Koniec Credit Suisse. Gigant upada z hukiem

Źródło:
TVN24 Biznes
Maciej Samcik: Credit Suisse jest bankiem w bardzo trudnej sytuacji (wypowiedź z 15 marca 2023)
Maciej Samcik: Credit Suisse jest bankiem w bardzo trudnej sytuacji (wypowiedź z 15 marca 2023)TVN24
wideo 2/5
Maciej Samcik: Credit Suisse jest bankiem w bardzo trudnej sytuacji (wypowiedź z 15 marca 2023)TVN24

W niedzielę szwajcarskie władze ogłosiły, że bank Credit Suisse zostanie przejęty przez swojego największego rywala - UBS. Jak do tego doszło, że funkcjonująca od 166 lat instytucja finansowa stała się zagrożeniem dla stabilności światowego sektora bankowego?

Credit Suisse w ciągu swojej 166-letniej historii był jednym z symboli, który pomógł zbudować wizerunek Szwajcarii jako centrum finansów międzynarodowych. Teraz nadszedł jego koniec. Gigant upada z hukiem, któremu towarzyszy zamieszanie na światowych rynkach, a gdyby nie wykup przez UBS, to sytuacja mogłaby być znacznie poważniejsza.

- Postawmy sprawę jasno, jeśli chodzi o Credit Suisse, jest to ratunek w sytuacji kryzysowej – powiedział w rozmowie z Bloombergiem prezes UBS Colm Kelleher, który pozostanie na tym stanowisku po transakcji.

W ostatnich latach Credit Suisse towarzyszyły ciągłe skandale, problemy prawne i złe decyzje na najwyższych szczeblach, które poskutkowały tym, że inwestorzy stracili zaufanie od szwajcarskiego banku.

- W Zurychu mieliśmy okazję zobaczyć to spektakularne fiasko w zwolnionym tempie. Obserwowaliśmy, jak bank chwieje się od skandalu do skandalu od tak dawna, że ​​w tym momencie trudno jest je wszystkie wyliczyć — powiedział Bloombergowi Matthew Ruesch, założyciel i partner zarządzający Broad Creek Capital.

"Chociaż rozkład trwał latami, koniec nadszedł szybko" - zauważa Bloomberg, wymieniając najważniejsze jego przyczyny.

Złe zarządzanie ryzykiem i brak przywództwa

Początków dzisiejszych problemów agencja dopatruje się w przejęciu First Boston, amerykańskiego partnera szwajcarskiego banku, latem 1990 roku. First Boston pożyczał w latach 80. miliardy dolarów na finasowanie ryzykownych transakcji, co doprowadziło do jego poważnych problemów, a w konsekwencji przejęcia.

Jednak ówczesny zarząd Credit Suisse nie wyciągnął z tego nauczki i podejmował podobne decyzje w ramach swojej strategii agresywnego wzrostu, która cechowała się nadmiernym skomplikowaniem jego struktur. Wraz z nabywaniem kolejnych podmiotów, swoich rywali, podejmowano decyzje, które nie zawsze były trafione. Jak np. zakup banku inwestycyjnego Donaldson, Lufkin & Jenrette w 2000 r., gdzie tuż po transakcji kilku najważniejszych jego pracowników odeszło do konkurencji.

- U podstaw upadku Credit Suisse leży przywództwo, a raczej jego brak — powiedział Thomas Bell, członek zarządu banku na początku XXI wieku. - Nikt tak naprawdę nie wiedział, co robią wszystkie jego części, co doprowadziło do złego zarządzania ryzykiem i kryzysu - podsumował.

Przymykanie oczu na oszustwa

Jako jeden z kluczowych skandali Bloomberg wymienia ten, który wyszedł na jaw w 2015 roku, a który swój początek miał siedem lat wcześniej. Wówczas Patrice Lescaudron, człowiek o zerowym doświadczeniu w bankowości przed dołączeniem do CS, zaczął podkradać pieniądze z kont bogatych klientów, by wykorzystać je do pokrycia strat u innych. Jego metoda była szokująco prosta. Wycinał podpis z dokumentu, wklejał go do nowych zleceń handlowych i tak podrobione dokumenty kierował dalej.

Co ciekawe Lescaudron otrzymywał ustne i pisemne ostrzeżenia od swoich przełożonych i to wielokrotnie na przestrzeni lat - w 2008, 2011 i dwa razy w 2013 roku. Francuz został ostatecznie skazany za oszustwo w 2018 roku, dwa lata później popełnił samobójstwo.

W lutym 2021 "Financial Times" napisał po analizie raportu z audytu wykonanego przez zewnętrzną firmę, że "Credit Suisse przez lata ignorował bezczelne naruszenia przepisów przez jednego z czołowych bankierów, okradając klientów-miliarderów i lekceważąc dyrektywy dotyczące przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy".

Szpiegowanie byłego pracownika

Jakby tego było mało w Credit Suisse istniały poważne problemy z zaufaniem do swoich pracowników. Śledztwo przeprowadzone przez szwajcarskiego regulatora wykazało, że pomiędzy 2016 a 2019 rokiem doszło do przynajmniej sześciu przypadków szpiegostwa zleconego przez bank przeciwko jego podwładnym. Doprowadziło to do spadku zaufania wśród inwestorów i reputacji banku.

Prywatna sprzeczka pomiędzy ówczesnym CEO Tidjanem Thiamem a Iqbalem Khanem - zarządzającym jednym z oddziałów - doprowadziła do tego, że Khan został pominięty przy awansie i odszedł kilka miesięcy później. Po tym, jak zatrudniono go w UBS, który teraz wykupił Credit Suisse, w banku zaczęto panikować, że były menadżer podkradnie kluczowych pracowników. Dlatego zatrudniono prywatną firmę, która miała go szpiegować. Gdy sprawa wyszła na jaw, rozpętała się burza, która skutkowała śledztwem przeprowadzonym przez odpowiednik naszego KNF.

Wojenki na górze

Jako jeden z ostatnich gwoździ do trumny Credit Suisse Bloomberg wskazuje sytuację z 2021 roku, gdy bank został poinformowany, że ich największy klient może mieć kłopot ze spłatą w terminie wymaganych 2 miliardów dolarów.

Archegos Capital Management, firma inwestycyjna z Nowego Jorku, spędziła dwa dni na rozliczaniu się z innymi pożyczkodawcami Tymczasem w Credit Suisse, zamiast skupiać się na rozwiązaniu problemu, doszło do wewnętrznej walki i szukaniu kozła ofiarnego. Menadżerowie z oddziałów w Nowym Jorku, w Londynie i Zurychu zwrócili się przeciwko sobie.

W tym czasie konkurencja nie spała i sprzedawała zabezpieczenia na akcjach Archegos. Credit Suisse zajęło prawie dwa tygodnie stawienie czoła problemowi. Było już jednak na tyle późno, że strata urosła do 5,5 mld dolarów. To zniweczyło ponad roczny zysk banku.

Według niezależnego raportu firmy prawniczej Paul, Weiss, Rifkind, Wharton & Garrison za ogromne straty odpowiadały złożoność instytucji, jej kultura i kontrola (a raczej jej brak). Credit Suisse miał "niefrasobliwe podejście do ryzyka" i "w wielu momentach nie udało mu się podjąć zdecydowanych i pilnych działań" – podsumowano w raporcie.

Ostatni zarząd banku zapowiadał zmiany w swoim postępowaniu, przede wszystkim podejście do ryzyka. W październiku zeszłego roku ogłoszono nowy plan, który miał zapewnić, że Credit Suisse od 2024 roku ponownie stanie się zyskowny. Zredukowano część zatrudnienia, pozyskano dodatkowe środki. Jednak było już za późno. Tani pieniądz się skończył, globalna gospodarka dotknięta inflacją znalazła się w zawirowaniach, a inwestorzy nie mieli cierpliwości do kolejnych zapewnień.  Zaufanie, podstawa w bankowości, przepadło.

Ostatnie dni

Los banku został jednak przypieczętowany w ostatnich dniach. Przyczynił się do tego upadek amerykańskich banków Silicon Valley Banku oraz Signature Banku, ale także zapowiedź prezesa Saudi National Bank (największego inwestora w Credit Suisse), że nie może zapewnić dalszej pomocy finansowej.

Klienci chcieli wycofać swoje środki z Credit Suisse jak najszybciej. Nie pomogła nawet obietnica pożyczki ze strony Szwajcarskiego Banku Narodowego. Nikt nie chciał trzymać pieniędzy w banku, którego upadłość była coraz bardziej prawdopodobna. Akcje tonęły i tylko przejęcie przez inny podmiot mogło uratować sektor finansowy i gospodarkę przed poważniejszymi turbulencjami.

Niedzielny komunikat, z którego świat dowiedział się, że bank UBS przejmuje Credit Suisse oznacza koniec jednego z 30 banków na świecie uznawanych "za zbyt duże, by upaść".

Autorka/Autor:JW/dap

Źródło: TVN24 Biznes

Pozostałe wiadomości

Rozszerzenie sieci dróg objętych elektronicznym systemem poboru opłat zakładają założenia projektu, które opublikowano w wykazie prac legislacyjnych rządu. Dodano, że chodzi o autostrady i drogi ekspresowe oddane do użytku po 2017 roku.

System poboru opłat ma objąć autostrady i ekspresówki oddane po 2017 roku. Nowy plan rządu

System poboru opłat ma objąć autostrady i ekspresówki oddane po 2017 roku. Nowy plan rządu

Źródło:
PAP

Zyski Ryanaira obniżył się o prawie połowę w drugim kwartale 2024 roku, ponieważ ceny biletów spadły o 15 procent rok do roku. Zwiększa to obawy o słabe lato dla europejskich linii lotniczych w miarę wygasania boomu po pandemii COVID-19 - wskazał Reuters.

Zysk Ryanaira gwałtownie spada z powodu niższych cen biletów. Akcje na dużym minusie

Zysk Ryanaira gwałtownie spada z powodu niższych cen biletów. Akcje na dużym minusie

Źródło:
Reuters, "Guardian"

W 2023 roku liczba ludności w Polsce zmniejszyła się o 129 819 osób. Spadek liczby ludności zanotowano w 14 województwach i w 270 powiatach - poinformował Główny Urząd Statystyczny (GUS).

Tak spadła liczba ludności w Polsce w 2023 roku

Tak spadła liczba ludności w Polsce w 2023 roku

Źródło:
PAP

Dodatkowe 20 milionów złotych przeznaczone na program "Podróże z klasą" wyczerpano w cztery minuty - przekazał resort edukacji. MEN podał także, że zarejestrowano 752 nowe wnioski, a łącznie na program w tej edycji zostanie przeznaczone 80 milionów złotych.

"Podróże z klasą". Dodatkowe środki wyczerpano w cztery minuty

"Podróże z klasą". Dodatkowe środki wyczerpano w cztery minuty

Źródło:
PAP

Produkcja budowlano-montażowa w czerwcu spadła o 8,9 procent rok do roku, a w ujęciu miesięcznym wzrosła o 5 procent - podał Główny Urząd Statystyczny. Ekonomiści oceniają, że spadek aktywności budownictwa to między innymi efekt cyklicznego przestoju w inwestycjach współfinansowanych przez Unię Europejską.

Słabe dane z budowlanki. "Sektor w fazie recesji"

Słabe dane z budowlanki. "Sektor w fazie recesji"

Źródło:
PAP

"Oszuści na niebezpiecznych stronach wyłudzają dane logowania do bankowości elektronicznej oraz informacje o kartach płatniczych" - przestrzega Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego polskiego sektora finansowego na portalu X (dawniej Twitter).

Oszuści podszywają się pod bank

Oszuści podszywają się pod bank

Źródło:
PAP

Kilkunastu mieszkańców terenów pod lotnisko w Baranowie zgłosiło w ostatnich dniach chęć sprzedaży swoich nieruchomości - podała spółka Centralny Port Komunikacyjny (CPK).

CPK: nowi chętni na sprzedaż gruntów pod lotnisko w Baranowie     

CPK: nowi chętni na sprzedaż gruntów pod lotnisko w Baranowie     

Źródło:
PAP

Jednym z najlepiej opłacanych stanowisk jest specjalista pełniący funkcję chief information officera w sektorze IT. Taki pracownik może liczyć na miesięczną pensję w wysokości nawet 70 tysięcy złotych - wynika raportu płacowego firmy Antal. Na wysokie wynagrodzenia mogą liczyć również dyrektorzy finansowi, specjaliści w dziedzinie sztucznej inteligencji (AI), czy kierownicy do spraw marketingu.

Zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych na miesiąc. Nowy raport

Zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych na miesiąc. Nowy raport

Źródło:
PAP

W ciągu siedmiu godzin po niedzielnej rezygnacji prezydenta USA Joe Bidena z walki o reelekcję, drobni darczyńcy wpłacili niemal 47 milionów dolarów na konta zbierającej fundusze dla Partii Demokratycznej organizacji non-profit ActBlue.

47 milionów dolarów w siedem godzin. "Największa jednodniowa zbiórka w bieżącej kampanii"

47 milionów dolarów w siedem godzin. "Największa jednodniowa zbiórka w bieżącej kampanii"

Źródło:
PAP

Minister finansów Andrzej Domański poinformował na antenie TOK FM, że jego resort będzie prowadził rozmowy z Ministerstwem Klimatu i Środowiska oraz Ministerstwem Przemysłu na temat cen prądu w 2025 roku i ewentualnych dalszych rozwiązań osłonowych.

Minister o rachunkach na "akceptowanym poziomie"

Minister o rachunkach na "akceptowanym poziomie"

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto padła szóstka. Wartość głównej wygranej to dwa miliony złotych. Totalizator Sportowy poinformował, gdzie kupiono szczęśliwy los.

Szóstka w Lotto. Wiadomo, gdzie padła wygrana

Szóstka w Lotto. Wiadomo, gdzie padła wygrana

Źródło:
tvn24.pl

Inwestorzy oceniają skutki rezygnacji Joe Bidena z kandydowania na urząd prezydenta USA. Na giełdach w Azji przeważają spadki. Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną. Dolar pozostaje stabilny. W ocenie ekonomistów decyzja Bidena zwiększa niepewność na rynkach, co nie sprzyja walutom rynków wschodzących.

Rynki reagują na decyzję Bidena. "To oznacza większą niepewność"

Rynki reagują na decyzję Bidena. "To oznacza większą niepewność"

Źródło:
PAP

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w czerwcu 2024 roku wzrosła o 4,4 procent w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym wzrosła o 0,3 procent - podał Główny Urząd Statystyczny.

Sprzedaż detaliczna w czerwcu. Nowe dane ze sklepów

Sprzedaż detaliczna w czerwcu. Nowe dane ze sklepów

Źródło:
PAP

Płace rosną, ale brakuje rąk do pracy. - Z pracownikami jest problem, szczególnie tymi sezonowymi - mówi właściciel sieci hoteli nad morzem. Specjaliści mówią o napiętej sytuacji, a problem może się jeszcze pogłębiać.

Problemy z pracownikami sezonowymi. "Zrezygnowałam, moja psychika jest ważniejsza"

Problemy z pracownikami sezonowymi. "Zrezygnowałam, moja psychika jest ważniejsza"

Źródło:
tvn24.pl

Z ulgi dla samotnie wychowujących dzieci może skorzystać ten rodzic, który jest zaangażowany w wychowanie dzieci w większym stopniu - pisze poniedziałkowy "Dziennik Gazeta Prawna", powołując się na wyjaśnienia resortu finansów.

"To uprawnia do zastosowania preferencyjnego rozliczenia". Głos resortu finansów

"To uprawnia do zastosowania preferencyjnego rozliczenia". Głos resortu finansów

Źródło:
PAP

Mieszkańcy Majorki demonstrowali w niedzielę swoje niezadowolenie z turystyfikacji wyspy. Kilkanaście tysięcy osób wzięła udział w proteście, podczas którego wykrzykiwano hasła wymierzone w turystów, np. "Wracajcie do domów!" czy "Oddajcie nam Majorkę!". Postulują między innymi ograniczenie miejsc noclegowych.

Mieszkańcy Majorki do turystów: "Wracajcie do domów!", "wasz luksus, nasza męka"

Mieszkańcy Majorki do turystów: "Wracajcie do domów!", "wasz luksus, nasza męka"

Źródło:
PAP

Od 1 sierpnia 2024 roku Polskie Linie Lotnicze LOT tymczasowo zawieszają możliwość transportu psów na pokładzie samolotu oraz w luku bagażowym na rejsach do Stanów Zjednoczonych. Powodem są nowe przepisy wprowadzone w USA.

Pies nie poleci. Ważne zmiany dla podróżujących samolotem

Pies nie poleci. Ważne zmiany dla podróżujących samolotem

Źródło:
tvn24.pl

W szansę na uzyskanie kredytu hipotecznego wierzy zaledwie co czwarty tak zwany gniazdownik - wynika z raportu Otodom. Jednak, jak wynika z badania, 40 procent z nich patrzy w przyszłość pozytywnie, licząc na pomoc w sfinansowaniu lokum, a także na zmiany na rynku.

Gniazdownicy nie widzą szans na kredyt

Gniazdownicy nie widzą szans na kredyt

Źródło:
PAP

Władze hiszpańskiego miasta Calpe zakazały turystom "rezerwowania" miejsc na plaży poprzez zostawianie tam krzeseł, parasoli czy leżaków. Plażowiczom, którzy nie zastosują się do nowych regulacji, grozi kara w wysokości 250 euro, czyli około 1070 złotych.

Będą kary za "rezerwowanie" miejsc na plaży. Władze ostrzegają turystów

Będą kary za "rezerwowanie" miejsc na plaży. Władze ostrzegają turystów

Źródło:
CNN

Wymóg posiadania polskiego prawa jazdy przez kierowców tak zwanych taksówek na aplikację z jednej strony może pozytywnie wpłynąć na bezpieczeństwo, ale z drugiej spowodować powstanie problemów społecznych - przekazał Maciej Mysona z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Jak informuje Uber, po zmianie przepisów odeszło 30 procent kierowców, co wpłynęło na wzrost cen i dłuższy czas oczekiwania.

Odeszło 30 procent kierowców. Ekspert o zagrożeniach

Odeszło 30 procent kierowców. Ekspert o zagrożeniach

Źródło:
PAP

Za opóźniony lub odwołany lot przysługuje rekompensata w wysokości od 250 do 600 euro, natomiast przy opóźnieniach pociągu kwota 25 lub 50 procent ceny biletu - wyjaśnia Renata Yanisiv, koordynator ECK Polska. W przypadku noclegów reklamować można każdą niezgodność z umową lub ofertą hotelu.

Odwołany lub opóźniony lot? Należy ci się odszkodowanie

Odwołany lub opóźniony lot? Należy ci się odszkodowanie

Źródło:
PAP

Mieszkanka Żarowa w województwie dolnośląskim padła ofiarą oszustwa po wystawieniu na sprzedaż dziecięcej hulajnogi. 47-latka uwierzyła oszustom podszywającym się pod pracowników portalu ogłoszeniowego, w wyniku czego straciła spore oszczędności. Policja przypomina, by w trakcie transakcji internetowych zachować ostrożność oraz rozwagę.

Chciała sprzedać hulajnogę, straciła 18 tysięcy złotych

Chciała sprzedać hulajnogę, straciła 18 tysięcy złotych

Źródło:
PAP, KPP w Świdnicy