Amerykański oddział T-Mobile przyznał, że doszło do naruszenia danych firmy. Podkreślono jednak, że na razie nie stwierdzono, czy wyciekły dane klientów. Wcześniej pojawiły się informacje, że wyciek danych mógł dotyczyć nawet ponad 100 milionów użytkowników. T-Mobile Polska w odpowiedzi przesłanej TVN24 Biznes zapewniło, że wydarzenie w USA "w żaden sposób nie przekłada się na klientów T-Mobile Polska".
Amerykański oddział T-Mobile poinformował w poniedziałkowym komunikacie, że jest pewien, że system z danymi został uszczelniony. "Prowadzimy szeroko zakrojoną analizę wraz z ekspertami kryminalistyki cyfrowej" - wskazał operator telekomunikacyjny. Dodano, że firma współpracuje w tej sprawie z organami ścigania.
T-Mobile - wyciek danych
"Ustaliliśmy, że doszło do nieautoryzowanego dostępu do niektórych danych T-Mobile, jednak nie stwierdziliśmy jeszcze, że chodzi o jakiekolwiek dane osobowe klientów" - czytamy. Jak wskazano, wyjaśnienie tej sprawy "zajmie trochę czasu", ale działania są prowadzone w trybie pilnym. Amerykańska jednostka T-Mobile podkreśliła, że dopóki nie zakończy się dochodzenie, nie może potwierdzić liczby osób, których mógł dotyczyć problem, ani prawdziwości oświadczeń innych osób.
"Rozumiemy, że klienci będą mieli pytania i wątpliwości, a ich rozwianie jest dla nas niezwykle ważne. Po uzyskaniu pełniejszej i bardziej zweryfikowanej wiedzy na temat tego, co się wydarzyło, będziemy komunikować się z naszymi klientami i innymi zainteresowanymi stronami" - podkreślono.
Według zapewnień T-Mobile polscy użytkownicy mogą spać spokojnie. "Wydarzenie, które miało miejsce w Stanach Zjednoczonych w żaden sposób nie przekłada się na klientów T-Mobile Polska. Dane naszych klientów są chronione zgodnie z najwyższymi standardami bezpieczeństwa" - czytamy odpowiedzi przesłanej nam przez biuro prasowe T-Mobile Polska.
Jako pierwszy o wycieku danych poinformował w niedzielę amerykański serwis Vice. Jak podawano, haker miał uzyskać dostęp do danych ponad 100 milionów osób z serwerów T-Mobile.
T-Mobile US - notowania
Na te informacje negatywnie zareagowali inwestorzy. Akcje amerykańskiego T-Mobile zakończyły poniedziałkowe notowania przeceną o 2,90 proc.
Źródło: Reuters, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Jason Sponseller / Shutterstock