Głęboko w jaskini Goyet w Belgii badacze odkryli przerażające dowody na to, że neandertalczycy nie tylko jedli konie czy renifery, ale także siebie nawzajem. Czy nasi przodkowie byli kanibalami?
W jaskini Goyet znaleziono ludzkie kości noworodka, dziecka i czterech dorosłych lub też nastolatków, którzy żyli około 40 000 lat temu. Kości wykazują wyraźne ślady cięć, złamań i ugryzień do szpiku kości.
- To jest niepodważalny argument za tym, że był tu praktykowany kanibalizm - powiedział belgijski archeolog Christian Casseyas.
Kości znalezione w jaskini Goyet datowane są na schyłek okresu, w którym na Ziemi żyli neandertalczycy, przed pojawieniem się homo sapiens, z którymi zaczęli się krzyżować 50-60 tys. lat temu.
Mimo że neandertalczycy wymarli i ich miejsce zajęli współcześni, rozumni ludzie, to badania wykazały, że byli skomplikowanymi istotami.
Neandertalczycy opiekowali się ciałami zmarłych i wyprawiali pogrzeby. Jest jednak coraz więcej dowodów na to, że jedli także swoich zmarłych.
Kości neandertalczyków
Przypadki kanibalizmu neandertalczyków do tej pory odkryto w południowej Europie: w Hiszpanii, w Elsidron i Zafarraya oraz we Francji, w Moula-Guercy i Les Pradelles.
Jaskinie w Goyet były zamieszkiwane od okresu paleolitu. Galerie o długości 250 m zostały wydrążone w wapieniu przez strumień o nazwie Samson, który nadal płynie kilka metrów niżej.
Pierwsze tajemnice tych jaskiń zostały odkryte w połowie XIX wieku przez znanego paleontologa, Edouarda Dupont. Był on dyrektorem Królewskiego Muzeum Historii Naturalnej w Brukseli, które obecnie jest znane jako Królewski Instytut Nauk Przyrodniczych Belgii.
Ten geolog zbadał wiele jaskiń, między innymi te w Goyet, w roku 1867. Udało mu się zebrać ogromną liczbę kości i narzędzi.
Kilka lat po tym, jak Charles Darwin po raz pierwszy przedstawił swoją teorię ewolucji, Dupont opublikował wyniki swoich badań w książce "Człowiek podczas epoki kamienia łupanego".
Niestety, jego odkrycia pozostały w archiwach muzeum na więcej niż 100 lat.
Przed rokiem 2004 szef instytutu antropologii Patrick Semal znalazł ukryte w szufladach kości człowieka. Po znalezionej szczęce można było jasno określić, że są to kości należące do neandertalczyka.
Szpik kostny
Obecnie międzynarodowy zespół naukowców prowadzony przez Helene Rougier, antropologa z Uniwersytetu w Northridge w Kalifornii, wykazał na podstawie kości z Goyet, że neandertalczycy byli kanibalami.
Na kościach widoczne są ślady cięć. Neandertalczycy łamali te kości w ten sam sposób, jak kości reniferów czy koni, aby dostać się do szpiku kostnego.
- W rzeczy samej, możemy wnioskować, że neandertalczycy umarli i zostali tutaj zjedzeni - powiedziała w wywiadzie dla francuskiej agencji prasowej Rougier.
Jej praca została opublikowana w lipcu 2016 roku, w czasopiśmie "Scientific Reports", które należy do grupy "Nature".
- Niektóre z tych kości zostały użyte do zrobienia narzędzi, do poprawiania krawędzi krzemieni, do zaostrzenia ich - powiedziała antropolog.
Jednak przyczyny kanibalizmu pozostają tajemnicą. Nadal bez odpowiedzi pozostaje wiele pytań. Między innymi nie wiadomo, czy działo się to regularnie, czy tylko czasami, czy było to pożywienie, czy był to tylko pewnego rodzaju symbol.
W 2010 roku polscy naukowcy znaleźli podczas wykopalisk w jaskini Stajnia w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej ząb Neandertalczyka. To pierwsze tego typu znalezisko w Polsce:
Autor: agr,AP/aw / Źródło: phys.org