Straty linii lotniczych na świecie spowodowane pandemią sięgną w 2020 roku 84 miliardów dolarów (około 330 miliardów złotych) - poinformowało Międzynarodowe Stowarzyszenie Transportu Powietrznego (IATA). Oczekuje się, że ruch pasażerski w 2021 roku wzrośnie o 55 procent.
Zdaniem IATA 2020 rok będzie zapamiętany "jako najgorszy rok w historii lotnictwa" komercyjnego. - Dla porównania, firmy lotnicze straciły 31 miliardów dolarów (około 99 miliardów złotych - red.) podczas wielkiego kryzysu finansowego w latach 2008 i 2009 - powiedział dyrektor generalny IATA Alexandre de Juniac na konferencji prasowej.
Nie koniec strat
Mimo prognozowanego wzrostu liczby przelotów w przyszłym roku, IATA zakłada, że ruch pasażerski pozostanie o 29 proc. mniejszy niż w roku 2019 i linie lotnicze poniosą kolejne straty rzędu 15 mld dol. W sumie pandemia spowoduje straty obliczane na około 100 mld dol.
Globalny dochód linii lotniczych spadnie o połowę do 419 mld dol., a w roku przyszłym wzrośnie do 598 mld dol.
Ruch lotniczy na świecie w całym 2020 roku zmniejszy się o 54,7 proc., a liczba pasażerów spadnie o około połowę, do 2,25 mld.
- Kroki podjęte przez rządy w ramach pomocy finansowej zapobiegły bankructwom linii lotniczych, ale zwiększyły ich dług o 120 miliardów dolarów, do 550 miliardów dolarów (...), czyli do około 92 procent dochodów oczekiwanych w 2021 roku - oznajmił de Juniac.
Dodał, że linie lotnicze muszą podjąć współpracę z rządami, aby wdrożyć zasady bezpieczeństwa sanitarnego. Według prognoz IATA ludzie zaczną znów podróżować, gdy tylko otwarte zostaną granice krajów, i de Juniac podkreślił, że towarzystwa lotnicze muszą być na to przygotowane, "aby dać pasażerom wystarczające poczucie bezpieczeństwa, by chcieli latać".
"Granice bez kwarantanny"
Wprowadzenie przez Wielką Brytanię w tym tygodniu 14-dniowej kwarantanny dla osób przylatujących do kraju sprawiło, że wiele linii lotniczych zaprotestowało bądź zagroziło wręcz pozwami sądowymi. IATA zaapelowała zaś do rządów, by zrezygnowały z wprowadzania kwarantanny, jako że - w opinii Stowarzyszenia - środki bezpieczeństwa wprowadzone przez linie lotnicze są wystarczające.
- Te kroki powinny dać rządom wystarczającą pewność, by mogły otwierać granice bez kwarantanny - powiedział we wtorek de Juniac.
Pod koniec marca IATA prognozowało, że spadek przychodów wyniesie 252 mld dol. Straty przewoźników, większe niż przewidywano, wiążą się z powolniejszym, niż zakładano wcześniej, otwieraniem połączeń lotniczych.
Źródło: PAP