Po Wigilii, która prawie wszędzie w Polsce była cieplejsza od Wielkanocy, na zimową pogodę nadal nie mamy większych szans.
Do naszego kraju nadal napływa wyjątkowo ciepłe powietrze jak na tę porę roku. Dociera ono do Polski z południowego zachodu Europy i z tego powodu mamy temperaturę sięgającą aż 10, 11 stopni powyżej zera.
Taka zima typu śródziemnomorskiego będzie u nas trwać, bo gwarantuje to układ ciśnienia nad Europą: nad południowa Skandynawią znajduje się niż, który kieruje do nas kolejną porcję ciepłego powietrza. Będzie ono napływać do naszej części Europy, a także do krajów wschodniej części kontynentu. W tym samym czasie mroźne powietrze utrzyma się tylko na północy Rosji, Skandynawii oraz nad Islandią (patrz mapa).
W najbliższych dniach czeka nas nadal ciepła, jak na grudzień, pogoda – na termometrach będzie nawet 10 stopni Celsjusza. Podobnie wysoka temperatura, z niewielkim ochłodzeniem 29 i 30 grudnia, utrzyma się do 1 stycznia. Później zrobi się chłodniej, ale mimo to w dzień temperatura prawie wszędzie ma być dodatnia, do 5 stopni. W tym czasie około 0 stopni będzie tylko na wschodzie kraju. W następnych dniach utrzyma się ciepła pogoda i na termometrach zobaczymy od 1, 2 stopni na wschodzie do 8, 9 na zachodzie kraju.
Następna prognoza 16-dniowa w najbliższą niedzielę.
Autor: Tomasz Wasilewski//rzw / Źródło: TVN Meteo, źródło głównego zdjęcia: Visualhunt (CC-BY 1.0), TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: Visualhunt (CC BY-SA 1.0), TVN Meteo