"Rewelacyjny" kontra "budżet dla bogaczy". Gorąca dyskusja w Sejmie

[object Object]
Minister finansów Tadeusz Kościński o projekcie budżetu na 2020 roktvn24
wideo 2/5

- Tegoroczny budżet pod wieloma względami jest rekordowy. To pierwszy po 1990 roku budżet zrównoważony - powiedział minister finansów Tadeusz Kościński. Z kolei posłanka KO Izabela Leszczyna podkreśliła, że rządzący podeptali w projekcie ustawy budżetowej "wszelkie reguły, normy i zasady obowiązujące w finansach publicznych".

W środę w Sejmie, po blisko dziewięciu godzinach debaty, zakończyło się pierwsze czytanie projektu budżetu na 2020 rok.

Zanim projekt trafi do komisji, Sejm zdecyduje w głosowaniu, czy kontynuować nad nim prace. Koalicja Obywatelska zgłosiła bowiem wniosek o odrzucenie go w pierwszym czytaniu. Zgodnie z harmonogramem obrad, głosowanie ma się odbyć w czwartek w godzinach 15-17.

Zrównoważony budżet

- Budżet ten odzwierciedla priorytetowe działania rządu, które mają zapewnić stabilność finansów publicznych przy jednoczesnym wspieraniu wzrostu gospodarczego i realizacji aktywnej polityki prorodzinnej i społecznej - mówił Tadeusz Kościński.

Szef MF zaznaczył, że budżet uwzględnia dwa z pozoru przeciwstawne cele, jakie ma do spełnienia państwo. Z jednej strony zapewnia bezpieczeństwo finansów publicznych a z drugiej stawia czoła wymaganiom i obowiązkom, jakie państwo ma wobec swoich obywateli.

Ministerstwo Finansów przewiduje w projekcie, że zarówno dochody budżetu państwa, jak i wydatki w tym roku mają wynieść po około 435,3 miliarda złotych. Przygotowując projekt resort finansów założył, że PKB w ujęciu realnym wzrośnie o 3,7 procent. Prognozowana inflacja ma kształtować się na poziomie 2,5 procent, a wzrost przeciętnego rocznego funduszu wynagrodzeń w gospodarce narodowej oraz emerytur i rent sięgnie nominalnie 6,3 procent.

Minister zapewnił posłów, że projekt jest racjonalny, oszczędny; świadczy o dyscyplinie fiskalnej, ale jednocześnie nie jest pozbawiony wrażliwości społecznej. Jak podkreślał Kościński, projekt gwarantuje stabilność i bezpieczeństwo finansów publicznych, a jednocześnie wspiera potencjał gospodarki i tych, którzy potrzebują pomocy. - Zrównoważenie budżetu państwa, który stanowi rdzeń finansów publicznych, przy jednocześnie niskim deficycie całego sektora finansów publicznych, świadczy o dyscyplinie fiskalnej i gwarantuje niskie koszty obsługi długu publicznego - przekonywał minister, apelując jednocześnie do posłów o poparcie projektu.

Wpływy z podatków

Minister mówił, że zrównoważonemu budżetowi będzie sprzyjać struktura wzrostu gospodarczego - korzystna z punktu widzenia wpływów podatkowych, zwłaszcza z podatków pośrednich. Jak dodał, działania państwa zorientowane są na odbudowę dochodów podatkowych i walkę z przestępczością, a zarazem na wprowadzanie ułatwień dla podatników, zwłaszcza przedsiębiorców z sektora mikro, małych i średnich firm. - Prognozujemy, że w roku obecnym do budżetu państwa wpłynie 196,5 miliarda złotych z tytułu podatku od towarów i usług oraz 42 miliardy złotych z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych. Jest to wzrost o około 60 procent osiągnięty w zaledwie niecałe pięć lat - poinformował minister.

Wzrost płac

- Z punktu widzenia finansów publicznych i budżetu państwa w bieżącym roku kluczowa jest dynamika nominalnego PKB, która pomimo potencjalnie niższego tempa wzrostu realnego PKB oraz wyższej niż założona inflacji, nie powinna być niższa niż przyjęta w uzasadnieniu do projektu ustawy budżetowej. Przyjęliśmy stosunkowo konserwatywne założenia odnośnie kształtowania się nominalnego tempa wzrostu przeciętnej płacy w gospodarce narodowej, w tym w sektorze przedsiębiorstw - powiedział.

Dodał, że bieżące prognozy wskazują, iż nominalny wzrost płac może być wyższy "i to w stopniu, który powinien zapewnić co najmniej osiągnięcie przyjętego w uzasadnieniu do projektu ustawy budżetowej na rok 2020 realnego wzrostu wynagrodzeń, nawet w przypadku ukształtowania się inflacji powyżej przyjętych 2,5 procent". Według ministra dodatkowym wsparciem dla wzrostu dynamiki realnych dochodów do dyspozycji gospodarstw domowych powinna być wypłata między innymi trzynastej emerytury oraz rozszerzenie programu Rodzina 500 plus. - W tym kontekście konsumpcja gospodarstw w roku bieżącym powinna być głównym czynnikiem wzrostu gospodarczego - powiedział. Odnosząc się do planowanych w tym roku dochodów państwa, minister zauważył, że przewiduje się, iż będą one najwyższe w historii - zarówno dochody ogółem, jak i dochody podatkowe. - Pozwoliło to na skonstruowanie budżetu, w którym całość wydatków jest sfinansowana z jego dochodów, bez konieczności zaciągania dodatkowych zobowiązań z tego tytułu - powiedział.

Kościński przedstawił także projekt tak zwanej ustawy okołobudżetowej, która jest ściśle powiązana z budżetem. Prezentując go poinformował, że umożliwia ona "realizację określonych zadań ze środków państwowych funduszy celowych".

"Budżet 2020 rok to budżet dla bogaczy"

Poseł Henryk Kowalczyk w imieniu klubu PiS przedstawił stanowisko w sprawie projektu ustawy budżetowej na 2020 rok. - Po szczegółowej prezentacji budżetu przez ministra finansów, budżet ten można określić jako wyjątkowy, rewelacyjny - powiedział. Zaznaczył, że jest to budżet zrównoważony, "czego nie było od kilkudziesięciu lat".

Wskazał, że budżet jest zrównoważony przy jednoczesnej realizacji ambitnej polityki wydatkowej. - Wydatki na cele społeczne przekraczają 66 miliardów złotych - powiedział. Zaznaczył, że to 3,5 raza więcej niż w latach 2013-2014.

Z kolei posłanka KO Izabela Leszczyna podkreśliła, że rządzący podeptali w projekcie ustawy budżetowej "wszelkie reguły, normy i zasady obowiązujące w finansach publicznych". Parlamentarzystka wyjaśniała, że ekonomiści analizując finanse danego państwa nie patrzą na budżet, patrzą na sektor finansów publicznych. - Nie ma w nim środków na ważne usługi publiczne, które zapewniają elementarne usługi obywatelom - stwierdziła.

Dodała, ze "prawdziwy, strukturalny, oczyszczony ze wszystkich sztuczek deficyt" to 52 miliardy złotych. - To jest prawdziwy deficyt państwa polskiego. Państwo to nie tylko budżet - stwierdziła Leszczyna. Posłanka wskazała, że 28,5 miliarda złotych to kwota wydatków "wypchniętych" poza budżet. Leszczyna wspomniała, że 17,5 miliarda złotych z opłaty przekształceniowej pozwala uniknąć wyższej wpłaty do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a kwota jednorazowych dochodów to w sumie 24 miliardy złotych.

- Jak dodamy te dwie kwoty: 28,5 miliarda - wydanych poza budżetem, ale koniecznych - oraz 24 miliardy jednorazowych: to stanowi 2,2 procent PKB i z tego będzie was rozliczała Komisja Europejska - stwierdziła. Posłanka oceniła, że Polsce grozi postępowanie w ramach przekroczenia reguły nadmiernego deficytu.

Ponadto Leszczyna zauważyła, że "na oświatę i na zdrowie wydajecie mniej, niż wydawaliśmy". - Budżet 2020 rok to budżet dla bogaczy - podsumowała posłanka KO. - Trzeba mieć pieniądze, żeby zapłacić prywatnie za lekarza, za edukację dzieci, za coraz droższe zakupy - wymieniała. Dodała, że "ubóstwo w czasach rządów PiS-u rośnie".

Bez poparcia

Występując w imieniu klubu Koalicja Polska-PSL-Kukiz'15 Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że rząd PiS ze zrównoważonego budżetu "zrobił bożka".

- Czy tym słowem - zrównoważony budżet - zagwarantujecie, że będą uruchamiane nowe oddziały, że emerytury w drastyczny sposób wzrosną systemowo, a nie jednorazowo-wyborczo - pytał Kosiniak-Kamysz. Wytknął jednocześnie, że w latach rządów PiS zamknięto 300 oddziałów szpitalnych. - W 26 specjalnościach kolejki do lekarzy się wydłużyły, a w czterech się skróciły i w 13 pozostały bez zmian - mówił. Jak dodał, chce się upomnieć o polskich przedsiębiorców. - Wy ich kosztem realizujecie swoje obietnice. To oni płacą za podniesienie wynagrodzenia minimalnego - mówił. Oceniał, że to dobrze, iż ono wzrasta, ale "uczciwy rząd, który kocha polskich przedsiębiorców i chce ich wspierać" podniósłby raczej kwotę wolną od podatku. Prezes PSL wskazywał również, że budżet na rolnictwo za rządów PiS jest zmniejszany, a inwestycje najniższe od lat. Jak dodał, w 2019 roku pobito kolejny rekord objętości nowych aktów prawnych, co służy "tylko umacnianiu władzy, a nie obywatelom".

Włodzimierz Czarzasty zapowiedział, że Lewica nie poprze projektu budżetu na 2020 rok. - Gdy patrzę na ten budżet, widzę głównie braki i niedotrzymane obietnice - mówił Czarzasty. Jednocześnie podkreślił, że projekt nie stanowi odpowiedzi na podstawowe problemy społeczeństwa, mimo składanych obietnic.

Projekt budżetu na 2020 rok wpłynął do Sejmu 24 grudnia 2019 roku. Zgodnie z Konstytucją RP, jeżeli w ciągu czterech miesięcy od dnia przedłożenia Sejmowi projektu ustawy budżetowej nie zostanie ona przedstawiona Prezydentowi Rzeczypospolitej do podpisu, Prezydent RP może w ciągu 14 dni zarządzić skrócenie kadencji Sejmu.

Autor: mb / Źródło: PAP, tvn24bis.pl

Pozostałe wiadomości

Rząd Chin rozważa zwolnienie części towarów z USA z ceł w wysokości 125 procent - podały źródła Agencji Reutera. Chiński resort spraw zagranicznych nie potwierdził tych informacji.

Wolta Pekinu. Zmiana podejścia w wojnie celnej

Wolta Pekinu. Zmiana podejścia w wojnie celnej

Źródło:
PAP

Prezydent Donald Trump przekazał w rozmowie z magazynem "Time", że umowy handlowe są oczekiwane za trzy do czterech tygodni. Zaznaczył, że USA prowadzą rozmowy z Chinami na temat umowy celnej, choć Pekin zaprzecza.

Donald Trump: uważam to za stratę

Donald Trump: uważam to za stratę

Źródło:
PAP

Rata kredytu z oprocentowaniem zmiennym na 500 tysięcy złotych może spaść nawet o ponad 700 złotych. Dlaczego? Instytucje finansowe spodziewają się, że wskaźnik WIBOR 3M za dziewięć miesięcy może wynieść tylko 3,64 procent. Wszystko przez gołębie głosy płynące z Rady Polityki Pieniężnej i banku centralnego. Pierwsze spadki rat mają się jednak pojawić już w przyszłym miesiącu - wynika z analizy Rankomat.pl. Z kolei w przypadku kredytów z oprocentowaniem stałym na spadek raty często trzeba będzie poczekać kilka lat.

Rata kredytu niższa o 700 złotych? Wszystkie oczy na kluczowy wskaźnik

Rata kredytu niższa o 700 złotych? Wszystkie oczy na kluczowy wskaźnik

Źródło:
tvn24.pl

W lutym 2025 roku Polacy byli drugą najliczniejszą grupą turystów z Unii Europejskiej na Maderze - podają lokalne władze. Rosnąca popularność wyspy sprawiła, że po raz pierwszy w historii Polacy zagłosują tam w wyborach prezydenckich.

Polacy pokochali tę wyspę. Zapadła ważna decyzja

Polacy pokochali tę wyspę. Zapadła ważna decyzja

Źródło:
PAP

Agencja Rozwoju Przemysłu chce przejąć spółkę Skarbu Państwa - Fabrykę Przewodów Energetycznych z siedzibą w Będzinie. Taką informację podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).

Jest chętny na przejęcie fabryki, która "mocno podupadła"

Jest chętny na przejęcie fabryki, która "mocno podupadła"

Źródło:
PAP

Główny Inspektor Farmaceutyczny wstrzymał na terenie całego kraju obrót produktem leczniczym o nazwie Clatra. Powodem jest stwierdzenie wady jakościowej. Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności.

Wszystkie serie leku wstrzymane w obrocie

Wszystkie serie leku wstrzymane w obrocie

Źródło:
tvn24.pl

Choć sama kara Komisji Europejskiej dla Apple i Mety nie jest zaskoczeniem, to jej relatywnie niska wysokość wydaje się być związana z napięciami w relacjach transatlantyckich - oceniła Aleksandra Wójtowicz, analityczka do spraw cyfrowych Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM).

"Symboliczna" kara w wysokości pół miliarda euro

"Symboliczna" kara w wysokości pół miliarda euro

Źródło:
PAP

Rząd na posiedzeniu 6 maja zajmie się ułatwieniem procedury rozwodowej - przekazał w czwartek premier Donald Tusk podczas spotkania ze stroną społeczną w sprawie deregulacji. Według propozycji małżeństwo mógłby rozwiązać, po spełnieniu określonych warunków, urzędnik stanu cywilnego lub notariusz.

Szykują się zmiany w rozwodach

Szykują się zmiany w rozwodach

Źródło:
PAP

Kalifornia została czwartą co do wielkości gospodarką na świecie - oświadczył gubernator tego amerykańskiego stanu Gavin Newsom, cytowany w piątek przez stację BBC. W 2024 roku kalifornijski PKB wyniósł 4,10 bln dolarów. To więcej niż PKB Japonii, które wynosiło 4,01 bln dolarów.

Kalifornia wyprzedziła Japonię

Kalifornia wyprzedziła Japonię

Źródło:
PAP

To na pewno nie jest czas na takie zmiany - mówi prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie Hanna Mojsiuk, odnosząc się do pomysłu wprowadzenia czterodniowego tygodnia pracy. - Przyjmując takie przepisy zakładamy po prostu, że firmy muszą pogodzić z się ze spadkiem efektywności produkcyjnej, czyli mniejszymi przychodami lub muszą zatrudnić dodatkowe osoby - dodała.

Mocna krytyka czterodniowego tygodnia pracy

Mocna krytyka czterodniowego tygodnia pracy

Źródło:
tvn24.pl

Koncern Apple planuje przenieść montaż wszystkich iPhone'ów sprzedawanych w USA z Chin do Indii już w 2026 roku - informuje gazeta "Financial Times". Decyzja ta wynika z zaostrzenia wojny handlowej między Pekinem a Waszyngtonem.

Chcą przenieść produkcję do innego kraju. Wszystko przez cła Trumpa

Chcą przenieść produkcję do innego kraju. Wszystko przez cła Trumpa

Źródło:
PAP

PKO BP, Bank Pekao, ING Bank Śląski, mBank, Nest Bank - te banki zaplanowały prace serwisowe w najbliższych dniach. W niektórych przypadkach mogą pojawić się trudności z płatnościami online, a także płatnościami BLIK.

Utrudnienia dla klientów dużych banków

Utrudnienia dla klientów dużych banków

Źródło:
tvn24.pl

Rosnącą popularność elektronicznych rozliczeń z fiskusem "Twój e-PIT" bezwzględnie wykorzystują cyberprzestępcy - wynika z badania przeprowadzonego przez serwis ChronPESEL.pl i Krajowy Rejestr Długów. Oszuści podszywają się pod urzędy skarbowe, Ministerstwo Finansów czy Krajową Administrację Skarbową pod pretekstem zwrotu nadpłaty podatku. "Ich celem jest przejęcie milionów numerów PESEL" - alarmują autorzy raportu.

Wykorzystują gorący okres. "Celem jest przejęcie milionów numerów PESEL"

Wykorzystują gorący okres. "Celem jest przejęcie milionów numerów PESEL"

Źródło:
tvn24.pl

Za rządów PiS stadnina w Janowie Podlaskim straciła najlepsze konie i zasoby genetyczne - stwierdził wiceminister rolnictwa Jacek Czerniak. Dodał, że odbudowa hodowli koni arabskich jest procesem, który zajmie kilka lat.

"Zamilknijcie na ten temat, bo ja nie wytrzymam takiej bezczelności"

"Zamilknijcie na ten temat, bo ja nie wytrzymam takiej bezczelności"

Źródło:
PAP

Szef francuskiego resortu gospodarki Eric Lombard ocenił, że Unia Europejska i USA są "jeszcze daleko od porozumienia" w sprawie ceł. Dodał jednak, że spotkania z amerykańskimi przedstawicielami są "ciepłe".

"Mamy nadzieję, że ten wpływ wewnątrz kraju popchnie administrację"

"Mamy nadzieję, że ten wpływ wewnątrz kraju popchnie administrację"

Źródło:
PAP

Ministerstwo Finansów ostrzega przed oszustami podszywającymi się pod oficjalne serwisy, takie jak Twój e-PIT, e-TOLL czy e-Urząd Skarbowy. Cyberprzestępcy próbują wyłudzić dane podatników za pomocą SMS-ów, e-maili i fałszywych stron.

"Apelujemy o wzmożoną ostrożność, zwłaszcza teraz". Resort ostrzega

"Apelujemy o wzmożoną ostrożność, zwłaszcza teraz". Resort ostrzega

Źródło:
PAP

- Na rynkach utrzymuje się nerwowość - uważa Hubert Stojanowski, dyrektor do spraw inwestycji klientów z Domu Inwestycyjnego Xelion. Jego zdaniem "sytuacja jest daleka od normalnej".

Nerwowo na rynkach. "To najgorszy możliwy scenariusz"

Nerwowo na rynkach. "To najgorszy możliwy scenariusz"

Źródło:
PAP

- Niszczymy markę, którą są USA - uważa prezes firmy inwestycyjnej Citadel Ken Griffin. Miliarder wcześniej wspierał Donalda Trumpa i przekazywał niezwykle hojne datki na kampanie republikanów - opisuje portal stacji CNN.

Najpierw wspierał, teraz krytykuje Donalda Trumpa. "Niszczymy tę markę"

Najpierw wspierał, teraz krytykuje Donalda Trumpa. "Niszczymy tę markę"

Źródło:
CNN

Jeżeli nadal trwałaby wojna celna i handlowa, to i w Polsce rozpocznie się większa fala drożyzny i inflacji. - Jeśli dwa słonie walczą, to trawa będzie zdeptana. Tą trawą jesteśmy my - stwierdził w rozmowie z tvn24.pl prof. dr hab. Bogdan Góralczyk, politolog, sinolog, dyplomata. - Czeka nas dużo niepewności - dodał Piotr Dzierżanowski z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

"Jeśli dwa słonie walczą, to trawa będzie zdeptana. Tą trawą jesteśmy my"

"Jeśli dwa słonie walczą, to trawa będzie zdeptana. Tą trawą jesteśmy my"

Źródło:
TVN24+

W najbliższym czasie para EUR/PLN może kolejny raz testować poziom 4,30 - uważa ekonomista Cezary Chrapek. Według niego na rynku długu możliwa jest korekta rentowności obligacji w górę.

"Jesteśmy już na tyle nisko, że trudno byłoby iść jeszcze niżej"

"Jesteśmy już na tyle nisko, że trudno byłoby iść jeszcze niżej"

Źródło:
PAP

Migranci to bardzo ważny czynnik, który stabilizuje sytuację gospodarczą - powiedział prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) Zbigniew Derdziuk w rozmowie z TVN24 BiS. Zwrócił uwagę, że cudzoziemcy zasilają składkami system emerytalny i wpływają na rozwój gospodarczy.

Prezes ZUS: to obciążenie będzie duże

Prezes ZUS: to obciążenie będzie duże

Źródło:
TVN24 BiS