W lipcu Boeing nie sprzedał żadnych dodatkowych samolotów. Kolejni klienci odwołali wcześniejsze zamówienia na uziemione od ponad roku maszyny 737 Max. Mimo to amerykański koncern lotniczy zyskuje na giełdzie.
W ciągu ubiegłego miesiąca Boeing zrealizował zaledwie 4 dostawy w porównaniu do 19 w lipcu 2019 r.
Odwołane zamówienia
Nabywcy wycofali 43 dalsze zamówienia na pasażerskie odrzutowce Boeing 737 Max, które nadal pozostają uziemione. Wcześniej w czerwcu firma straciła 60 kontraktów. Łącznie od początku 2020 r. klienci zrezygnowali z 800 zamówień. Liczba ta obejmuje również transakcje, które w ocenie firmy prawdopodobnie nie dojdą do skutku ze względu na kłopoty finansowe po stronie zamawiającego.
W wyniku utraty kolejnych zamówień liczba zaległych dostaw samolotów Boeinga do klientów spadła poniżej 4500 maszyn.
Powrót w przestworza
Producent nadal zabiega również o zgodę na przywrócenie do użytkowania odrzutowców 737 Max. Według zeszłotygodniowych zapowiedzi amerykańskiej Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) uziemione odrzutowce mają szanse zostać ponownie dopuszczone do lotów pod koniec bieżącego lub na początku przyszłego roku.
Zaufanie inwestorów
Agencja Associated Press zauważa, że mimo słabych wyników Boeing nie traci zaufania inwestorów, a jego notowania na giełdzie nowojorskiej idą w górę od poniedziałku. W środowym handlu przed otwarciem sesji kurs spółki zwyżkuje o ok. 2 proc.
Spółki przewozowe na całym świecie zmagają się z drastycznym spadkiem popytu na swoje usługi w związku z trwającą pandemią nowego koronawirusa, a producenci maszyn - ze spadkiem liczby zamówień oraz trudnościami w ich realizacji w związku z zakłóceniami łańcucha dostaw. Niewykorzystywane samoloty są tymczasem podatne na korozję, co sprowokowało pod koniec lipca zarządzone przez FAA kontrole 2000 samolotów Boeing 737 NG i 737 Classic (niezależnie od trwających analiz pod kątem bezpieczeństwa modelu 737 Max).
Dwie katastrofy
W marcu 2019 roku, po katastrofach w Indonezji i Etiopii, w których zginęło łącznie 346 osób, na całym świecie samoloty Boeing 737 Max zostały uziemione. Przyczyną obu katastrof było najprawdopodobniej wadliwe oprogramowanie kontrolujące system MCAS. Producent utrzymuje, że wyeliminował te i inne wady.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock