Gospodarka w fazie nurkowania. Z czym będzie musiał się mierzyć nowy-stary prezydent Białorusi

Źródło:
PAP, Reuters
Czaputowicz: Unia Europejska musi podjąć działania na rzecz wstrzymania rozwiązań siłowych
Czaputowicz: Unia Europejska musi podjąć działania na rzecz wstrzymania rozwiązań siłowychTVN24
wideo 2/4
Czaputowicz: Unia Europejska musi podjąć działania na rzecz wstrzymania rozwiązań siłowychTVN24

Zawieszony program wsparcia kredytowego przez Rosję, manewry podatkowe w branży naftowej, a także niepokojące prognozy dla gospodarki. To wyzwania, z którymi w następnej kadencji będzie musiał się zmierzyć prawdopodobny nowy-stary prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy prognozuje, że w tym roku białoruska gospodarka skurczy się o 6 procent. Dla porównania w 2019 roku wzrost PKB wyniósł 1,2 procent, a rok wcześniej 3 procent.

Do tego dochodzą spory z Rosją dotyczące warunków dostaw ropy, które przyczyniły się do ograniczenia importu surowca w pierwszym kwartale br. Przy spadku importu ropy do zaledwie 0,5 miliona ton - o 1,5 miliona ton mniej niż zazwyczaj - produkcja przemysłowa Białorusi zanurkowała w styczniu o 5,8 procent, licząc rok do roku.

Duży niepokój u naszych wschodnich sąsiadów budzi również stopniowe wycofywanie przez Moskwę upustów cenowych przy zakupie ropy. Manewry podatkowe oznaczają duże straty dla białoruskich rafinerii nastawionych na eksport surowca. Według szacunków tamtejszego rządu chodzi o kwotę sięgającą nawet 330 milionów dolarów w samym tylko 2019 roku. Zgodnie z planami w 2024 roku Białoruś będzie kupować rosyjską ropę naftową po takiej samej cenie, jak inne kraje. Obecnie Mińsk może liczyć na 17-procentowy upust.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

Napięte relacje z Rosją

Alaksandr Łukaszenka w orędziu do narodu na początku sierpnia podkreślał, że Rosja zawsze była i będzie najbliższym sojusznikiem Białorusi. Jego zdaniem niepotrzebnie jednak zamieniła "bratnie stosunki na partnerskie".

Zapewnił też, że reformy są potrzebne, ale nie powinny być gwałtowne. Białoruś przedstawił jako "jedyne spokojne ogniwo w Eurazji" w sytuacji, gdy cały świat ulega poważnym turbulencjom z powodu koronawirusa, kryzysu gospodarczego i wojen handlowych, a także konfliktów zbrojnych.

Zdaniem Łukaszenki światowi gracze wykorzystali pandemię jako "przykrywkę dla bezceremonialnego realizowania swoich interesów w polityce zagranicznej i gospodarce". - Uzależnienie od jednego, dwóch krajów stawia nas na słabej pozycji - powiedział, wyraźnie mając na myśli relacje z Rosją. Według niego w ciągu pięciu lat z powodu wojen handlowych, niesprawiedliwych cen i drogich kredytów Białoruś straciła 9,5 miliarda dolarów wzrostu gospodarczego.

Odpowiedzią na to, jak wyjaśnił, stało się między innymi dążenie do dywersyfikacji źródeł surowców. Łukaszenka zauważył, że z powodu sporów naftowych z Rosją Białoruś straciła 1,5 miliarda rubli białoruskich, czyli równowartość około 540 milionów euro.

Łukaszenka powiedział, że spodziewa się wzrostu gospodarczego w wysokości 3-4 procent w najbliższych latach. Agencja Reutera zwróciła uwagę, że białoruska gospodarka rosła średnio o mniej niż 1 procent rocznie w latach 2010-2020.

PAP/Maciej Zieliński

Szukanie wsparcia finansowego

Rosyjskie manewry podatkowe w branży naftowej to niejedyne zagrożenie dla białoruskiej gospodarki. Moskwa zdecydowała bowiem o zawieszeniu od początku 2020 roku wartego wiele miliardów dolarów programu wsparcia kredytowego dla Białorusi.

Tymczasem - jak wskazał portal Obserwator Finansowy - "Białoruś wchodzi właśnie w okres szczytowych obciążeń związanych ze spłatami zadłużenia publicznego". "Według ministerstwa finansów, musi spłacić dług publiczny wraz z odsetkami w wysokości 3,4 mld dol. w 2020 r. oraz 3,2 mld dol. w 2021 r. Zewnętrzny dług publiczny stanowi dwie trzecie z tych kwot" - dodano. To zmusiło Mińsk do zwrócenia się o pomoc do Unii Europejskiej oraz kredytodawców międzynarodowych.

Pod koniec marca br. białoruski bank centralny poinformował na swojej stronie, że wraz z rządem, prowadzi rozmowy z Międzynarodowym Funduszem Walutowym o przyznaniu wsparcia finansowego w wysokości około 900 milionów dolarów z instrumentu szybkiego reagowania. Jak wskazano w komunikacie ma to związek "z wyzwaniami stojącymi przed krajową gospodarką w związku z pogarszającą się globalną sytuacją gospodarczą i pandemią COVID-19". Ówczesny premier Siergiej Rumas, który rozpoczął negocjacje z MFW, został jednak zdymisjonowany na początku czerwca.

Do tej pory nie uzyskano porozumienia na linii Mińsk - MFW, a to z kolei zmniejsza szanse na pozytywne rozpatrzenie wniosku o udzielenie pomocy z Unii Europejskiej. Białoruś złożyła wniosek o udzielenie pomocy makrofinansowej po wybuchu pandemii. - Aby zakwalifikować się do pomocy makrofinansowej, dane państwo musi mieć program współpracy z MFW i musi spełniać pewne przesłanki polityczne - zaznaczył w rozmowie z Obserwatorem Finansowym rzecznik Komisji Europejskiej. Białoruś prowadzi również rozmowy z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym (EBI) dotyczące dodatkowej pożyczki inwestycyjnej.

PAP

Złamane "niepisane porozumienie"

Agencja Reutera wskazała, że za kadencji prezydenta Łukaszenki średnie miesięczne wynagrodzenie na Białorusi wzrosło do 500 dolarów z 50 dolarów w 1999 roku. "Jest tylko jeden problem: 500 dolarów osiągnięto w 2010 roku i od tamtej pory utknęło na tym poziomie" - dodano.

Jednocześnie Reuters zwrócił uwagę, że w 2012 roku za przeciętną pensję Białorusin mógł kupić 73 procent tego, co Polak za przeciętną pensję. Według oficjalnych danych w 2020 roku wskaźnik ten spadł do 60 procent. Bank Światowy podał, że PKB na głowę mieszkańca w 2019 roku wynosiło 6,7 tysiąca dolarów, to mniej niż w Turkmenistanie czy Surinamie.

- Ludzie mają tego naprawdę dość, ludzie chcą zmian, chcą jakiegoś rozwoju - powiedział Vadim Iossub, starszy analityk w firmie finansowej Alpari Eurasia.

Agencja zwróciła uwagę, że w ostatnich latach setki tysięcy Białorusinów zdecydowało się na wyjazd za granicę. Łukaszenka powiedział na początku sierpnia, że populacja kraju spadła o 8 procent.

Jedną z osób, która uciekła za granicę w obawie przed aresztowaniem, jest były doradca prezydenta Łukaszenki, a teraz jego przeciwnik polityczny Waleryj Cepkała. Jak powiedział agencji Reutera, Aleksandr Łukaszenka złamał "niepisane porozumienie" z wyborcami, aby zapewnić dobrobyt w zamian za posłuszeństwo polityczne. - Pozbawił Białorusinów wolności politycznej, a także wzrostu gospodarczego. To jeden z powodów, dla których społeczeństwo zaczęło protestować - podkreślił.

Autorka/Autor:mb

Źródło: PAP, Reuters

Pozostałe wiadomości

Administracja Donalda Trumpa ogłosiła ponad 90-procentowe cła na chiński grafit wykorzystywany do produkcji akumulatorów. Jak wskazał CNN, wyższe stawki celne zwiększą koszty produkcji samochodów w USA, choć w dłuższej perspektywie mogą wspomóc rozwój krajowych producentów.

Trump podbija stawkę Bidena. "To bardzo zmieni sytuację"

Trump podbija stawkę Bidena. "To bardzo zmieni sytuację"

Źródło:
CNN

W maju 2025 roku ceny czekolady w Unii Europejskiej wzrosły średnio o 21,1 procent rok do roku - podał urząd statystyczny Eurostat. Wskazał też, że największy skok w UE odnotowano w Polsce.

Ten produkt zdrożał w Polsce najbardziej w Europie

Ten produkt zdrożał w Polsce najbardziej w Europie

Źródło:
tvn24.pl, PAP, "Wall Street Journal"

Na początku lipca sprzedaż mieszkań w siedmiu największych miastach przewyższyła średnią z ostatnich lat - wynika z raportu Otodom. Zdaniem ekspertów wyższy popyt na rynku pierwotnym jest tylko anomalią, którą wywołała ostatnia decyzja Rady Polityki Pieniężnej.

Anomalia na rynku. "Przez kilka miesięcy będzie na huśtawce"

Anomalia na rynku. "Przez kilka miesięcy będzie na huśtawce"

Źródło:
PAP

Sieć Action wycofała ze sprzedaży chipsy Lay's, lalkę Cupcake oraz zegarek My Time. Firma apeluje w komunikatach, by nie spożywać lub nie korzystać z produktów i by zwrócić je w najbliższym sklepie.

Znana sieć wycofała trzy produkty

Znana sieć wycofała trzy produkty

Źródło:
tvn24.pl

Wywiad wojskowy Ukrainy (HUR) przeprowadził cyberatak na systemy rosyjskiego koncernu gazowego Gazprom - podał ukraiński portal Ukrinform, przy czym powołał się na źródło w HUR.

Media: wywiad przeprowadził cyberatak na Gazprom

Media: wywiad przeprowadził cyberatak na Gazprom

Źródło:
PAP

Diesel nadal będzie drożeć o kilka groszy na litrze, a ceny benzyny i autogazu będą stabilne - tak ma wyglądać sytuacja na stacjach w przyszłym tygodniu według analityków Refleksu. Z kolei zdaniem portalu e-petrol.pl nie ma perspektyw na obniżkę cen paliw.

"Brak głębokich korekt". To wpływa na ceny na stacjach

"Brak głębokich korekt". To wpływa na ceny na stacjach

Źródło:
PAP

Wielka Brytania ogłosiła nałożenie sankcji zarówno na trzy jednostki Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej (GRU), jak i oficerów tej instytucji. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało komunikat w związku z działaniami Londynu.

MSZ: Polska wyraża solidarność z Wielką Brytanią

MSZ: Polska wyraża solidarność z Wielką Brytanią

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie odnotowano głównej wygranej, a kumulacja rośnie do 420 milionów złotych. W Polsce najwyższe byłe wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 18 lipca 2025 roku.

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

24 lipca Stały Komitet Rady Ministrów ma zająć się projektem tak zwanej ustawy frankowej - wynika z porządku obrad SKRM. Nowe regulacje mają wejść w życie jeszcze w tym roku.

Rząd zajmie się projektem ustawy frankowej

Rząd zajmie się projektem ustawy frankowej

Źródło:
PAP

"Indie nie popierają jednostronnych sankcji" - podkreślił rzecznik indyjskiego resortu spraw zagranicznych Randhir Jaiswal. W ten sposób odniósł się do sankcji nałożonych przez Unię Europejską na Rosję, które obejmują największą rafinerię ropy rosyjskiego koncernu Rosnieft w indyjskim stanie Gudźarat.

Reakcja na ruch Unii Europejskiej. "Nie popierają jednostronnych sankcji"

Reakcja na ruch Unii Europejskiej. "Nie popierają jednostronnych sankcji"

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander, ING Bank Śląski, mBank i BNP Paribas - klienci tych instytucji finansowych muszą liczyć się z utrudnieniami w najbliższych dniach. Mogą wystąpić problemy z serwisem internetowym, aplikacją czy płatnościami.

Największy bank ostrzega. "Utrudnienia w dostępie do usług"

Największy bank ostrzega. "Utrudnienia w dostępie do usług"

Źródło:
tvn24.pl

W porównaniu do minionego roku większość owoców była w czerwcu wyraźnie droższa - mówi TVN24+ Kamil Łuczkowski, ekonomista z zespołu analiz makroekonomicznych Banku Pekao. Królem wzrostu cen okazały się jabłka. - Inaczej kształtowała się sytuacja na rynku warzyw. Tu Główny Urząd Statystyczny odnotował spadek cen detalicznych - mówi z kolei Mariusz Dziwulski, analityk rynku rolno-spożywczego w PKO BP. Jednak, jak zaznacza, są wyjątki. Ceny kapusty w hurcie wzrosły w skali roku o ponad połowę.

Król i królowa wzrostu cen

Król i królowa wzrostu cen

Źródło:
TVN24+

Policja przeprowadziła przeszukanie w rezydencji i w siedzibie partii Jaira Bolsonaro. Były prezydent Brazylii jest oskarżony o przygotowywanie zamachu stanu. Sąd nakazał mu noszenie elektronicznej bransoletki i zabronił używania mediów społecznościowych.

Przeszukanie w rezydencji i siedzibie partii byłego prezydenta

Przeszukanie w rezydencji i siedzibie partii byłego prezydenta

Źródło:
PAP, CNN

Wielka Brytania nałożyła nowe sankcje na ponad 20 rosyjskich szpiegów, hakerów i jednostki wywiadu. Chodzi o osoby i podmioty oskarżone o operacje cybernetyczne zagrażające stabilności Europy - wskazał brytyjski rząd w oświadczeniu.

"Szpiedzy GRU prowadzą kampanię mającą na celu destabilizację Europy"

"Szpiedzy GRU prowadzą kampanię mającą na celu destabilizację Europy"

Źródło:
PAP

Wielki sukces polskiego programisty. Przemysław Dębiak zajął pierwsze miejsce w prestiżowych zawodach AtCoder World Tour Finals 2025, pokonując nie tylko wszystkich pozostałych zawodników, ale też sztuczną inteligencję.

Polak lepszy od sztucznej inteligencji. Osobiste gratulacje od szefa OpenAI

Polak lepszy od sztucznej inteligencji. Osobiste gratulacje od szefa OpenAI

Źródło:
tvn24.pl

Od 14 sierpnia przyjmowane będą wnioski od firm i instytucji, które chcą uczestniczyć w prowadzonym przez resort pracy pilotażu skróconego czasu pracy. To pierwszy taki program w tej części Europy i pierwszy na tak szeroką skalę w Polsce – wskazała ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Krócej w pracy. "Wielki, pierwszy w tej części Europy, pilotaż"

Krócej w pracy. "Wielki, pierwszy w tej części Europy, pilotaż"

Źródło:
PAP

Bat Indiany Jonesa został sprzedany za 525 tysięcy dolarów na trwającej przez tydzień aukcji firmy Heritage Auctions. Harrison Ford posługiwał się słynnym rekwizytem w filmie "Indiana Jones i ostatnia krucjata" z 1989 roku.

Bat Indiany Jonesa sprzedany na aukcji

Bat Indiany Jonesa sprzedany na aukcji

Źródło:
PAP

W projekcie budżetu opracowanym przez Komisję Europejską przewidziano dla Polski ponad 123 miliardy euro, między innymi na politykę spójności i rolnictwo - wynika z zestawienia opublikowanego przez Komisję Europejską w nocy z czwartku na piątek. Jest to wstępna propozycja budżetu, nad którą będą w kolejnych miesiącach pracować państwa członkowskie.

Ogromne pieniądze dla Polski

Ogromne pieniądze dla Polski

Źródło:
PAP

Wizz Air uruchomi 11 tras z lotniska Warszawa-Modlin, przeniesie też do Modlina dwa samoloty - poinformowała w piątek węgierska linia lotnicza. Wizz Air przestał operować z Modlina pod koniec 2012 roku.

Wizz Air wraca do Modlina. Znamy trasy

Wizz Air wraca do Modlina. Znamy trasy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Należący do koncernu Meta popularny komunikator WhatsApp powinien przygotować się do wycofania z rynku rosyjskiego - oświadczył Anton Goriełkin, wiceprzewodniczący komisji do spraw technologii informatycznych Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu.

Rosja chce się go pozbyć. "Należy do ekstremistycznej organizacji"

Rosja chce się go pozbyć. "Należy do ekstremistycznej organizacji"

Źródło:
PAP

Bezpośrednie połączenie PKP Intercity do Chorwacji cieszy się sporym powodzeniem. Jak poinformował minister infrastruktury Dariusz Klimczak, do końca wakacji sprzedało się około 11 tysięcy biletów na ten pociąg. A co z połączeniami do Włoch czy Austrii?

Prawie wszystkie bilety sprzedane. Minister wyjaśnia

Prawie wszystkie bilety sprzedane. Minister wyjaśnia

Źródło:
PAP