Kolizja dwóch osobliwych obiektów w kosmosie. Czarna dziura pożera gwiazdę neutronową

[object Object]
Przełomowe odkrycie - pierwsze zdjęcie czarnej dziuryTVN24 BiS
wideo 2/6

Naukowcom udało się po raz pierwszy zarejestrować sygnał katastrofy, w której czarna dziura pochłania gwiazdę neutronową. W badaniach uczestniczyli między innymi naukowcy z Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Warszawskiego.

Gwiazdy neutronowe i czarne dziury to bardzo osobliwe obiekty, występują w parach niezwykle rzadko. Te pierwsze są najgęstszymi stabilnymi obiektami we Wszechświecie, pozostałościami po gwiazdach. Są mniej więcej tak masywne jak Słońce, ale mają tylko kilkadziesiąt kilometrów średnicy. Natomiast czarne dziury to obszary czasoprzestrzeni z grawitacją tak silną, że uniemożliwiają ucieczkę nawet światłu.

Pierwszą parę gwiazd neutronowych zaobserwowano na Drodze Mlecznej w 1974 roku dzięki radioteleskopom (obserwując tak zwane pulsary, czyli obracające się gwiazdy neutronowe, emitujące wiązkę promieniowania radiowego). Istnienie par czarnych o masach gwiazdowych też jest potwierdzone (potwierdzenie uzyskano kilka lat temu dzięki obserwacjom na falach grawitacyjnych). Problemem nadal były jednak mieszane układy podwójne złożone z obu tych ciał - taki system nie był do tej pory zaobserwowany w sposób niebudzący wątpliwości.

- Do tej pory można było zaobserwować fale grawitacyjne, które pochodziły wyłącznie z połączenia dwóch czarnych dziur albo dwóch gwiazd neutronowych. Układ mieszany został zarejestrowany po raz pierwszy, choć już od dwudziestu lat razem z profesorem Krzysztofem Belczyńskim przewidywaliśmy taki scenariusz - powiedział profesor Tomasz Bulik z Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Warszawskiego.

Fale grawitacyjne wychwyciły nieznany sygnał

5 stycznia 2020 roku jeden z detektorów Advanced Ligo, znajdujący się w Luizjanie w USA, oraz detektor Advanced Virgo we Włoszech, zarejestrowały fale grawitacyjne, które pochodziły z nieznanego dotąd obiektu. Sygnał został wyemitowany przez układ, w którym wirujące wokół siebie gwiazda neutronowa i czarna dziura połączyły się w jeden zwarty obiekt. Naukowcy byli świadkami kilku ostatnich orbit przed połączeniem. Już dziesięć dni później wykryto sygnał od podobnego układu podwójnego. Poszczególne układy nazwano GW200105 i GW200115.

Analizy wykonane przez naukowców wskazują na to, że w GW200105 czarna dziura miała masę 8,9 masy Słońca, a gwiazda neutronowa 1,9 masy Słońca. Połączyły się około 900 milionów lat temu, a sygnał z tego zdarzenia dotarł teraz do nas. Z kolei w przypadku GW200115 masy wynoszą odpowiednio 5,7 oraz 1,5 razy więcej niż masa Słońca. Tutaj obiekty połączyły się blisko miliard lat temu.

W obu przypadkach masywniejsze obiekty pasują do przedziału przewidywanego w teorii ewolucji gwiazd dla czarnych dziur, a te o mniejszych masach pasują do przewidywań dla gwiazd neutronowych.

Połączenie czarnej dziury z gwiazdą neutronową, poza sygnałem fal grawitacyjnych, może skutkować także emisją promieniowania elektromagnetycznego. Nie udało się zaobserwować tego drugiego z powodu dużej odległości do źródeł i małej dokładności wyznaczenia pozycji na niebie. Ale naukowcy mają nadzieję, że w przyszłości uda się takie promieniowanie zarejestrować, w przypadku innych podobnych zdarzeń.

Artystyczna interpretacja fuzji czarnej dziury z gwiazdą neutronową (Carl Knox,OzGrav/Swinburne University)Carl Knox,OzGrav/Swinburne University

Niezwykłe połączenie

Opisane zdarzenia GW200105 i GW200115 to pierwsze pewne detekcje połączenia się par czarna dziura -gwiazda neutronowa. Wcześniej wykryto zdarzenia GW190814 i GW190426, które również mogą świadczyć o podobnych kolizjach, ale nie ma co do nich pewności i naukowcy określają je jedynie mianem kandydatek na pary obiektów tego typu.

Wyniki badań opublikowano we wtorek w czasopiśmie "The Astrophysical Journal Letters". W składzie międzynarodowego zespołu badawczego byli astronomowie z Uniwersytetu Warszawskiego: prof. Dorota Rosińska, prof. Tomasz Bulik, doktor Przemysław Figura, dr Bartosz Idzikowski oraz doktoranci Małgorzata Curyło, Neha Singh i Paweł Szewczyk.

Autor: anw/dd / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Carl Knox,OzGrav/Swinburne University

Pozostałe wiadomości

Pogoda na przełomie lata i jesieni może zaskoczyć. Czekają nas pełne słońca i bardzo ciepłe dni. Temperatura sięgnie aż 26 stopni Celsjusza. Opady deszczu wrócą w następnym tygodniu.

Wkrótce pogoda zacznie się wyraźnie zmieniać

Wkrótce pogoda zacznie się wyraźnie zmieniać

Źródło:
tvnmeteo.pl

Fala wezbraniowa na Odrze w piątek przechodzi przez Wrocław i Brzeg Dolny, gdzie dotarła wcześnie rano. Według prognoz IMGW kulminacja ma potrwać przez cały dzień. Na nadejście fali szykują się województwo lubuskie i zachodniopomorskie.

Fala wezbraniowa na Odrze. Gdzie jest teraz i jakie będą jej dalsze losy

Fala wezbraniowa na Odrze. Gdzie jest teraz i jakie będą jej dalsze losy

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

Pogoda na jutro. Noc zapowiada się chłodno, miejscami utworzą się mgły i zamglenia. Sobota 21.09 przyniesie słoneczną aurę w całym kraju, a termometry pokażą nawet 26 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - sobota 21.09. Nocą przydadzą się cieplejsze ubrania

Pogoda na jutro - sobota 21.09. Nocą przydadzą się cieplejsze ubrania

Źródło:
tvnmeteo.pl

Poziom wody w rzekach na południu i południowym zachodzie Polski nadal pozostaje bardzo wysoki. Stan alarmowy jest przekroczony na 35 stacjach hydrologicznych. Obowiązują też ostrzeżenia hydrologiczne IMGW.

Stany alarmowe na rzekach. Mapa i lista miejsc, w których zostały przekroczone

Stany alarmowe na rzekach. Mapa i lista miejsc, w których zostały przekroczone

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W ostatnim roku o ponad trzy metry obniżył się pokryty wielką czapą lodową południowy wierzchołek szczytu Kebnekaise w Górach Skandynawskich w Szwecji. Jak twierdzą naukowcy, to największy ubytek lodu od 30 lat, a przyczyny tego zjawiska upatrują w rekordowo gorącym sierpniu.

Wierzchołek góry obniżył się o ponad trzy metry

Wierzchołek góry obniżył się o ponad trzy metry

Źródło:
PAP, Uniwersytet w Sztokholmie

Astronomiczna i kalendarzowa jesień tuż-tuż. W przeciwieństwie do tych drugich początek astronomicznych pór roku zawsze ma ruchomą datę. Kiedy zacznie się jesień w 2024 roku? Sprawdź.

Kiedy zacznie się jesień kalendarzowa i astronomiczna

Kiedy zacznie się jesień kalendarzowa i astronomiczna

Źródło:
tvnmeteo.pl

Główny Geolog Kraju ostrzega przed uaktywnieniem się osuwisk na terenach powodziowych. Wysokie ryzyko pojawienia się niebezpiecznych zjawisk będzie się utrzymywać przez kilka najbliższych tygodni, a nawet miesięcy.

Główny Geolog Kraju ostrzega: to zagrożenie może trwać miesiącami

Główny Geolog Kraju ostrzega: to zagrożenie może trwać miesiącami

Źródło:
PAP

W zalanych domach w wyniku wysokiej wilgotności mogą rozwijać się niebezpieczne dla człowieka kolonie grzybów - ostrzegają eksperci. Zagrożenie pozostaje wysokie nawet po opadnięciu wody, ponieważ wilgoć utrzymuje się w ścianach przez bardzo długi czas.

W zawilgoconych domach mogą pojawić się kolonie grzybów. Jak z nimi walczyć

W zawilgoconych domach mogą pojawić się kolonie grzybów. Jak z nimi walczyć

Źródło:
PAP

- Katastrofy mają to do siebie, że są nieprzewidywalne. Oczywiście, można było lepiej przygotować się do powodzi, ale to nie jest kwestia jednego czy dwóch miesięcy, tylko wielu lat - stwierdził doktor habilitowany profesor UMCS Stanisław Chmiel. Jego zdaniem należy teraz rozpocząć dyskusję dotyczącą osób mieszkających na terenach zalewowych, choć będą "to bardzo trudne decyzje".

Od polderów po przesiedlenia. Hydrolog mówi o tym, jak przygotować się na "katastrofę"

Od polderów po przesiedlenia. Hydrolog mówi o tym, jak przygotować się na "katastrofę"

Źródło:
PAP

Ponad tysiąc razy musieli interweniować włoscy strażacy po tym, jak region Emilia-Romania nawiedziła powódź. Choć pogoda na zalanych terenach zaczyna się poprawiać na miejscu sytuacja jest wciąż bardzo trudna. Służby poszukują osoby, która prawdopodobnie znajduje się pod jednym z zawalonych domów.

"Rzeka eksplodowała". Powódź zdewastowała miejscowości na północy Włoch

"Rzeka eksplodowała". Powódź zdewastowała miejscowości na północy Włoch

Źródło:
PAP, Reuters, ANSA

W czwartek wieczorem poziom wody w Łabie w Dreźnie osiągnął maksimum i od tego czasu powoli opada - informują niemieckie media. Niepokój budzi teraz sytuacja na Odrze, po której z południa Polski przesuwa się fala kulminacyjna.

Niemcy. Poziom wody w Łabie spada, ale wszystkie oczy skierowane są na Odrę

Niemcy. Poziom wody w Łabie spada, ale wszystkie oczy skierowane są na Odrę

Źródło:
PAP

Przez Węgry przechodzi fala kulminacyjna na Dunaju. Na nadejście wielkiej wody przygotowuje się nie tylko Budapeszt, ale także mniejsze miejscowości. Fala wezbraniowa dotarła do Węgier z Austrii, gdzie żywioł odsłonił ogrom zniszczeń.

Kulminacja na Węgrzech, Austria zaczyna wielkie sprzątanie

Kulminacja na Węgrzech, Austria zaczyna wielkie sprzątanie

Źródło:
PAP

Powódź w Polsce trwa. Na wieczornym sztabie kryzysowym z udziałem premiera prezeska Wód Polskich Joanna Kopczyńska przekazała, że w Kłaczynie na Dolnym Śląsku, gdzie przepływa Nysa Szalona, pojawiła się wyrwa. - Ta ogromna wyrwa ma długość 97 metrów - podała. Zapewniła, że trwają tam działania funkcjonariuszy.

Powódź 2024. "Ogromna wyrwa" na Nysie Szalonej. "Ma długość 97 metrów"

Powódź 2024. "Ogromna wyrwa" na Nysie Szalonej. "Ma długość 97 metrów"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

W najbliższym czasie unikajmy wchodzenia do lasów na terenach, gdzie przeszła powódź - apelują służby. Grunt wciąż jest mocno nasączony wodą, co sprawia, że nawet delikatny podmuch wiatru powoduje, że drzewa się przewracają.

Delikatny podmuch wiatru sprawia, że drzewa się przewracają

Delikatny podmuch wiatru sprawia, że drzewa się przewracają

Źródło:
PAP

Czeska policja poinformowała w środę, że odnaleziono ciało zaginionej 70-letniej kobiety z miejscowości Kobyla nad Vidnavkou w regionie Jesionika. To już czwarta śmiertelna ofiara powodzi. Po raz pierwszy od czterech dni liczba zagrożonych powodzią terenów jest niższa niż sto. W 23 miejscach obowiązuje najwyższy poziom alarmu powodziowego.

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Źródło:
PAP, Reuters

Dzięki zaangażowaniu strażaków i służb leśnych udało się uratować życie sarenki poszkodowanej w powodzi. Niszczycielska siła żywiołu nie pozostaje bez wpływu na lasy i mieszkające w nich zwierzęta. Jednak - jak podkreślają eksperci - natura szybciej zabliźnia rany związane z kataklizmem.

Sarenka w ręczniku. Zwierzęta wyczuwają zagrożenia, ale czasem i one nie zdążą uciec

Sarenka w ręczniku. Zwierzęta wyczuwają zagrożenia, ale czasem i one nie zdążą uciec

Źródło:
tvnmeteo.pl. RDLP w Zielonej Górze

Płacimy za 100-200 lat zaniedbań polegających na masowym obsadzeniu świerkiem naszych gór - mówi prof. Krzysztof Świerkosz z wydziału nauk biologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Na duże znaczenie lasów w retencji wód wskazuje również dr Antoni Kostka z Centrum Strategii Środowiskowych. "Nie istnieje żadna sprzeczność pomiędzy rolą lasów a koniecznością budowania instalacji hydrotechnicznych. Jedno nie wyklucza drugiego", podkreślił.

Co górskie lasy mają wspólnego z powodziami? "Konieczna jest ich szybka przebudowa"

Co górskie lasy mają wspólnego z powodziami? "Konieczna jest ich szybka przebudowa"

Źródło:
PAP, Gazeta Wyborcza, tvn24.pl

Ogień trawi Portugalię. Rząd otrzymał w ostatnich dniach wiele dowodów, że szalejące od weekendu w tym kraju pożary terenów leśnych i łąk to często dzieło podpalaczy.

Portugalskie władze: wiele pożarów lasów i łąk to dzieło podpalaczy     

Portugalskie władze: wiele pożarów lasów i łąk to dzieło podpalaczy     

Źródło:
PAP, Reuters

Niemiecka turystka, która straciła nogę w wyniku ataku rekina około 500 kilometrów od Wysp Kanaryjskich, zmarła kilka godzin później na pokładzie śmigłowca ratunkowego – podała agencja EFE.

Turystka zaatakowana przez rekina. Zmarła na pokładzie śmigłowca ratunkowego

Turystka zaatakowana przez rekina. Zmarła na pokładzie śmigłowca ratunkowego

Źródło:
PAP

Lato wielkimi krokami zbliża się do końca. Czego spodziewać się w pogodzie jesienią i jaki będzie początek zimy 2024/2025? Grudzień i styczeń to mogą być mokre miesiące - wynika ze wstępnej, długoterminowej prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW).

Co czeka nas jesienią i jak zacznie się zima? Prognoza IMGW

Co czeka nas jesienią i jak zacznie się zima? Prognoza IMGW

Źródło:
IMGW