"Każdy Polak i każda Polka zapłacą za to ciężką karę". Burzliwa sejmowa dyskusja o budżecie

[object Object]
Henryk Kowalczyk o projekcie budżetu na 2020 roktvn24
wideo 2/4

Kluby PiS, KO, Lewicy, PSL-Kukiz'15 złożyły w środę poprawki do tegorocznego projektu budżetu. Projektem ustawy zajmie się teraz sejmowa komisja finansów. Podczas drugiego czytania ustawy w Sejmie odbyła się też burzliwa dyskusja.

Przewodniczący sejmowej Komisji Finansów Publicznych Henryk Kowalczyk (PiS) zapowiedział, że klub złoży kilka poprawek, które będą porządkować budżet w poszczególnych jednostkach. - Oczywiście nie będą to już istotne poprawki, raczej będą to poprawki rzędu kilku milionów złotych, porządkujące i uszczegóławiające różne rozwiązania - tłumaczył.

Jego kolega klubowy Wiesław Janczyk dodał, że to dzięki poprawie systemu podatkowego i większym dochodom z podatków PIT, CIT, VAT udało się przygotować propozycje budżetu zrównoważonego. Przekonywał, że projekt budżetu odzwierciedla priorytety rządu i zobowiązania wyborcze. - Zapewni finansowanie podstawowych funkcji państwa przy zachowaniu stabilności finansów publicznych - mówił. Zarówno dochody, jak i wydatki zapisane w projekcie w tym roku mają wynieść po ok. 435,3 mld zł. Założono, że PKB w ujęciu realnym wzrośnie o 3,7 proc., a inflacja utrzyma się na poziomie 2,5 proc.

"Gwoźdź do trumny polskiej gospodarki"

Krytycznie o projekcie wypowiadali się przedstawiciele partii opozycyjnych: PO, Lewicy, PSL oraz koła Konfederacja. Większość z nich zapowiedziała też złożenie poprawek. Była wiceminister finansów Izabela Leszczyna (KO-PO) powiedziała, że w projekcie budżetu na 2020 r. brakuje 52 mld zł, by pokryć wszystkie wydatki państwa. Przywołała też wywiad udzielony przez jednego z byłych dyrektorów w Ministerstwie Finansów, który przepracował w resorcie 23 lata. Według posłanki ów dyrektor mówił, że stabilność finansów publicznych jest zagrożona, luka VAT w 2019 r. została zmniejszona o zaledwie 300 mln zł, choć rząd zakładał 7,5 mld zł, co znaczy, że zostało wykonane w tej kwestii 4 proc. planu, a poprawa ściągalności VAT de facto nie miała miejsca. Leszczyna podkreślała, że nie są to tajne dane, tylko informacje dostępne dla każdego, kto przeczyta ustawę budżetową "ze zrozumieniem". Zarzucała rządowi PiS, że wyrzucił z resortu finansów lub tzw. skarbówki dobrych fachowców lub spowodował, że reszta sama odeszła. Według niej w KAS panuje chaos, a pomysły na uszczelnianie VAT się skończyły. Wyraziła też zaniepokojenie, że w związku z tym PiS zacznie "dociskać" średnich i małych przedsiębiorców, co - jak oceniła - byłoby "gwoździem do trumny polskiej gospodarki". Mówiła, że PiS zrealizowało dwie z licznych obietnic, ale Polska zapłaciła za to drożyzną, zwłaszcza jeśli chodzi o żywność, oraz zapaścią w służbie zdrowia i edukacji. Podkreślała, że 500 plus nie wystarczy na prywatną szkołę i prywatnego lekarza dla każdego, a niecałe 1000 zł rocznie dla emeryta nie rozwiąże jego bolączek. Według posłanki PO "praprzyczyną" kłopotów polskich finansów "jest brak szacunku PiS dla pracy". - Pompowaliście popyt i zniechęcaliście ludzi do pracy, a to grzech ciężki, każdy Polak i każda Polka zapłacą za to ciężką karę. - Polskę dotknie stagnacja. Wiecie, co to znaczy - gospodarka siada, a inflacja rośnie - mówiła Leszczyna, zwracając się do posłów PiS. Wyraziła nadzieję, że w maju Polacy "zrozumieją, co PiS robi naszej ojczyźnie, i powstrzymają to szaleństwo". Posłanka KO-PO również zapowiedziała złożenie poprawek do projektu budżetu.

"Własny plan wykonacie za 220 lat"

W podobnym tonie wypowiadał się Tomasz Trela z Lewicy. Według niego za zrównoważony budżet zapłacą wszyscy Polacy - m.in. przez drożejącą żywność oraz prąd. Projekt budżetu to - jego zdaniem - kreatywna księgowość.

Trela wytykał partii rządzącej nieskuteczność programu Mieszkanie plus, w którym do użytku oddano w ciągu kilku lat 900 lokali. - Robert Biedroń jako prezydent Słupska wyremontował 500 mieszkań, a wy przez 5 lat zbudowaliście ich 900 (...) W takim tempie własny plan wykonacie za 220 lat - mówił. Według niego rząd nie prowadzi skutecznej polityki prowadzącej do oddłużania szpitali czy przywracania lokalnych połączeń autobusowych. Trela zapowiedział, że jego klub nie poprze projektu, choć złoży do niego kolejne poprawki.

Ani "bezpieczny, ani rozwojowy"

Poseł Czesław Siekierski (PSL-Kukiz'15) ocenił, że tegoroczny budżet jest zrównoważony pozornie, a wydatki są przerzucane na samorządy. - Wyprowadzono deficyt poza budżet. Deficyt budżetowy jest sprytnie decentralizowany, w wyniku czego wzrastają wydatki samorządów, narzuca się dodatkowe zadania, na które nie ma subwencji ze strony rządu. Zrównoważenie budżetu nastąpiło także poprzez jednorazowe wpływy - mówił. Jego zdaniem projekt budżetu nie jest ani "bezpieczny, ani rozwojowy". - Jest to sztuczne jednorazowe zrównoważenie, a przecież trzeba myśleć o przyszłości - podkreślił Siekierski. Janusz Korwin-Mikke (Konfederacja) stwierdził z kolei, że budżet jest "totalny" i "socjalistyczny". - Macie socjalizm, czyli system, w którym budżet jest totalny. W normalnym państwie pieniądze z dróg idą na drogi, a nie mogą iść na kolejnictwo, muszą iść na drogi. Jeżeli budżet jest totalny i wolno przerzucić z jednego działu do drugiego, to wtedy cała Polska staje się zbiorowiskiem ludzi, którzy się kłócą o pieniądze (...). To niestety jest wada nieusuwalna. Póki jest demokracja, czyli ustrój totalitarny, tak jest - powiedział. Przywołał również słowa Aleksandra Fredry: "Socjalizm każdemu równo nosa utrze, bogatych zdusi jutro, a biednych pojutrze".

"Budżet państwa jest tylko częścią finansów publicznych"

Opozycja zarzucała też rządowi, że projektowany budżet jest tylko pozornie zrównoważony, a deficyt przekracza 50 mld zł.

Występując pod koniec II czytania, wiceminister finansów Tomasz Robaczyński podkreślał, że budżet państwa jest tylko częścią finansów publicznych. - Zrównoważenie budżetu to zbilansowanie tej części finansów publicznych, obejmujących ponad połowę wydatków publicznych - wyjaśnił. Natomiast deficyt całego sektora finansów publicznych w 2020 r. jest założony na poziomie 1,2 proc. PKB - zaznaczył. Robaczyński wskazał, że taka sytuacja, gdy budżet jest zrównoważony, a finanse publiczne nie, i tak prowadzi do spadku wysokości długu publicznego. Odnosząc się do zgłaszanych w czasie prac parlamentarnych postulatów zwiększania wydatków, wiceminister zauważył, że nie da się ich sfinansować - jak wnosili posłowie - z pozycji "obsługa długu publicznego", ponieważ dług musi być obsługiwany. Robaczyński zauważył też, że dla realizacji części zgłaszanych poprawek konieczne byłoby zwiększenie dochodów budżetu o 22 mld zł. - W sytuacji, gdy jesteśmy za szczytem koniunktury (…) znalezienie 22 mld zł dodatkowych dochodów nie byłoby możliwe - zaznaczył wiceminister.

Autor: mp / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Wynik wyborów prezydenckich nie przyniósł trzęsienia ziemi na rynku, ale eksperci nie mają złudzeń. Przed Polską czas politycznej gry nerwów, w której stawką jest zaufanie inwestorów. Czy gospodarka wytrzyma napięcie między Pałacem Prezydenckim a rządem?

Era Nawrockiego. "Czeka nas zabawa w kotka i myszkę"

Era Nawrockiego. "Czeka nas zabawa w kotka i myszkę"

Źródło:
tvn24.pl

- Ministerstwo widzi problem tak zwanej pułapki rentowej - przekazał podczas posiedzenia sejmowej podkomisji Sebastian Kamiński z resortu rodziny, pracy i polityki społecznej. Jak dodał, propozycja zmian legislacyjnych w tym zakresie zostanie przedstawiona po przeprowadzeniu niezbędnych analiz i uzyskaniu pozytywnego stanowiska Ministerstwa Finansów.

Wpadają w "pułapkę rentową". Ministerstwo zabiera głos

Wpadają w "pułapkę rentową". Ministerstwo zabiera głos

Źródło:
PAP

PZU i Pekao szykują się do połączenia - spółki zapowiedziały to w poniedziałkowych komunikatach. Zdaniem ministra finansów Andrzeja Domańskiego fuzja może wygenerować dodatkową akcję kredytową o skali porównywalnej do Krajowego Planu Odbudowy. W opinii ministra aktywów państwowych Jakuba Jaworowskiego wydarzenie to "ma charakter epokowy".

"Epokowa" fuzja gigantów w Polsce

"Epokowa" fuzja gigantów w Polsce

Źródło:
PAP

Elektrownia jądrowa Paks na Węgrzech zmniejszyła moc o 160 megawatów z powodu usterki systemu kontroli urządzeń - poinformowano w poniedziałek na stronie zakładu. Na miejsce wysłano zespół ekspertów, który pracuje nad usunięciem awarii.

Awaria w elektrowni jądrowej

Awaria w elektrowni jądrowej

Źródło:
PAP

Stacje TVN24 i TVN, należące do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, przyciągnęły najwięcej widzów podczas ogłaszania wyników drugiej tury wyborów prezydenckich, osiągając łącznie niemal 25 procent udziału w grupie widzów powyżej czwartego roku życia - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były z kolei w maju najchętniej oglądanym serwisem informacyjnym.

Wyniki wyborów najchętniej ze stacjami TVN WBD. Dziękujemy!

Wyniki wyborów najchętniej ze stacjami TVN WBD. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelę w sprawie podniesienia zasiłku pogrzebowego z czterech do siedmiu tysięcy złotych. Zmiany mają wejść w życie od początku przyszłego roku.

Zasiłek pogrzebowy w górę. Jest decyzja prezydenta

Zasiłek pogrzebowy w górę. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP

W sobotnim losowaniu Lotto trzy osoby wygrały po niemal 6,4 miliona złotych. Dwa zakłady zawarto w Krakowie i Siemiatyczach, a jeden kupon został wysłany przez internet - podał Totalizator Sportowy.

Ogromne wygrane w Lotto. Podano, gdzie padły

Ogromne wygrane w Lotto. Podano, gdzie padły

Źródło:
tvn24.pl

Prawdopodobnie 6 czerwca Bruksela wyda zgodę na dołączenie Bułgarii do strefy euro. Badania pokazują jednak, że Bułgarzy są w tym względzie mocno podzieleni. Niektóre zaś sugerują, że przyjęcie europejskiej waluty ma więcej przeciwników niż zwolenników.

Mają wprowadzić euro. Nastroje w kraju podzielone

Mają wprowadzić euro. Nastroje w kraju podzielone

Źródło:
PAP

Od 1 czerwca małe browary, winnice i destylarnie będą mogły sprzedawać alkohol bezpośrednio klientom. Jest to pierwsze złagodzenie ponad 100-letniego szwedzkiego monopolu na sprzedaż alkoholu.

Szwedzi łagodzą państwowy monopol. Po raz pierwszy od 100 lat

Szwedzi łagodzą państwowy monopol. Po raz pierwszy od 100 lat

Źródło:
PAP, Reuters

Relatywnie niskie ceny, za to stopa zwrotu - wysoka. Tak reklamują się firmy oferujące Polakom zakup nieruchomości w Gruzji. Co powinno wzbudzić podejrzliwość? Na przykład oferty, które wydają się zbyt dobre, by mogły być prawdziwe. - Nie ma cudu inwestycyjnego, za jaki niektórzy mieli Gruzję, w szczególności Batumi. Jeśli coś jest tanie, to wynika to albo z jakości przedsięwzięcia, albo z dużego ryzyka inwestycyjnego - mówi ekspertka.

"Apartament w Gruzji, bez oglądania". Polacy podbijają Batumi

"Apartament w Gruzji, bez oglądania". Polacy podbijają Batumi

Źródło:
tvn24.pl

W Wielkiej Brytanii w niedzielę wszedł w życie zakaz kupowania i sprzedawania jednorazowych e-papierosów. Legalne pozostaną waporyzatory wielokrotnego użytku, które mogą być ponownie napełniane. Rząd chce w ten sposób zmniejszyć wpływ e-papierosów na zdrowie obywateli, szczególnie młodych.

Od niedzieli nowy zakaz w Wielkiej Brytanii

Od niedzieli nowy zakaz w Wielkiej Brytanii

Źródło:
PAP

Donald Trump wycofał kandydaturę Jareda Isaacmana na szefa agencji kosmicznej NASA. "Wkrótce ogłoszę nowego kandydata, który będzie zgodny z misją" - napisał prezydent USA. Według "New York Timesa" powodem zmiany decyzji są donacje Isaacamana na rzecz Demokratów.

Miał być szefem NASA. Trump wycofał kandydaturę miliardera

Miał być szefem NASA. Trump wycofał kandydaturę miliardera

Źródło:
PAP

Władze Szwecji od niedzieli zaostrzają kontrole zagranicznych statków na Morzu Bałtyckim, aby przeciwdziałać zagrożeniom ze strony rosyjskiej floty cieni. Dodatkowy nadzór umożliwiło wejście w życie nowych przepisów.

Szwecja zaostrza kontrole na Bałtyku

Szwecja zaostrza kontrole na Bałtyku

Źródło:
PAP

Mimo coraz większej popularności płatności bezgotówkowych, nadal chętnie korzystamy z gotówki - wskazała Agnieszka Wachnicka, wiceprezes Związku Banków Polskich. Jak dodaje, zainteresowanie gotówką rośnie w Polsce w sytuacjach kryzysowych.

"Pogłoski o śmierci gotówki są mocno przesadzone"

"Pogłoski o śmierci gotówki są mocno przesadzone"

Źródło:
PAP

Od Portugalii, przez Hiszpanię, Francję, po Chorwację i Grecję - w Europie nie brakuje bajecznych plaż. Zarówno tych popularnych, jak i tych ukrytych, istnienia których strzegą lokalni mieszkańcy. Redakcja "The Telegraph" postanowiła wyłonić 40 plaż, które powinny stać się celem wyprawy podczas tegorocznych wakacji.

Wybrano najpiękniejsze plaże w Europie

Wybrano najpiękniejsze plaże w Europie

Źródło:
PAP

Eisenhüttenstadt, niemieckie miasto położone przy granicy z Polską, oferuje dwa tygodnie darmowego zakwaterowania - informuje CNN. Miasto chce w ten sposób zachęcić do przeprowadzki na stałe, zwłaszcza wykwalifikowanych pracowników.

Dwa tygodnie mieszkania za darmo. Tuż przy granicy z Polską

Dwa tygodnie mieszkania za darmo. Tuż przy granicy z Polską

Źródło:
tvn24.pl

Polska stała się turystyczną alternatywą dla Czechów, którzy do tej pory wyjeżdżali na wakacje przede wszystkim do Chorwacji. Ta jednak stała się dla wielu z nich za droga. - Czescy turyści są aktywni. Lubią jeździć na rowerach, chodzić po plaży albo pływać kajakiem. Myślę, że w przypadku Polski właśnie to jest magnesem - powiedział szef Polskiej Organizacji Turystycznej w Czechach Pavel Trojan.

Wybierają Polskę zamiast Chorwacji. "To jest magnesem"

Wybierają Polskę zamiast Chorwacji. "To jest magnesem"

Źródło:
PAP

Ile włożyć do koperty? To pytanie spędza sen z powiek wielu weselnym gościom. Ostatnie badanie pokazało, że z powodu rosnących kosztów życia około 40 procent Polaków rezygnuje z uczestnictwa w wiosennych weselach. - Chyba nie ma takiego myślenia, że idzie się na wesele z potrzeby serca albo że po prostu dobrze się życzy nowożeńcom - mówi w rozmowie z TVN24+ profesor Henryk Domański, socjolog, były dyrektor Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk. Z kolei Bogna Bojanowska, wedding plannerka, uważa, że to nie pary młode oczekują, że ślub im się zwróci.

Rezygnują, bo nie mają pieniędzy. "Goście nie powinni czuć się zobowiązani"

Rezygnują, bo nie mają pieniędzy. "Goście nie powinni czuć się zobowiązani"

O czterdzieści siedem procent spadły w pierwszym kwartale 2025 zyski PDD Holdings, właściciela sklepu internetowego Temu - poinformowała stacja BBC. Prezes firmy Chen Lei ocenił, że jest to efekt polityki handlowej prowadzonej przez prezydenta USA Donalda Trumpa.

Tąpnięcie w zyskach. Prezes giganta wskazuje winnego

Tąpnięcie w zyskach. Prezes giganta wskazuje winnego

Źródło:
PAP

Elementy o nieodpowiednim kształcie i rozmiarze, które mogą doprowadzić do zadławienia dziecka, linki, w które może się zaplątać czy zadziory mogące spowodować rany - to część nieprawidłowości, które stwierdzono podczas kontroli pięćdziesięciu modeli zabawek.

Ryzyko zadławienia bądź uduszenia. Alarmujące wyniki kontroli

Ryzyko zadławienia bądź uduszenia. Alarmujące wyniki kontroli

Źródło:
PAP

Zakaz palenia w parkach, na plażach, przystankach autobusowych, a także na terenie obiektów sportowych i przed szkołami wejdzie w życie we Francji 1 lipca 2025 roku. - Wolność palaczy kończy się tam, gdzie zaczyna się prawo dzieci do oddychania czystym powietrzem - powiedziała francuska ministra zdrowia Catherine Vautrin. Zakaz nie dotyczy ogródków kawiarnianych.

Nowy zakaz we Francji

Nowy zakaz we Francji

Źródło:
PAP

Korzystanie z czatbotów wiąże się z ryzykiem wycieku wrażliwych danych - ostrzega Mateusz Chrobok, ekspert do spraw cyberbezpieczeństwa. - Badania pokazują, że modele przechowują tego typu informacje i jeżeli będą na nich trenowane, nie da się ich łatwo wymazać - podkreśla.

"Oddajemy naszą prywatność za pewne korzyści". Ekspert ostrzega

"Oddajemy naszą prywatność za pewne korzyści". Ekspert ostrzega

Źródło:
PAP

Chiny "całkowicie naruszyły" umowę w sprawie ceł ze Stanami Zjednoczonymi - stwierdził Donald Trump. Prezydentowi USA chodzi o porozumienie, w ramach którego obie strony znacznie obniżyły stawki w ramach wojny handlowej.

Donald Trump: zła wiadomość jest taka

Donald Trump: zła wiadomość jest taka

Źródło:
tvn24.p, PAP