Powodzie wywołane przez monsunowe deszcze nękają indyjski Asam. Zginęły już co najmniej 33 osoby, a około miliona mieszkańców tego stanu zostało bez dachu nad głową. Oprócz standardowych ewakuacji trzeba było zorganizować jeden transport specjalny - dla 41 więźniów z podtopionego zakładu karnego Garmur.
Powódź w północno-wschodnim indyjskim stanie Asam wymusiła ewakuację więzienia w nisko położonym regionie Jorhat. Woda sięgnęła baraków z celami. Trzeba było przenieść 41 osób.
W poniedziałek z powodu podtopień w więzieniu Garmur jego kierownictwo zdecydowało o przeniesieniu 41 osadzonych do Centralnego więzienia Jorhat. Przewieziono ich promami pod kontrolą uzbrojonych strażników. Kierujący operacją oficer policji z Garmur powiedział, że ewakuowani więźniowie zostaną w Jorhat dopóki poziom wody nie opadnie.
Koczują w obozach i przy drogach
Wywołane przez długotrwałe monsunowe deszcze powodzie i osunięcia ziemi zabiły co najmniej 33 osoby w północno-wschodnich Indiach. Jak informują indyjskie służby kryzysowe, w ciągu ostatniego tygodnia ponad milion ludzi musiało opuścić swoje domy. W samym stanie Asam blisko milion koczuje w prowizorycznych obozach albo przy drogach powstających na wzniesieniach.
Funkcjonariusze wojskowych i cywilnych służb helikopterami i pontonami ewakuują mieszkańców zalanych terenów na wyżej położone obszary. Dla powodzian otwarto prawie 100 schronisk.
Druga powódź w ciągu trzech miesięcy
To kolejna fala powodzi w Asamie. Poprzednia, w lipcu, zabiła co najmniej 110 osób, a 400 tys. pozostawiła bez dachu nad głową. Premier Manmohan Singh uznał ją za najgorszą w ostatnich latach.
Powodzie zalały również trzy indyjskie parki narodowe, w tym asamski Kaziranga, na terenie którego żyje dwie trzecie światowej populacji nosorożców indyjskich. Woda wyparła zwierzęta na wzgórza leżące w pobliżu parku.
W tym roku monsun wywołał duże powodzie w stanach Hariana, Pendżab, Uttar Pradesh, Madhya Pradesh i częściowo na terenach innych stanów. Pochłonęły one dużą ilość ofiar i spowodowały poważne zniszczenia.
Autor: js/ŁUD / Źródło: Reuters TV