Piątek przyniósł dynamiczną aurę wielu regionom Polski. Strażacy interweniowali w całym kraju prawie pięć tysięcy razy w związku ze zniszczeniami spowodowanymi przez zjawiska atmosferyczne. Ewakuowano uczestników kilku obozów harcerskich. W całym kraju silny wiatr uszkodził ponad sto dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych.
Przez część kraju przetoczyły się silne burze i ulewne opady. W województwach mazowieckim i warmińsko-mazurskim doszło do zniszczeń - wiatr przewracał drzewa, a woda zalewała piwnice i jezdnie.
Zapowiedzią nadchodzącej burzy jest często wał szkwałowy, czyli ciemny pas na czole chmury. Takie zjawisko w poniedziałek w Mielnie na nagraniach i zdjęciach zarejestrowali Reporterzy 24.
W poniedziałek przez Polskę przechodziły burze. Na obszarze całego kraju strażacy w związku z pogodą interweniowali ponad 300 razy, najwięcej w województwie zachodniopomorskim. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagrania zalanych ulic w Koszalinie.
Obfite opady deszczu w Hajnówce (województwo podlaskie) doprowadziły w niedzielę do zalania jednej z ulic. Strażacy interweniowali też w związku z podtopioną piwnicą. Na Mazowszu odnotowano 100 zdarzeń związanych z przechodzeniem burzowego frontu. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Sobota przyniosła gwałtowną aurę mieszkańcom Mazowsza. Przechodzący nad tym regionem burzowy front spowodował, że strażacy interweniowali ponad 200 razy. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy Wasze relacje.
W środę przez niektóre regiony Polski przeszły silne burze. Padał intensywny deszcz, a miejscami wyładowaniom towarzyszyły także opady gradu. Na Kontakt 24 dostaliśmy Wasze pogodowe relacje.
Ulewny deszcz nawiedził w środę województwo lubuskie. Ulice w Zielonej Górze znalazły się pod wodą. Nagrania z załamania pogody otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Wirujący lej, zbudowany z piasku i pyłu, uchwycił we wtorek w rejonie Łęczycy w województwie łódzkim Reporter 24. Nagraniem tego niecodziennego zjawiska, zwanego diabełkiem pyłowym, podzielił się z nami, wysyłając je na Kontakt 24.
Poniedziałkowy wieczór sprzyjał obserwacji jednych z najbardziej spektakularnych chmur. W wielu miejscach kraju można było podziwiać obłoki srebrzyste. Zdjęcia dostaliśmy na Kontakt 24.
W województwie dolnośląskim pojawił się w sobotę lej kondensacyjny, czyli zalążek trąby powietrznej. Zdjęcia zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. Na Podkarpaciu strażacy w związku z burzami interweniowali prawie 80 razy.
W czwartek przez południe czeskich Moraw przetoczyła się potężna trąba powietrzna. Pięć osób zginęło, około 200 zostało rannych. - Wioska jest zrównana z ziemią. Jest to centrum horroru - mówiła pani Anna, Polka przebywająca na Morawach, która wysłała na Kontakt 24 nagranie i zdjęcia ukazujące skalę zniszczeń w jednej z miejscowości.
Piątek to kolejny burzowy dzień w Polsce. Grzmiało między innymi na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i Dolnym Śląsku. Na Podhalu spadł grad. Zdjęcia gwałtownej pogody otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Gradziny, które spadały z nieba w czwartkowe popołudnie, miały nawet kilka centymetrów średnicy. Kule były tak duże, że uszkodziły okna czy dachy domów. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Czwartek od godzin porannych przynosi niebezpieczną aurę w wielu regionach Polski. Burze pojawiły się między innymi na Mazowszu, Opolszczyźnie i w Wielkopolsce. Na warszawskich Bielanach w ciągu godziny spadło prawie 40 litrów wody na metr kwadratowy. W Kaliszu piorun uderzył w naczepę ciężarówki - eksplodowało sześć opon. Pogodowe relacje wysyłacie nam na Kontakt 24.
Ostatnia doba z powodu gwałtownej pogody była pracowita dla strażaków. Jak poinformował rzecznik Państwowej Straży Pożarnej brygadier Krzysztof Batorski, w środę odnotowano około 800 interwencji.
Wtorek przyniósł gwałtowną aurę wielu regionom Polski. Przez kraj przetoczyły się gwałtowne burze. Towarzyszący im silny wiatr zrywał dachy z budynków. Jak przekazał w środę rano na antenie TVN24 brygadier Krzysztof Batorski, straż pożarna interweniowała łącznie około 2600 razy.
Przez Toruń przeszła gwałtowna nawałnica. Padało tak silnie, że woda przedostała się na parking jednego z centrów handlowych. Jak powiedział oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu, woda jest odpompowywana przez trzy zastępy straży pożarnej. Materiały dostaliśmy na Kontakt 24.
W poniedziałek grzmiało między innymi na Opolszczyźnie, Dolnym Śląsku i w Lubuskiem. Strażacy usuwali liczne skutki po przejściu nawałnicy. Silny wiatr łamał gałęzie, na drogi spadały konary.
Niedziela była kolejnym dniem z gwałtowną pogodą w Polsce. Na Mazowszu i Lubelszczyźnie strażacy interweniowali około 300 razy. Wiatr łamał drzewa, a obfite opady deszczu powodowały podtopienia. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy Wasze relacje.
Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie wody w Bałtyku zabarwionej na dziwny, żółty kolor. Wysłał je Reporter 24, który zarejestrował to zjawisko na plaży w zachodniej części Mrzeżyna (Zachodniopomorskie). Jak tłumaczył doktor habilitowany Mirosław Darecki, żółty osad w morzu to pyłki sosny naniesione do morza.
W czwartek doszło do zaćmienia Słońca, które w Polsce było widoczne jako częściowe. Zakończyło się kilka minut przed godziną 14. Fotografiami tego wyjątkowego zjawiska podzielili się z nami Reporterzy 24.
W niedzielę między innymi w Szczecinie i Świnoujściu Reporterzy 24 zaobserwowali wyjątkowe zjawisko. Na niebie było widoczne halo, czyli jasny krąg otaczający słońce.
Nad różnymi częściami kraju w sobotę przechodziły burze. W Warszawie w trakcie ulewy studzienki nie nadążały z gromadzeniem wody. Pogodowe relacje otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Późną wiosną rozpoczyna się sezon na obserwacje niezwykłego zjawiska – obłoków srebrzystych. Na Kontakt 24 dostaliśmy pierwsze zdjęcie z Waszych tegorocznych obserwacji.
Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcie zagajnika, który widziany z lotu ptaka układa się w kształt serca. Zagajnik Miłości, bo tak nazywana jest formacja drzew znajdująca się na północ od Wrocławia w gminie Trzebnica, trafił przed obiektyw aparatu pana Jana.
Kaczka próbująca uwić sobie gniazdo na balkonie czwartego piętra w centrum Wrocławia to dość nietypowy widok. Zdjęciami z tego spotkania podzieliła się z nami Reporterka 24. Jak mówiła, nie żywi urazy do kaczki, która przetrzebiła jej pelargonie.
Zeszłej nocy mogliśmy oglądać wyjątkowo okazały Srebrny Glob. Nasz naturalny satelita znajdował się w bliskiej odległości od Ziemi, a więc wydawał się większy i jaśniejszy niż zwykle. Dla takiego widoku warto było spojrzeć w niebo, co też uczyniliście.
Sobota była burzowa, nie inaczej jest w niedzielę. Na dużym obszarze kraju grzmi, silnie wieje i pada. W Inowrocławiu w województwie kujawsko-pomorskim padał intensywny grad. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.