Francuski minister gospodarki Emmanuel Macron uważa, że kraje Unii Europejskiej powinny wspólnie wywierać presję na Rosję, aby znaleźć rozwiązania konfliktu na Ukrainie. Wyraził zaniepokojenie negatywnymi następstwami sankcji dla firm w Europie, które mają relacje biznesowe z Rosją.
Minister Macron, jak pisze w środę Associated Press, powiedział, że na UE spoczywa odpowiedzialność za wywieranie nacisku na Rosję w związku z jej działaniami na wschodzie Ukrainy i aneksją Krymu.
Sankcje powinny być łagodzone
W wywiadzie, którego szef francuskiego resortu gospodarki udzielił agencji AP we wtorek w Las Vegas, Macron powiedział, że sankcje unijne wobec Rosji nie powinny być łagodzone czy uchylane "bez zmian ze strony Rosji". Jednocześnie francuski minister wyraził zaniepokojenie negatywnymi następstwami sankcji dla firm w Europie, które mają relacje biznesowe z Rosją, jak np. koncerny naftowe czy producenci żywności. Zachód, w tym UE, nałożył na Rosję sankcje z powodu jej agresywnej polityki wobec Ukrainy. Sankcje te kilkakrotnie rozszerzano. W ich wyniku rosyjskie banki i koncerny państwowe zostały odcięte od zachodniego kapitału. Moskwa odpowiedziała swoimi sankcjami: wprowadziła roczny zakaz importu produktów spożywczych (owoców, warzyw, mięsa, drobiu, ryb, mleka i nabiału) z USA, UE, Australii, Kanady oraz Norwegii. Unia Europejska powinna utrzymywać sankcje gospodarcze wobec Rosji pomimo trudnej sytuacji gospodarczej w tym kraju, dopóki Moskwa nie zmieni swej konfrontacyjnej polityki - ocenił w grudniu szef Parlamentu Europejskiego Martin Schulz.
Autor: pp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu