Niemiecki rząd może opłacić rachunki gospodarstw domowych

Rzecznik niemieckiego rządu przekazał w poniedziałek, że popiera propozycje przygotowane przez komisję ekspertów, która pracowała nad rozwiązaniami w celu ograniczenia wpływu wysokich cen energii. Cały pakiet ma kosztować 96 mld euro.

Jedna z propozycji zakłada, że gospodarstwom domowym oraz małym i średnim firmom zostanie wypłacone jednorazowe świadczenie w wysokości ich miesięcznego rachunku za gaz. Eksperci twierdzą, że zaletą jednorazowej płatności jest to, że zapewnia ona natychmiastową ulgę. Wadą jest to, że nie zachęca do zmniejszenia zużycia energii.

Ponadto niemiecki rząd pracuje nad mechanizmem ograniczającym ceny od marca 2023 roku.

- Sytuacja w zakresie dostaw pozostaje napięta pomimo wypełnionych magazynów - powiedział na briefingu Michael Vassiliadis, szef związku zawodowego IG BCE i jeden z ekspertów komisji. Jeśli plan zostanie przyjęty, środki na jego realizację będą pochodzić z pakietu pomocowego w wysokości 200 mld euro, który rząd Olafa Scholza ogłosił w ubiegłym miesiącu.

- Czy jest to rozwiązanie idealne? Z pewności nie. Czy zawiera wytyczne, które mogą pomóc? Uważamy, że tak - powiedział Siegfried Russwurm, prezes Federacji Przemysłu Niemieckiego (BDI) i członek komisji.

Inflacja w Niemczech osiągnęła we wrześniu dwucyfrowy poziom, po raz pierwszy od czasu drugiej wojny światowej. Agencja Reutera zwróciła uwagę, że wywarło to presję na kanclerza Scholza, by zajął się problemem coraz wyższych kosztów ponoszonych przez gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa.

W ramach drugiego etapu niemieckiego planu limit obniżyłby cenę 80 proc. zużycia gazu od marca do końca kwietnia 2024 roku. Dla dużych odbiorców przemysłowych limit cenowy ma dotyczyć ceny zakupu od stycznia 2023 roku.

Hans Juergen Kerkhoff, prezes Niemieckiej Federacji Stali, powiedział, że program jest kluczowym elementem wspierającym przedsiębiorstwa w czasie kryzysu energetycznego. - Ważne jest, aby zapobiec trwałemu uszkodzeniu bazy przemysłowej - podkreślił Kerkhoff.

Agencja Reutera przytacza wyliczenia portalu Verivox, z których wynika, że propozycja limitów cen zmniejszyłaby wydatki na gaz w gospodarstwach domowych o około 41 proc. - Niemniej jednak gospodarstwa domowe czeka bardzo droga zima, ponieważ większość ulg wejdzie w życie dopiero w marcu przyszłego roku - zauważył Thorsten Storck, ekspert ds. energii w Verivox.

Akcje niemieckich spółek energochłonnych podrożały o kilka procent w związku z zapowiadaną pomocą finansową.