Szef Naftohazu: Nord Stream 2 jako zagrożenie dla bezpieczeństwa Ukrainy i świata

Źródło:
PAP
Gabriele Lesser o budowie Nord Stream II
Gabriele Lesser o budowie Nord Stream IITVN24
wideo 2/6
Gabriele Lesser o budowie Nord Stream IITVN24

Tranzyt rosyjskiego gazu przez Ukrainę powstrzymuje Rosję przed pełnowymiarową agresją - uważa szef ukraińskiego koncernu Naftohaz Jurij Witrenko. Kijów chce, by USA rozpatrywały ten projekt jako zagrożenie dla bezpieczeństwa.

- Naszym zdaniem Nord Stream 2 to nie jest projekt ekonomiczny - podkreśla Witrenko w komentarzu przesłanym PAP. - Ukraiński system transportu gazu jest niezawodny i może zaproponować najlepsze konkurencyjne warunki tranzytu gazu. Ale (prezydent Rosji Władimir) Putin naumyślnie chce, by rosyjski gaz płynął poza Ukrainą, żeby przez to stworzyć nam problemy. Jest to sprzeczne z europejskim prawem i dlatego robiliśmy wszystko, by było ono zastosowane wobec NS2 - kontynuuje szef państwowego koncernu paliwowego.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Gaz na Ukrainie - kwestia Nord Stream 2

Jak dodaje, Ukraina jest zainteresowana utrzymaniem tranzytu rosyjskiego gazu przez swoje terytorium z dwóch powodów. Po pierwsze, "fizyczny przepływ gazu przez Ukrainę do europejskich konsumentów powstrzymuje Putina przed wywołaniem przeciwko Ukrainie agresji na pełną skalę". Po drugie, chodzi o czynnik ekonomiczny: Ukraina otrzymuje obecnie 1,5-2 mld dol. za usługi tranzytowe każdego roku.

- Jeśli NS2 będzie uruchomiony, przy naruszeniu europejskiego prawa w sprawie certyfikacji operatora, i będzie działać tak, jak chce tego Kreml, czyli pozbawiając Ukrainę tranzytu, to będzie to miało skutki dla naszego systemu transportu gazu - wskazuje i zaznacza, że według danych operatora tego systemu brak tranzytu może doprowadzić do poważnych trudności w jego funkcjonowaniu.

Witrenko uważa, że fizyczne ukończenie budowy gazociągu nie oznacza początku jego eksploatacji - w tym celu konieczna jest jeszcze certyfikacja operatora, zgodna z wymogami trzeciego pakietu energetycznego. Jeśli operator nie będzie certyfikowany zgodnie z zasadami UE, to będziemy domagać się sankcji, w tym ze strony USA, co też może zatrzymać jego działanie - zapowiada szef Naftohazu.

Ukraińska delegacja w USA

Jeśli dojdzie do rozpoczęcia eksploatacji NS2 w zgodności ze wszystkimi normami i zasadami UE, to tranzyt rosyjskiego gazu przez terytorium Ukrainy będzie odbywać się inaczej nawet w ramach obecnych umów z Gazpromem - dodaje Witrenko. Zgodnie z zasadą solidarności energetycznej europejskie firmy otrzymają dostęp nie tylko do NS2, ale też do ukraińskiego systemu transportowego; wtedy będą kupować gaz na granicy Ukraina-Rosja i już same będą płacić Ukrainie za jego tranzyt i magazynowanie - uważa Witrenko, który - według mediów - udał się wraz z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim do USA. W środę w Białym Domu Zełenski ma spotkać się z prezydentem USA Joe Bidenem.

- Nasze oczekiwania wobec tej wizyty są naprawdę wysokie, omówionych będzie wiele istotnych kwestii, w tym też dotyczących bezpieczeństwa - zaznacza szef Naftohazu.

W rozmowach z amerykańskimi partnerami Ukraina nadal będzie podkreślać, że NS2 to kwestia bezpieczeństwa narodowego. - Bo jeśli nie będzie fizycznego tranzytu gazu przez Ukrainę, to zwiększa to szanse na agresję Rosji wobec Ukrainy na pełną skalę. I to na pewno nie jest w interesie Ukrainy, UE, czy USA. Dlatego chcemy, by USA rozpatrywały NS2 jako zagrożenie dla bezpieczeństwa Ukrainy i świata - podsumowuje Witrenko.

Jeśli chodzi o kwestie ekonomiczne, to podkreślamy, że Ukraina nie prosi o żadne rekompensaty - kontynuuje. - Jeśli Niemcy i USA w swoim wspólnym oświadczeniu zaznaczyły, że NS2 ma odpowiadać europejskim zasadom i prawu, to oznacza to, że trzecie strony mają mieć zagwarantowany dostęp do NS2 oraz do innych gazociągów, łączących Rosję i Europę, w tym do ukraińskiego systemu transportu. Więc Rosja ma zmienić swoje podejście do dostaw gazu do Europy i przestać wykorzystywać gaz jako broń geopolityczną i ma traktować go jako produkt komercyjny - podkreśla.

Szef Nathohazu uważa, że amerykańskie władze powinny zastosować sankcje przede wszystkim wobec operatora NS2 - firmy Nord Stream 2 AG, która - jak dodaje - w 100 proc. podlega Gazpromowi.

Gazociągi Nord Stream i Nord Stream 2PAP

Nord Stream 2 pod europejską jurysdykcją

Szef Naftohazu odniósł się też do decyzji Wyższego Sądu Krajowego w Duesseldorfie wobec skargi właściciela gazociągu Nord Stream 2. Według Witrenki "bardzo ważnym osiągnięciem" jest już sam fakt tego, że europejski sąd orzekł o konieczności zastosowania wobec NS2 prawa UE, gdyż "na początku ten gazociąg nie podlegał energetycznej jurysdykcji UE i dokładaliśmy wszelkich starań, by przekonać o tej konieczności europejskich polityków".

Jak ocenia, Rosja próbowała wyprowadzić NS2 spod europejskich regulacji, a sąd w Duesseldorfie faktycznie zobowiązał Gazprom do przestrzegania zasad trzeciego pakietu energetycznego. - I tu kluczowy jest wymóg tego, że firma, która wydobywa i sprzedaje gaz, nie może jednocześnie kontrolować jego przepływów. Faktycznie jest to ograniczenie monopolu, niekonkurencyjnych działań i wykorzystania gazu jako broni geopolitycznej. Gazprom ma wykonać tę decyzję sądu, w innym przypadku operator NS2 nie może być certyfikowany, a zatem gazociąg (...) nie będzie mógł funkcjonować - dodaje.

Zaznacza też, że lipcowa decyzja TSUE w sprawie gazociągu OPAL - lądowej odnogi Nord Stream 1 - "faktycznie potwierdziła zasadę solidarności, która ma być zastosowana przez niemieckiego regulatora. To też istotne".

Witrenko widzi "znaczne perspektywy" rozwoju zielonej energetyki na Ukrainie i przypomina o niedawno podpisanym memorandum między Naftohazem i niemieckim RWE. Ukraina wraz z niemieckimi partnerami planuje "realizować wspólne projekty w zakresie produkcji i magazynowania zielonego wodoru i amoniaku na Ukrainie i ich importu do Niemiec wraz z ich dalszą sprzedażą na europejskich rynkach, z którymi obecnie współpracuje RWE".

- Jednocześnie należy zaznaczyć, że gospodarka wodorowa wymaga znacznych inwestycji, zarówno finansowych, jak i czasowych. Chodzi o dziesiątki miliardów dolarów i 10-15 lat, by stało się to rzeczywistością - przekazuje Witrenko.

- I właśnie zyski z tranzytu rosyjskiego gazu miałyby być wykorzystywane do finansowania tej zielonej transformacji, bo w innym przypadku do niej nie dojdzie. Ale za 10, 15 lat i przez następnych 50, 100 lat między Ukrainą i Europą może płynąć i powinien płynąć zielony wodór - i ukraiński system transportowy może być wykorzystany w tym celu - podsumowuje Jurij Witrenko.

Autorka/Autor:kris/ams

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

W przypadku braku funkcjonowania mechanizmów wsparcia w 2025 roku, cena energii elektrycznej dla gospodarstw domowych wzrosłaby o około 25 procent względem drugiej połowy bieżącego roku - poinformowało redakcję biznesową tvn24.pl Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Rząd rozważa jednak dalsze tarcze osłonowe. "Toczy się dyskusja nad potencjalną kontynuacją wsparcia" - wyjaśniło MKiŚ.

Jakie ceny prądu w 2025 roku? Resort klimatu zabiera głos

Jakie ceny prądu w 2025 roku? Resort klimatu zabiera głos

Źródło:
tvn24.pl

Rząd przyjął projekt ustawy, której celem jest podwyższenie sum gwarancyjnych w ubezpieczeniach - poinformowała we wtorek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Źródło:
PAP

Rządowy Fundusz Mieszkaniowy przeznaczy na dopłaty kwotę umożliwiającą udzielenie w latach 2024-2025 łącznie około 100 tysięcy "kredytów na start" o średniej wartości 410 tysięcy złotych - wskazano w ocenie skutków regulacji do opublikowanego we wtorek projektu ustawy w tej sprawie.

Dopłaty do rat kredytów. Jest nowy projekt

Dopłaty do rat kredytów. Jest nowy projekt

Źródło:
PAP

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce odnotowano wygraną czwartego stopnia w wysokości ponad 550 tysięcy złotych. Kumulacja rośnie do 110 milionów złotych. Oto liczby, które wylosowano 16 lipca 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W czerwcu codzienne zakupy podrożały średnio o 3,1 procent rok do roku - wynika z raportu "Indeks cen w sklepach detalicznych". Autorzy raportu ocenili, że w czasie wakacji sklepy mogą przerzucić na swoich klientów całość odmrożonego w kwietniu VAT-u.

Tak rosną ceny w sklepach

Tak rosną ceny w sklepach

Źródło:
PAP

W przyszłym tygodniu ma zapaść decyzja zatwierdzająca objęcie Polski i sześciu innych krajów Unii Europejskiej procedurą nadmiernego deficytu - poinformowały we wtorek źródła unijne. Rekomendacje dotyczące tego, jak wyjść z procedury, Komisja Europejska opublikuje w listopadzie.

W przyszłym tygodniu ważna decyzja w sprawie Polski

W przyszłym tygodniu ważna decyzja w sprawie Polski

Źródło:
PAP

Inflacja bazowa, czyli po wyłączeniu cen żywności i energii, w czerwcu 2024 roku wyniosła 3,6 procent procent rok do roku - poinformował Narodowy Bank Polski (NBP). W maju ten wskaźnik wynosił 3,8 procent.

Najnowsze dane o inflacji bazowej w Polsce. "Zaskoczyły"

Najnowsze dane o inflacji bazowej w Polsce. "Zaskoczyły"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Od 17 lipca nie będzie możliwe wykonanie niektórych dyspozycji zdalnych w bankowości internetowej i mobilnej z krajów wiążących się z podwyższonym ryzykiem - przekazał ING Bank Śląski w komunikacie dla klientów.

Duży bank wprowadza ograniczenia w kilku krajach. "Nie zrealizujesz przelewu zewnętrznego"

Duży bank wprowadza ograniczenia w kilku krajach. "Nie zrealizujesz przelewu zewnętrznego"

Źródło:
tvn24.pl

Do roku 2035 zakończy się budowa tak zwanego Y, czyli linii kolejowej dużych prędkości o długości 480 kilometrów - przekazał wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak. "Y" ma łączyć Warszawę, Łódź, Poznań i Wrocław.

Kiedy zbudują "Y" dla kolei dużych prędkości? Wiceminister podał termin    

Kiedy zbudują "Y" dla kolei dużych prędkości? Wiceminister podał termin    

Źródło:
PAP

Zawyżone kursy walutowe, niespodziewane opłaty w zagranicznych bankomatach czy nawet kilkukrotnie droższe bilety do popularnych atrakcji u pośredników - to tylko kilka z finansowych pułapek, na które natknąć może się turysta, udający się poza granice kraju. - Można stracić nawet kilkaset złotych - mówi w rozmowie z tvn24.pl dziennikarz ekonomiczny Maciej Samcik z portalu "Subiektywnie o finansach".

Finansowe pułapki na wakacjach. "Można stracić nawet kilkaset złotych"

Finansowe pułapki na wakacjach. "Można stracić nawet kilkaset złotych"

Źródło:
tvn24.pl

Sieć drogerii Kontigo zamierza zlikwidować wszystkie placówki stacjonarne działające na terenie Polski. "Trwa proces zamykania ostatnich 15 sklepów sieci, który rozpoczął się w drugim kwartale bieżącego roku" - przekazano w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl. Firma chce się skupić na sprzedaży przez internet.

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Źródło:
tvn24.pl

Ministrowie finansów unijnych krajów zaakceptowali zmiany w Krajowym Planie Odbudowy (KPO) zaproponowane przez polski rząd. KE zaakceptowała ok. 95 proc. zmian, o które wnioskowała Polska w rewizji. Jedną z nich jest zamiana podatku od pojazdów spalinowych na system dopłat do zakupu, wynajmu i leasingu samochodów elektrycznych przez osoby fizyczne. Teraz Polska może formalnie złożyć wnioski o kolejne płatności.

Zmiany w polskim KPO. Jest decyzja

Zmiany w polskim KPO. Jest decyzja

Źródło:
PAP

Najdroższe mieszkanie w Polsce, usytuowane na gdańskiej Wyspie Spichrzów, zostało sprzedane na początku 2024 roku za prawie 25 milionów złotych - poinformował "Forbes". Dotychczas najdroższy był apartament w wieżowcu Złota 44. Słynny inwestor Rafał Zaorski zapłacił za lokal prawie 22,9 miliona złotych.

Najdroższe mieszkanie w Polsce. Nowy rekord

Najdroższe mieszkanie w Polsce. Nowy rekord

Źródło:
Forbes, tvn24.pl

Burberry, brytyjska legendarna marka, znana między innymi z charakterystycznej kraty, ma kłopoty. Jej przychody ze sprzedaży detalicznej od kwietnia do czerwca spadły o 21 procent, zaś za cały zeszły rok o 40 procent. Zarząd zdecydował o zmianie na fotelu prezesa. Joshua Schulman ma przeprowadzić firmę przez kryzys. Dom mody nie uniknie też zwolnień. W Burberry mogą zostać zredukowane setki stanowisk pracy.

Nowy prezes na kłopoty znanej marki odzieżowej. Firma zapowiada ostre cięcia

Nowy prezes na kłopoty znanej marki odzieżowej. Firma zapowiada ostre cięcia

Źródło:
BBC

35 procent polskich firm chce poszukiwać specjalistów od automatyzacji lub sztucznej inteligencji (AI) - dowiadujemy się z raportu "Barometr Polskiego Rynku Pracy" stworzonego przez Personnel Service.

Takich osób szukają polskie firmy. Nowy trend

Takich osób szukają polskie firmy. Nowy trend

Źródło:
PAP

Od 1 lipca do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło prawie 1,5 miliona wniosków o wypłatę świadczenia Dobry start - przekazał we wtorek rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Paweł Żebrowski. W ubiegłym roku dodatek przyznano dla około 4,6 miliona dzieci.

Dodatkowe pieniądze z ZUS. "Złożono prawie 1,5 miliona wniosków"

Dodatkowe pieniądze z ZUS. "Złożono prawie 1,5 miliona wniosków"

Źródło:
PAP

Ministerstwo Finansów planuje przeprowadzić szereg zmian w podatkach lokalnych. Niestety, jak wynika z apelów organizacji powiązanych z sektorem energii, mogą one mieć fatalny efekt w postaci wyższych cen energii elektrycznej. Zmianom sprzeciwia się nawet inny resort w rządzie Donalda Tuska.

Kolejne ostrzeżenie przed zmianą w podatkach. "Wzrosną ceny energii"

Kolejne ostrzeżenie przed zmianą w podatkach. "Wzrosną ceny energii"

Źródło:
PAP

Polacy nie chcą, by ministrowie pobierali wyższe wynagrodzenia - wynika z opublikowanego we wtorek sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej". Gazeta zaznacza, że temat rządowych zarobków zyskał na popularności po tym, jak Radosław Sikorski ujawnił, ile dostaje na rękę jako minister spraw zagranicznych.

Sikorski pokazał przelew. Wyniki sondażu w sprawie podwyżek

Sikorski pokazał przelew. Wyniki sondażu w sprawie podwyżek

Źródło:
PAP

Rosyjski gigant produkujący programy antywirusowe Kaspersky Labs przekazał, że opuszcza USA. Wcześniej administracja prezydenta Joe Bidena zakazała sprzedaży i dystrybucji oprogramowania firmy - poinformował portal stacji BBC.

Rosyjski gigant Kaspersky opuszcza USA po wprowadzeniu zakazu

Rosyjski gigant Kaspersky opuszcza USA po wprowadzeniu zakazu

Źródło:
BBC