Wielka Brytania i Stany Zjednoczone osiągnęły porozumienie w sprawie zasad funkcjonowania komunikacji lotniczej między krajami po brexicie - poinformował rząd Zjednoczonego Królestwa.
Porozumienie o tak zwanym otwartym niebie ogłosił w środę brytyjski minister transportu Chris Grayling.
Jak głosi opublikowany komunikat porozumienie "gwarantuje utrzymanie kluczowych szlaków transatlantyckich, z których korzystają dziesiątki milionów pasażerów rocznie i zapewnia dalsze swobodne podróże między Zjednoczonym Królestwem i USA". Porozumienie przewiduje, że samoloty lecące z Wielkiej Brytanii do USA będą korzystały z tych samych praw, jakie mają obecnie w ramach układu między Stanami Zjednoczonymi i UE. Wielka Brytania przestanie być stroną tego układu po brexicie.
Loty z Europy do USA
Reuters zauważył, że jedną z trudnych kwestii była przyszłość brytyjskich towarzystw lotniczych ze znacznym wkładem kapitału z państw Wspólnoty.
Porozumienie gwarantuje im działalność na dotychczasowych zasadach, jednak w przyszłości wszelkie zmiany właścicielskie będą musiały odpowiadać nowym regulacjom lub uzyskać aprobatę Amerykanów. Brak porozumienia mógłby negatywnie wpłynąć na działalność takich przewoźników jak British Airways, Virgin Atlantic i Norwegian Air. Brytyjsko-hiszpańska grupa IAG, w której skład wchodzą między innymi British Airways i Iberia, współpracuje z Komisją Europejską w celu rozwiązania problemów właścicielskich po brexicie. Airlines for America, handlowe ugrupowanie reprezentujące większość amerykańskich linii lotniczych, pozytywnie oceniło zawarte porozumienie. Szacuje się, że między Wielką Brytanią i USA podróżuje samolotami około 20 milionów pasażerów rocznie, czyli prawie jedna trzecia wszystkich osób korzystających z połączeń lotniczych między Stanami Zjednoczonymi i Europą.
Autor: mb//dap / Źródło: PAP