Ważąca prawie tonę skała w niewyjaśnionych okolicznościach zniknęła z lasu w Arizonie. Po miesiącu w równie tajemniczy sposób wróciła na swoje miejsce. Lokalne władze zastanawiają się, kto stoi za jej kradzieżą.
Skała powszechnie nazywana Kamieniem Czarodzieja (Wizard Rock) leżała w Prescott w pobliżu autostrady biegnącej przez Arizonę. Budziła wśród przejeżdżających duże zainteresowanie, jednak, jak się okazało, większe niż przypuszczała straż leśna.
Głaz zniknął w tajemniczych okolicznościach w październiku. Po miesiącu pracownik straży leśnej patrolujący okolicę nagle natknął się na niego w tym samym miejscu, z którego został skradziony.
- Jesteśmy podekscytowani powrotem skały i wdzięczni za to, że ktoś postanowił ją zwrócić - powiedziała w oświadczeniu Sarah Clawson, strażniczka okręgu.
Waży prawie tyle co samochód
Zniknięcie skały było dla strażników leśnych dużym zaskoczeniem. Czarny kamień z białymi smugami kwarcu waży prawie tyle samo co mały samochód. Tamtejsze prawo zabrania samowolnego usuwania różnych minerałów z lasów państwowych. Przeciwne działanie grozi grzywną do pięciu tysięcy dolarów lub pozbawieniem wolności do sześciu miesięcy. Leśnicy w obawie przed ponownym zniknięciem skały rozważają przeniesienie jej w bardziej widoczne miejsce, tak aby mogła być podziwiana przez jeszcze większą publiczność.
Autor: ps/map / Źródło: CNN, Fox News
Źródło zdjęcia głównego: U.S. Forest Service - Prescott National Forest