Złodzieje w Szwecji opanowali sztukę okradania ciężarówek w ruchu. Kamery jednego z takich samochodów zarejestrowały, jak przestępcy doganiają furgonetki swoim samochodem, zgarniają ładunek i odjeżdżają.
Ofiarą przestępców była jedna ze szwedzkich firm transportowych PostNord. Kamery zainstalowano, kiedy zauważono, że duża liczba paczek regularnie ginie na trasie ze Sztokholmu do Goeteborga.
Złodzieje najbardziej upodobali sobie cenne pakunki, zawierające smartfony, laptopy. Przestępcom udało się wykraść towar o równowartość prawie 2,5 mln koron szwedzkich (ponad 1mln zł) - informuje DailyMail.
Kierowcy nie byli świadomi kradzieży, o brakującym towarze dowiadywali się dopiero po przybyciu na miejsce rozładunku.
Dyrektor ds. bezpieczeństwa PostNord mówił w rozmowie ze szwedzkim dziennikiem Dagens Nyheter, że podejrzewał, że przestępcy działają w trakcie jazdy, ale nikt w firmie nie chciał w to uwierzyć.
Ostatecznie złodzieje wpadli na gorącym uczynku. Policjanci w cywilnych samochodach śledzili przejazd ciężarówek. Kiedy złodzieje włamali się do jednej z nich, mundurowi zawiadomili kierowcę, który zatrzymał pojazd i pozwolił działać policji.
Autor: ps / Źródło: DailyMail, ABC News, TVN24 BiS