W ciągu kolejnych 16 dni dominować będą dwa typy cyrkulacji atmosferycznej: północna - sprowadzająca do Polski zimne arktyczne powietrze związana na ogół z wyżami atlantyckimi - i łagodniejsza zachodnia, spowodowana dynamicznymi niżami wędrującymi znad Atlantyku nad Rosję.
Pora roku i ujemny bilans termiczny wpływają jednak na rozkład temperatury maksymalnej w naszym kraju. Nadchodzący tydzień to: maksymalnie od -1 st. C do 7 st. C, opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu.
Termiczny podział kraju
Po 1 grudnia, za sprawą kolejnych frontów atmosferycznych, nastąpi termiczny podział kraju na mroźno-zimną wschodnią część kraju z temperaturą maksymalną od -5 st. C do -1 st. C i na cieplejszą zachodnią część z temperaturą maksymalną od 0 st. C do 7 st. C. W praktyce uwidoczni się klimatyczny podział Polski na strefę klimatu kontynentalnego i strefę klimatu o wyraźnym wpływie oceanu.
Astronomiczna jesień powoli będzie skłaniać się ku zimie, która nadejdzie 21 grudnia późnym popołudniem lub wczesnym wieczorem około godziny 18.00.
Autor: Artur Chrzanowski / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock