Lodowce huczą, jęczą, wzdychają, szumią i skrzypią. Wydają pod wodą wiele niesamowitych dźwięków, dzięki którym przekazują naukowcom informacje o procesie swojego cielenia się. Polscy badacze pracują nad podwodną metodą szacowania ilości topniejącego lodu.
Trzech Polaków, jeden Brytyjczyk i Amerykanin przeprowadzili akustyczne badania topniejącego lodowca. Jednym z autorów badania był Oskar Głowacki, doktorant z Instytutu Geofizyki Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.
- Do tej pory lodowce obserwowaliśmy dzięki satelitom. Za pomocą takich badań ciężko ustalić, ile lodu ubyło - powiedział w rozmowie z tvnmeteo.pl Głowacki. - Metody akustyczne są dość dobre. Jesteśmy w stanie oszacować, jak szybko oraz ile lodu ubywa - dodaje.
Niesamowite odgłosy...
Naukowcy prowadzili badania przez trzy dni w sierpniu 2013 roku. Pod wodą zostały umieszczone mikrofony, które rejestrowały dźwięki pochodzące z norweskiego lodowca Hansa. Dodatkowo w tym samym okresie robiono zdjęcia poklatkowe.
Po zsynchronizowaniu dźwięku z obrazem okazało się, że różne sposoby utraty lodu związane były z odmiennymi dźwiękami (np. huczeniem, jęczeniem, wzdychaniem, szumieniem i skrzypieniem).
... w różnych kombinacjach
Badacze po analizie zidentyfikowali trzy różne kombinacje akustyczne, które związane były z innymi typami cielenia się (dzielenia się) lodowca.
Dźwięk różnił się w trzech przypadkach: po pierwsze gdy dochodziło do swobodnego spadku do wody mniejszego fragmentu lodowca, po drugie - kiedy miało miejsce ześlizgnięcie się mniejszej bryły po powierzchni lodu do morza i po trzecie - gdy pod wodą oddzielał się fragment lodowca, który potem wypływał na powierzchnię.
- Jesteśmy w stanie dopasować częstotliwość dźwięków do zachodzącego typu cielenia się lodowca. Badając dźwięk, możemy dokładnie opisać proces cielenia się - wyjaśnił Głowacki dodając, że poprzez analizę odgłosów można opisać przebieg odrywania się fragmentu lodowca. - Stworzyliśmy prosty model, który dopasował natężenie dźwięku, częstotliwość oraz masę bryły (energię uderzenia) - dodaje.
Topniejący lodowiec
Odkrycie pozwoli badaczom lepiej zrozumieć, jak lodowce topnieją. Autorzy wyjaśniali, że cielenie się pod wodą jest bardzo trudne do zaobserwowania. Jeśli w przyszłości eksperci będą wykorzystywać metody akustyczne, to można uzyskać wgląd w kurczenie się lodowców na całym świecie.
Prace prowadzone były w ramach projektu "Zastosowanie dźwięków podwodnych do pasywnego monitoringu procesów cielenia się czoła Lodowca Hans, Fiord Hornsund, Spitsbergen", finansowanego przez Narodowe Centrum Nauki i kierowanego przez prof. Uniwersytetu Gdańskiego, dr. hab. Jarosława Tęgowskiego. Badania odbyły się też dzięki wsparciu ze strony Polskiej Stacji Polarnej Hornsund imienia Stanisława Siedleckiego.
Autor: mab/map / Źródło: blogs.agu.org, www.npr.org,
Źródło zdjęcia głównego: Oskar Głowacki, Instytut Geofizyki Polskiej Akademii Nauk