Co najmniej troje ludzie nie żyje i około 250 tys. gospodarstw zostało pozbawionych prądu w stanie Waszyngton po tym, jak w środę (18.11) rozpętała się tam silna burza.
Jak donoszą władze stanu Waszyngton, co najmniej trzy osoby zmarły w wydarzeniach związanych z wystąpieniem burzy.
Jak poinformował Merlin Halverson ze straży pożarnej hrabstwa Snohomish, jedną z ofiar był mężczyzna znajdujący się w samochodzie, na które we wtorkowy wieczór przewróciło się drzewo niedaleko miasta Monroe.
- Panuje tu piekielny bałagan - powiedział Halverson.
Powalone drzewo zabiło również kobietę w Spokane. Inna kobieta zginęła przygnieciona drzewem na drodze stanowej 904.
Brak prądu
Niektóre części Seattle i okolic zostały pozbawione dostaw prądu - około 210 tys. we wtorkowy wieczór i 70 tys. w środę rano, a w hrabstwie Snohomish bez prądu zostało 65 tys. gospodarstw w środę i 150 tys. poprzedniego dnia.
W regionie Spokane na wschodzie stanu wiatr osiągnął prędkość 113 km/h, w wyniku czego prądu pozbawionych zostało 115 000 odbiorców. Na skutek burz została podjęta decyzja o zamknięciu szkół.
Powodzie
Na rozległym obszarze Puget Sound od środowego popołudnia obowiązywały ostrzeżenia powodziowe. Poważne podtopienia wystąpiły w okolicy rzeki Snoqualmie, umiarkowane na rzece Green i niewielkie na rzece Cedar.
Na lotnisku Olympia odnotowano dobowy opad deszczu 53 l/mkw. Dotychczasowy rekord z 1959 roku wynosił 41 l/mkw.
Burze w stanie Oregon
W stanie Oregon we wtorkowy wieczór powalone drzewa, lawiny błotne i powodzie zablokowały jezdnie, w tym 80-kilometrowy fragment drogi krajowej w zachodniej części stanu.
BUT: TWO KILLED, 360,000 WITHOUT POWER IN #WASHINGTON STATE #storm https://t.co/H5vrDVUCyj pic.twitter.com/ZfVx6AFC9Z
— Best USA Today (@BestUSAToday) listopad 19, 2015
Autor: ab/mab / Źródło: reuters.com
Źródło zdjęcia głównego: twitter / Eric Wold, KIRO 7, #Q13FOX News