średnia miesięczna temperatura stycznia i lutego ma być w Polsce o 1 st., 2 st. wyższa od średniej wieloletniej. Zważywszy, że w Warszawie w tym okresie średnia wynosi dla stycznia -2,2 st., lutego -1,2 st., to nadchodzące dwa miesiące mają cechować się temperaturą dodatnią. Pogodę powinny zatem kształtować na ogół głębokie i rozległe niże atlantyckie. Prawdopodobnie przeważać będzie pogoda pochmurna, często występować będą opady deszczu i deszczu ze śniegiem, gołoledź oraz silny wiatr, w porywach przekraczający 100 km/godz.
Opady powyżej normy
Opadów w dwóch pierwszych miesiącach roku 2014 ma być również więcej niż zwykle. Wysoko w górach będzie tym samym sporo śniegu!Zapowiada się sytuacja nietypowa, szczególnie dla lutego, który zwykle bywa wyżowy, bezchmurny i mroźny. Ale skoro w Rosji, na Syberii tak ciepło, to może rzeczywiście nic nam ze wschodu nie grozi, a przynajmniej w sferze pogody.
Wiosna nadejdzie szybko?
Cieplejszy od normy ma być również marzec i kwiecień, tym samym wiosna powinna przyjść szybko. W kwietniu bardzo prawdopodobne są już upały związane z napływem gorącego powietrza znad północnej Afryki. Kwiecień ma być również suchy, z opadami poniżej normy.
Maj ma już cechować się temperaturą w normie i opadami mocno powyżej normy. To na ogół miesiąc kapryśny, deszczowo-burzowy, prawdopodobne więc, że wtedy zacznie się okres bardzo gwałtownych zjawisk.
Lato będzie kapryśne
Czerwiec natomiast może być już chłodniejszy, co pozwala snuć przypuszczenia, że po gorącej wiośnie lato będzie kapryśne, pochmurne i w odczuciu chłodne, aż do września. Typowe w naszym klimacie!
Czy wypogodzi się jesienią? Możliwe, że po okresie dużej aktywności układów niżowych, zapanuje w końcu słoneczny wyż znad południowo-wschodniej Europy. A co dalej…?
Poniżej „surowe” prognozy NOAA.
Autor: Arleta Unton-Pyziołek / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: jareczek30/Kontakt Meteo