1 listopada w większych sklepach nie będzie można zrobić zakupów. To nie tylko niedziela, ale też Wszystkich Świętych - dzień ustawowo wolny od pracy. Otwarte mogą być tylko placówki, w których za ladą staną ich właściciele i te wyłączone z zakazu handlu. Najbliższa niedziela handlowa będzie dopiero w grudniu.
Poprzednio handel w niedzielę był możliwy 30 sierpnia. W październiku nie było żadnej niedzieli handlowej. W tym roku będą jeszcze dwie niedziele bez zakazu handlu: 13 i 20 grudnia.
Ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele i święta weszła w życie 1 marca 2018 roku. Przewiduje katalog 32 wyłączeń. Zakaz w niedziele handlowe nie obowiązuje między innymi w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą, kawiarniach.
Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara w wysokości od 1 tysiąca złotych do 100 tysięcy złotych, a przy uporczywym łamaniu ustawy - kara ograniczenia wolności.
Handel w dobie pandemii
W sklepach obowiązują zasady bezpieczeństwa w związku z epidemią COVID-19.
Oto limity dotyczące liczby osób w sklepach:
a) dla sklepów o powierzchni do 100 m2 - 5 osób na kasę
b) dla sklepów powyżej 100 m2 - 1 osoba na 15 m2.
Dodatkowo jest obowiązek zakrywania ust i nosa oraz noszenia przez klientów podczas zakupu towarów lub usług rękawiczek jednorazowych lub stosowania środków do dezynfekcji rąk.
W sklepach spożywczych, aptekach, drogeriach i placówkach pocztowych powróciły tak zwane godziny dla seniorów. Oznacza to, że od poniedziałku do piątku w tych punktach w godzinach 10-12 są obsługiwane wyłącznie osoby powyżej 60. roku życia.
Limit osób w obiektach i placówkach handlowych, a także placówkach pocztowych został wprowadzony w czerwonej strefie od 17 października. Zgodnie z rozporządzeniem z 23 października strefy czerwone zostały rozciągnięte na całą Polskę. Oznacza to, że powyższe ograniczenia obowiązują w całym kraju.
Niedziele handlowe powrócą?
W ostatnim czasie przedstawiciele rządu mówili o analizowaniu możliwości zmiany przepisów w sprawie zakazu handlu w niedziele. - Resort gospodarki jest otwarty na dialog w sprawie zniesienia handlu w niedziele - mówiła jeszcze w czwartek 22 października wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk.
Z kolei trzy dni wcześniej miały miejsce rozmowy rządu z przedstawicielami branży handlowej, w tym z Polską Organizacją Handlu i Dystrybucji oraz Polską Izbą Handlu. - Postulaty zgłoszone w trakcie wideokonferencji pod przewodnictwem wicepremiera Jarosława Gowina dotyczyły przede wszystkim usunięcia godzin dla seniora i uwolnienia niedziel handlowych - wskazała Semeniuk.
O przepisy przywracające handel w niedziele wielokrotnie apelowała branża handlowa. "Zakaz handlu w niedzielę w obecnej sytuacji gospodarczej hamuje możliwości odrabiania strat zarówno po lockdownie, jak i wynikających z pogarszającej się sytuacji epidemicznej" - podkreślała w komunikacie Polska Rada Centrów Handlowych.
Źródło: TVN24 Biznes, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock