Brytyjski minister bezpieczeństwa Brandon Lewis poinformował w czwartek, że zgodnie z najnowszymi statystykami Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii złożyli ponad 500 tysięcy wniosków o przyznanie statusu osoby osiedlonej.
Łącznie do tej pory złożono ponad 2,8 miliona wniosków o przyznanie statusu osoby osiedlonej, z czego prawie 2,5 miliona zostało rozpatrzonych pozytywnie.
Jak wynika z oficjalnych statystyk, na koniec grudnia 2019 roku najwięcej wniosków złożyli Polacy, którzy stanowili około 19 procent wszystkich wnioskodawców.
"To fantastyczne, że zgłosiło się ponad 500 tysięcy Polaków - to nasi przyjaciele, rodzina i sąsiedzi, którzy tak bardzo przyczyniają się do rozwoju kraju" - powiedział Lewis, cytowany w komunikacie.
"System osiedleńczy dla obywateli UE jest bezpłatny i prosty, mamy ponad 1500 pracowników, którzy pomagają wnioskodawcom. Zachęcam wszystkich, którzy jeszcze tego nie zrobili, do złożenia wniosku" - dodał.
Z apelem do Polaków zwrócił się także ambasador RP w Wielkiej Brytanii Arkady Rzegocki. "Chciałbym zwrócić uwagę wszystkich Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii, którzy nie mają obywatelstwa brytyjskiego, na potrzebę złożenia wniosku o przyznanie statusu osoby osiedlonej" - powiedział, cytowany w komunikacie.
"Jest to konieczne, jeśli chcą pozostać w tym kraju po brexicie" - dodał.
Według statystyk w Wielkiej Brytanii mieszka nieco ponad 900 tysięcy Polaków.
Status osoby osiedlonej
W marcu ubiegłego roku oficjalnie uruchomiono system wnioskowania o status osiedlonego dla obywateli państw Unii Europejskiej mieszkających w Wielkiej Brytanii.
Uzyskanie tego statusu - opartego na brytyjskim, a nie, jak dotychczas, unijnym prawie - jest wymogiem legalnego przebywania w Wielkiej Brytanii po jej wystąpieniu z Unii Europejskiej.
Zagwarantuje on bowiem zachowanie większości dotychczasowych praw, w kwestii między innymi pobytu, pracy, edukacji i dostępu do świadczeń społecznych.
Obywatele krajów UE muszą złożyć wniosek do 30 czerwca 2021 roku.
Brexit coraz bliżej
Wyjście Wielkiej Brytanii z UE ma nastąpić 31 stycznia 2020 roku.
Samo wystąpienie nie zakończy jednak jeszcze procesu brexitu, bo rozpocznie się wtedy 11-miesięczny okres przejściowy, podczas którego Wielka Brytania w praktyce stanie się niegłosującym członkiem UE. Formalnie nie będzie już w Unii, ale nadal będzie członkiem jednolitego unijnego rynku, co oznacza też swobodę przepływu osób, nadal będzie częścią unii celnej, będzie płaciła składki do unijnego budżetu i pozostanie związana unijnymi prawami. W ciągu tych 11 miesięcy powinny się rozpocząć i zakończyć negocjacje w sprawie przyszłych relacji handlowych między Wielką Brytanią a UE.
Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl, PAP