Ma 750 nóg, co oznacza, że jest rekordzistką w królestwie zwierząt. Taka ilość kończyn to jednak nie jedyna zadziwiająca cecha charakterystyczna "niteczki" żyjącej wyłącznie w Karolinie Północnej - stonogi z gatunku Illacame plenipes.
Illacame plenipes to gatunek, który po raz pierwszy opisano w 1928 roku. Aż do 2006 roku nikomu nie udało się jednak ponownie natknąć na tę stonogę. Mierzącą 1-3 cm "niteczkę", po trzech latach poszukiwań, odnaleźli dopiero badacze z australijskich ośrodków naukowych - Hampden-Sydney College oraz Auburn University.
Żyła na Pangei?
Stonoga żyje wyłącznie w lasach nieopodal Oakland w amerykańskim stanie Karolina Północna, głównie kilkanaście cenymetrów pod powierzchnią wilgotnej ziemi. Pod wieloma względami jest to wyjątkowe stworzenie. Po pierwsze posiadanie 750 nóg czyni ją rekordzistką. Jak udało się wykazać australijskim naukowcom, na czele których stanął Paul Marek, wyróżnia ją też fakt, że znajdujące się na jej grzbiecie włoski wytwarzają substancję podobną do jedwabiu. Ponadto zadziwiające są też prymitywne "usta", które niewiadomo do czego służą.
U stonogi wykryto też oksydazę cytochromu C I, a więc gen, który pozwoli badaczom odróżniać ją od innych gatunków podczas badań DNA. Zauważono również, że jest ona bardzo podobna do stonogi zamieszującej południe Afryki, co oznacza, że mogą one mieć wspólnych przodków na Pangei - superkontynencie istniejącym od 300 do 180 milionów lat temu.
Obawa, czy wyginie
- Wszystko, co udało się osiągnąć naukowcom, przyczyni się do lepszego poznania wyjątkowej stonogi, m.in. jej zachowań, a także do sprawdzenia, czy ten gatunek przetrwa w przyszłości - mówi Michael Brewer z University of Berkeley.
Badacze boją się, że zanim dobrze poznają Illacame plenipes, gatunek wyginie. Może przyczynić się do tego zawłaszczanie przez człowieka terenów leśnych, a także globalne ocieplenie, które odbierze wilgoć glebie, w której żyją.
Autor: map/mj / Źródło: livescience.com