Niemiecka energetyka wciąż oparta na węglu. Ale jego perspektywy słabe

Niemiecka energetyka wciąż oparta na węglu. Ale jego perspektywy słabeshutterstock.com

44 proc. energii elektrycznej wyprodukowanej w Niemczech w 2014 r. pochodziło w elektrowni węglowych. Jednocześnie Niemcy mają plan redukcji emisji CO2 do 2050 r. o nawet 95 proc. w stosunku do 1990 r. To oznaczałoby całkowite odejście od energetyki węglowej – prognozuje Ośrodek Studiów Wschodnich.

Jak napisał w analizie dotyczącej przyszłości energetycznej Niemiec Rafał Bajczuk z Ośrodka Studiów Wschodnich, powołując się na dane Eurostatu (za 2012 rok), Niemcy są największym emitentem gazów cieplarnianych w UE i odpowiadają za 20,6 proc. wszystkich emisji.

Kolejni to Brytyjczycy (13,1 proc.), Francuzi (11 proc.), Włosi (10 proc.) i Polacy (8,6 proc.). W przeliczeniu na jednego mieszkańca niemieckie emisje są powyżej średniej unijnej, która wynosi 9 ton ekwiwalentu CO2 na głowę rocznie. RFN (11,4 ton) wyprzedzają tylko Czechy (12,5 ton), Irlandię (12,8 ton), Estonię (14,5 ton) i Luksemburg (22,6 ton). Polska z wynikiem 10,4 ton w przeliczeniu na mieszkańca emituje mniej niż RFN.

Plan reformy

Na początku lipca niemieckie Ministerstwo Gospodarki i Energetyki opublikowało plan reformy niemieckiego rynku energii, który ma być wprowadzony w życie w obecnej kadencji rządu. Najważniejszą kwestią jest redukcja emisji z elektrowni węglowych. Jak przypomina Bajczuk, było to szeroko dyskutowane w ciągu bieżącego roku i przerodziło się w konflikt rządu z lobby węglowym. Kulminacją sporu była demonstracja górników węgla brunatnego w Berlinie. Rząd przyznaje, że osiągnięcie długofalowych celów redukcji emisji wymaga całkowitego zlikwidowania energetyki węglowej w Niemczech. Ma to nastąpić w ciągu 25–30 lat. Niemieccy ekolodzy i Partia Zielonych chcą proces przyśpieszyć (do 2030 roku).

Analityk OSW przypomina, że w przeszłości węgiel kamienny był podstawą niemieckiej gospodarki. Aż do połowy lat 60. XX wieku węgiel kamienny, uzupełniany przez węgiel brunatny, był podstawą niemieckiej energetyki, ciepłownictwa oraz transportu kolejowego. W 1956 roku (szczyt zużycia węgla w RFN) 86 proc. zużywanej energii pochodziło z węgla wydobywanego przede wszystkim w Zagłębiu Ruhry. W następnych latach górnictwo węgla kamiennego zaczęło się kurczyć, a udział węgla w produkcji energii w ciągu następnych dwudziestu lat spadł niemal o połowę.

Dotacje

W 1974 roku po raz pierwszy wprowadzono dotacje dla tego sektora, osiągnęły one najwyższy poziom w 1996 roku, kiedy budżety federalny i landowy przekazały sektorowi węglowemu 8,27 mld euro. Od tego czasu dotacje spadają, a wsparcie dla niemieckiego węgla kamiennego ma przede wszystkim wymiar społeczny i nie jest związane z bezpieczeństwem energetycznym. W 1997, 2003 oraz 2007 roku niemiecki rząd podpisał z organizacjami górniczymi porozumienia dotyczące zmniejszenia produkcji i stopniowego zamykania kopalń. Ostatnie porozumienie zakłada wygaśnięcie subwencji dla kopalni węgla kamiennego z końcem 2018 roku, co zostało również potwierdzone rozporządzeniem Unii Europejskiej. Obecnie na terenie RFN pod szyldem spółki RAG Deutsche Steinkohle AG działają trzy kopalnie węgla kamiennego, które zatrudniają ok. 9800 osób.

O ile węgiel kamienny zużywany przez niemiecką energetykę jest sprowadzany w prawie 90 proc. z zagranicy, to węgiel brunatny jest w całości wydobywany w Niemczech. W przeciwieństwie do węgla kamiennego jego zasoby w Niemczech są nadal spore, a branża nie pobiera subwencji. W 2013 roku Niemcy były największym na świecie konsumentem węgla brunatnego z wydobyciem na poziomie 183 mln ton rocznie, przed Chinami (147 mln ton), Rosją (73 mln ton).

Węgiel brunatny

Przy wydobyciu węgla brunatnego pracuje około 16,4 tys. pracowników, a w całym sektorze węgla brunatnego łącznie z kooperantami – ok. 70 tys. Mimo to - zauważa Bajczuk - wykorzystywanie węgla brunatnego w Niemczech jest kontrowersyjne. Przeciwko jego wydobywaniu przemawiają przede wszystkim argumenty natury środowiskowej; jest on najbardziej emisyjnym spośród wszystkich dostępnych paliw, a dodatkowo jego eksploatacja degraduje gleby i zmniejsza plony. "Drugim z powodów sprzeciwu wobec dalszego wykorzystywania węgla brunatnego są argumenty natury społecznej – realizacja planów rozbudowy kopalni odkrywkowych przez RWE i Vattenfall oznacza przymusowe przesiedlenie ok. 10 tys. osób, bezpowrotne zniszczenie ich małych ojczyzn oraz dziedzictwa materialnego" - pisze Bajczuk.

Obecnie realizowana strategia energetyczna Niemiec zakłada przyspieszoną rezygnację z energetyki jądrowej i rozwój odnawialnych źródeł energii. Według planów rządu udział OZE w produkcji energii elektrycznej ma się stopniowo zwiększać z obecnych 26 proc do 80 proc. w 2050 roku, a emisje gazów cieplarnianych do 2050 r. mają spaść o 80–95 proc. w stosunku do roku 1990 roku. Strategia ta spowodowała wewnątrzniemiecki konflikt o węgiel brunatny.

Opłaty klimatyczne

W marcu 2015 roku kierowane przez Sigmara Gabriela (SPD) Ministerstwo Gospodarki i Energetyki przedstawiło plan reformy rynku energii, w którym zaproponowano wprowadzenie opłaty od emisji CO2 dla elektrowni węglowych, tzw. opłatę klimatyczną w wys. 18–20 euro za tonę CO2. Miałaby ona dotyczyć starszych niż 20-letnie elektrowni węglowych. Propozycja ta wzbudziła sprzeciw koncernów energetycznych i związków zawodowych. Argumentowali, że opodatkowanie elektrowni węglowych doprowadzi do likwidacji miejsc pracy i zapaści sektora węgla brunatnego. Przestrzegali, że wyłączenie zbyt wielu elektrowni węglowych może spowodować przerwy w dostawach prądu. Żądania oponentów znajdywały wsparcie polityków wszystkich partii z wyjątkiem Zielonych.

Po ataku przemysłu, związkowców oraz polityków CDU/CSU i SPD resort energetyki zrezygnował z forsowania podatku klimatycznego dla elektrowni węglowych. Nowa propozycja zmniejszenia z nich emisji została opublikowana 2 lipca jako polityczne porozumienie między SPD, CDU i CSU ws. przyszłości transformacji energetycznej.

Rezerwy mocy

Zakłada ono, że elektrownie na węgiel brunatny o mocy 2,7 GW (13 proc. mocy niemieckich elektrowni na węgiel brunatny) zostaną przeniesione do tzw. rezerwy mocy. Oznacza to, że będą włączane tylko w wyjątkowych sytuacjach, kiedy pozostałe elektrownie na rynku nie będą w stanie pokryć zapotrzebowania. Elektrownie węglowe przeniesione do rezerwy przez cztery lata będą dostawać rekompensatę za pozostanie w gotowości produkcji, po upływie tego czasu mają być zamykane.

Nie zmienia to jednak faktu - konkluduje Bajczuk - że perspektywy dla niemieckiego węgla są słabe. Cele polityki energetycznej Niemiec, a więc 80 proc. energii z OZE w 2050 roku i ograniczenie w ciągu 35 lat emisji CO2 o co najmniej 80 proc., nie pozostawiają wiele miejsca dla energetyki węglowej, szczególnie dla najbardziej emisyjnej energetyki opartej o węgiel brunatny.

Jego zdaniem w średnim okresie, energetyka oparta na węglu brunatnym w Niemczech przestanie być rentowna. Z analizy Niemieckiego Instytutu Gospodarczego (DIW) wynika, że budowanie nowych elektrowni na węgiel brunatny oraz nowych kopalni węgla brunatnego nie jest uzasadniona ekonomicznie. Widzą to koncerny energetyczne. Szwedzki Vattenfall deklaruje, że do końca 2015 roku chce sprzedać niemieckie elektrownie na węgiel brunatny wraz z kopalniami. Projekt RWE budowy nowej elektrowni na węgiel brunatny BoAplus w Nadrenii Północnej-Westfalii stoi pod znakiem zapytania, w związku z niepewnymi perspektywami dla tego typu inwestycji.

Kolejnym czynnikiem zwiększającym ryzyko w inwestycje węglowe jest negatywne nastawienie społeczne. Zarówno partia Zielonych, jak i niemieckie organizacje ekologiczne domagają się rezygnacji z energetyki węglowej do 2030 roku. Z sondażu przeprowadzonego w lutym br. wynika, że 19 proc. Niemców popiera szybkie zamknięcie wszystkich elektrowni węglowych, a 48 proc. chce rezygnacji z węgla w średnim okresie.

Autor: gry / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: shutterstock.com

Pozostałe wiadomości

Syndyk Rafako w upadłości przyjął regulamin zwolnień grupowych, w którym określono, że liczba osób nim objętych wynosić będzie maksymalnie 699 osób - poinformowała spółka w komunikacie. W grudniu ubiegłego roku sąd wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości Rafako.

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Źródło:
PAP

"Propozycja Prezydenta Rafała Trzaskowskiego, aby wypłacać 800+ tylko tym migrantom, również Ukraińcom, którzy rzeczywiście mieszkają, pracują i płacą podatki w naszym kraju, zostanie pilnie rozpatrzona przez rząd" - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. Dodał, że sam jest "na tak".

800 plus z ograniczeniami. Jest jasne stanowisko premiera

800 plus z ograniczeniami. Jest jasne stanowisko premiera

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Nie ma żadnego konkretnego projektu ustawy - powiedziała ministra rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, odnosząc się do propozycji, by świadczenie 800 wypłacać tylko tym migrantom, którzy mieszkają, pracują i płacą podatki w Polsce. Zaznaczyła, że 800 plus powinno służyć dzieciom.

Zmiany w 800 plus. Ministra zabrała głos

Zmiany w 800 plus. Ministra zabrała głos

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W gronie najwyżej ocenianych banków w Polsce znalazły się VeloBank, ING Bank Śląski oraz na trzecim miejscu ex-aequo PKO BP, Millennium i Credit Agricole. Tak wynika z najnowszych badań przeprowadzonych przez ARC Rynek i Opinia.

Banki z najwyższą satysfakcją klientów. Nowy lider

Banki z najwyższą satysfakcją klientów. Nowy lider

Źródło:
tvn24.pl

W tym roku obserwowany będzie spadek popytu na mieszkania oraz stabilizacja cen - wynika z prognoz PKO Banku Polskiego. Rosnąć mają natomiast ceny najmu długoterminowego.

Rynek mieszkaniowy w stagnacji. Czego spodziewać się w tym roku?

Rynek mieszkaniowy w stagnacji. Czego spodziewać się w tym roku?

Źródło:
PAP

Elektroniczny formularz składania oświadczeń majątkowych, sankcje za niezłożenie oświadczenia majątkowego przy odejściu ze stanowiska, wprowadzenie możliwości dokonania korekty oświadczenia - to niektóre z założeń do projektu ustawy o oświadczeniach majątkowych, jakie przedstawiło Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Szykuje się rewolucja w oświadczeniach majątkowych

Szykuje się rewolucja w oświadczeniach majątkowych

Źródło:
PAP

Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpoczął wysyłkę około 10,4 milionów deklaracji podatkowych PIT za 2024 rok. Formularze trafią do wszystkich, którzy w ubiegłym roku pobierali świadczenia z ZUS. Deklaracje będą wysyłane do końca lutego.

ZUS ruszył z wysyłką kilku milionów listów

ZUS ruszył z wysyłką kilku milionów listów

Źródło:
PAP

Drugą po Ukraińcach największą nacją pobierającą 800 plus byli w 2024 roku Białorusini, ale świadczenie pobierali też obywatele Watykanu - poinformował w Sejmie wiceminister rodziny, pracy i polityki socjalnej Sebastian Gajewski.

800 plus dla obywateli Watykanu. Wiceminister wyjaśnia

800 plus dla obywateli Watykanu. Wiceminister wyjaśnia

Źródło:
PAP

Zbliża się pierwsza w tym roku niedziela handlowa. 26 stycznia będziemy mogli zrobić zakupy także w większych sklepach. Na podstawie uchwalonych w ubiegłym miesiącu przepisów w 2025 roku liczba niedziel handlowych będzie większa o jedną.

Pierwsza taka niedziela w tym roku

Pierwsza taka niedziela w tym roku

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Myślę, że hasło "drill, baby, drill" nie miało tylko i wyłącznie kontekstu wewnątrzamerykańskiego i nie tylko kontekst ściśle energetyczny z punktu widzenia Stanów Zjednoczonych - powiedział prezydent Andrzej Duda w Davos, odnosząc się do hasła Donalda Trumpa z wystąpienia inauguracyjnego.

"Drill, baby, drill". Prezydent komentuje

"Drill, baby, drill". Prezydent komentuje

Źródło:
PAP

6,8 proc. Polaków przyznało się, że w ostatnich 30 dniach prowadziło po alkoholu – poinformował Instytut Transportu Samochodowego, powołując się na międzynarodowe badania kierowców. Średnia unijna wyniosła 20,6 proc. Największy odsetek osób deklarujących jazdę po alkoholu jest w Portugalii i Szwajcarii. Z danych Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji wynika, że w 2024 r. funkcjonariusze policji zatrzymali 92 324 nietrzeźwych kierujących.

Kierowcy na podwójnym gazie. Portugalczycy przyznają, że jeżdżą po alkoholu, Polacy niechętnie

Kierowcy na podwójnym gazie. Portugalczycy przyznają, że jeżdżą po alkoholu, Polacy niechętnie

Źródło:
PAP

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych (bez uwzględnienia inflacji) w grudniu 2024 była wyższa niż przed rokiem o 1,9 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Analitycy oczekiwali wzrostu o 3,9 procent.

"Sprzedaż nie powaliła". Najnowsze dane ze sklepów

"Sprzedaż nie powaliła". Najnowsze dane ze sklepów

Źródło:
tvn24.pl

Produkcja budowlano-montażowa w grudniu w ujęciu rocznym spadła o 8 procent - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Natomiast w porównaniu do ubiegłego miesiąca wzrosła o 30,6 procent. "Lekkie pozytywne zaskoczenie" - napisali w komentarzu ekonomiści mBanku.

Gorzej niż przed rokiem. Najnowsze dane

Gorzej niż przed rokiem. Najnowsze dane

Źródło:
tvn24.pl

Po wczorajszym silnym złotym, ekonomiści przewidują stabilizowanie się kursu EUR/PLN w przedziale 4,22-4,23 - wskazują w porannych raportach. Oceniają, że umocnienie złotego mogło być krótkotrwałe i scenariuszem bazowym pozostaje. Część z nich zaznacza jednak, że w kolejnych dniach nie można wykluczyć pogłębienia zniżki EUR/PLN.

Złoty na drodze do stabilizacji

Złoty na drodze do stabilizacji

Źródło:
PAP

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

Bank Gospodarstwa Krajowego podpisał aneks do umowy na remont swojej zabytkowej siedziby w centrum Warszawy. Wykonawca prac dostanie 599 milionów złotych. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z nowym planem, prace zakończą się w 2027 roku, czyli z trzyletnim poślizgiem.

Państwowy bank remontuje siedzibę. Ogromne opóźnienie, kosmiczne koszty

Państwowy bank remontuje siedzibę. Ogromne opóźnienie, kosmiczne koszty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Opłata za wejście na Mount Everest wzrośnie nawet do 15 tysięcy dolarów. Tyle ma kosztować pozwolenie na pokonanie szlaku w najbardziej popularnym okresie. Podwyżka wyniesie aż 36 procent.

Opłata ostro w górę

Opłata ostro w górę

Źródło:
PAP

Zapowiedź wprowadzenia 25-procentowych ceł na produkty z Kanady przez prezydenta Donalda Trumpa zmobilizowała ten kraj do działań mających na celu zniesienie barier w handlu krajowym i wsparcie dla kupowania kanadyjskich towarów. Rozważana jest nieformalna kampania "Buy Canadian", zachęcająca Kanadyjczyków do kupowania towarów kanadyjskich, a nie amerykańskich – relacjonowały media.

Kanadyjczycy szykują ripostę na groźby Trumpa

Kanadyjczycy szykują ripostę na groźby Trumpa

Źródło:
PAP

600 miliardów dolarów w cztery lata. Tyle Arabia Saudyjska zainwestuje w Stanach Zjednoczonych - podała w czwartek państwowa saudyjska agencja prasowa. Mohammed bin Salman w rozmowie z prezydentem USA Donaldem Trumpem powiedział, że oczekiwane reformy administracji Trumpa mogą stworzyć "bezprecedensowy dobrobyt gospodarczy".

Arabski książę i gigantyczna inwestycja. Wyda ponad pół biliona dolarów

Arabski książę i gigantyczna inwestycja. Wyda ponad pół biliona dolarów

Źródło:
PAP

Mogą być skromne i niższe niż nam się wydaje. Tak o emeryturach dzisiejszych 30-latków i 40-latków mówią ekonomiści. Emerytury mogą spaść z prawie połowy do jednej trzeciej przeciętnego wynagrodzenia w ciągu najbliższych dwudziestu pięciu lat. Ekonomiści twierdzą, że trzeba podnieść wiek emerytalny albo zacząć oszczędzać. O konkretach reporter magazynu "Polska i Świat" Łukasz Wieczorek.

"Co najmniej skromne, żeby nie powiedzieć, że biedne". Kiepskie perspektywy dla 30- i 40-latków

"Co najmniej skromne, żeby nie powiedzieć, że biedne". Kiepskie perspektywy dla 30- i 40-latków

Źródło:
TVN24

- Polska to w tej chwili niekwestionowany lider wzrostu w Unii Europejskiej - powiedział w rozmowie z TVN24 minister finansów Andrzej Domański. Jak zaznaczył, nie należy bagatelizować zewnętrznych ryzyk, ale nasza gospodarka jest "silna i bardzo odporna na zewnętrzne szoki".

"To wszystko napędza i będzie napędzało gospodarkę"

"To wszystko napędza i będzie napędzało gospodarkę"

Źródło:
tvn24.pl

Był szefem sieci fast food, teraz będzie zajmował się Unią Europejską. Donald Trump nominował w środę Andrew Puzdera, na nowego ambasadora USA przy Wspólnocie. Prezydent chwali umiejętności Puzdera, który, jak mówi "wykona świetną robotę, reprezentując interesy naszego narodu w tym ważnym regionie". Trump wskazał też, kto pokieruje Secret Service

Kierował siecią fast foodów, teraz zajmie się relacjami z Unią Europejską. Nowi nominaci Trumpa

Kierował siecią fast foodów, teraz zajmie się relacjami z Unią Europejską. Nowi nominaci Trumpa

Źródło:
PAP, Reuters

- Resort infrastruktury chce corocznie waloryzować opłaty za przeglądy techniczne pojazdów, a im dłużej zwlekać się będzie z obowiązkowym przeglądem, tym opłata ma być wyższa - poinformował w środę w Sejmie wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Przepisy mają wejść w życie jeszcze w tym roku.

Kierowców czekają podwyżki

Kierowców czekają podwyżki

Źródło:
PAP

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Piotr Kubicki, członek zarządu pełniący jednocześnie stanowisko dyrektora do spraw transformacji cyfrowej PKP Polskich Linii Kolejowych, został w środę odwołany z pełnionych funkcji - poinformował w środę zarządca kolejowej infrastruktury. W ubiegłym miesiącu reporterki "Czarno na białym" ujawniły skalę opóźnienia we wdrażaniu w Polsce nowoczesnego systemu sterowania ruchem kolejowym.

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, TVN24

W najbliższą niedzielę mamy największe wydarzenie filantropijne w Polsce, czyli finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To ogromna ogólnonarodowa, znana dzisiaj na całym świecie akcja, którą produkujemy i relacjonujemy na żywo, dzięki czemu pomagamy w zbiórce pieniędzy - powiedziała Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN, w trakcie dyskusji o dobroczynności w biznesie w ramach Polish Business Hub w Davos.

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Źródło:
tvn24.pl