"Przestarzałe" prawo pracy do kosza. Szykują się duże zmiany dla setek tysięcy osób

[object Object]
Gładoch o obradaniu "przerwy na papierosa"TVN24 BiS
wideo 2/7

Jeśli tylko część zmian szykowanych przez Komisję Kodyfikacyjną Prawa Pracy wejdzie w życie, oznaczałoby to duże zmiany dla setek tysięcy pracowników. Rozważane jest między innymi ograniczenie możliwości dorabiania, zmiany w sprawie umów zlecenia i o dzieło, dotyczące wypowiadania umów o pracę oraz odpracowywanie przerwy na papierosa. Rząd na razie zwraca uwagę, że ostatecznej wersji projektu jeszcze nie ma, ale eksperci stawiają sprawę jasno: obecny kodeks pracy jest przestarzały i niedostosowany do realiów.

Komisja Kodyfikacyjna Prawa Pracy od kilkunastu miesięcy pracuje nad zmianami kodeksu pracy: indywidualnego i zbiorowego. Według specjalistów obecnie obowiązujący kodeks pracy (z 1974 roku) jest przestarzały, skomplikowany i nie przystaje do dzisiejszych realiów rynku pracy. Komisja może zaproponować zmiany w kodeksie pracy, które m.in. ograniczą możliwość dorabiania do etatu. Propozycje mogą dotyczyć także rozwiązywania umów na czas określony, a także zasad przechodzenia na samozatrudnienie. Nie jest jeszcze przesądzone, czy komisja zaproponuje zmiany w przepisach dotyczących palaczy.

Co ze "śmieciówkami"?

Minister Elżbieta Rafalska podkreśliła, że komisja nie przyjęła jeszcze żadnych konkretnych rozwiązań i dyskusja na temat propozycji powinna toczyć się wewnątrz zespołów komisji.

- Na razie pracują nad rozwiązaniami dwa zespoły: indywidualnego i zbiorowego prawa pracy. W związku z tym wypowiadanie się na tym etapie, zwłaszcza negatywnie, nie powinno mieć miejsca. Eksperci powinni dążyć do rozwiązań wewnątrz zespołów. Pracują one jeszcze do 15 marca - oświadczyła. - W momencie, w którym komisja kodyfikacyjna przekaże nam dwa projekty, będziemy konkretnie odnosić się do tych propozycji. Albo je przyjmiemy, albo zmienimy. Dzisiaj nie możemy tego jeszcze powiedzieć. Nie mamy tych konkretnych propozycji - powiedziała szefowa MRPiPS. Żywą dyskusje już wywołuje kwestia wykonywania usług na umowie zlecenie lub umowie o dzieło. Zdaniem wiceprzewodniczącej Komisji Kodyfikacyjnej Pracy prof. Moniki Gładoch (ekspertka Pracodawców RP) komisja chciałaby wprowadzić "przymus pracy etatowej".

Bez dorabiania?

Gładoch wyjaśniała, że zgodnie z propozycją wykonywanie usług na umowie zlecenie lub umowie o dzieło może być dopuszczalne wyłącznie w ramach samozatrudnienia. W tej sytuacji pracownik, chcący legalnie dorobić do etatu, będzie musiał założyć działalność gospodarczą albo znaleźć umowę o pracę u innego pracodawcy.

- Jeśli nauczyciel angielskiego zechce udzielać prywatnych lekcji, będzie musiał założyć działalność gospodarczą. Jeśli pielęgniarka zamierza dodatkowo pracować w innym szpitalu na zlecenie, to także musi być przedsiębiorcą - podkreśliła. Gładoch oceniła, że wprowadzenia takich zmian byłoby poważnym eksperymentem na rynku pracy, który może spowodować wzrost szarej strefy i ograniczać wolność obywateli.

Z kolei wiceprzewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Pracy dr Liwiusz Laska (z ramienia OPZZ) zaznaczył, że przyjęcie propozycji w sprawie ograniczenia możliwości dorabiania nie jest jeszcze przesądzone. Zwrócił uwagę, że o tych rozwiązaniach rozmawiano w zespole w kontekście zakazu konkurencji, a ogólny zakaz dorabiania jego zdaniem byłby zbyt daleko idący.

Wypowiedzenie umowy

Prof. Gładoch mówiła też, że komisja planuje "usztywnić przepisy" w kwestii rozwiązywania umów na czas określony. - Wypowiedzenie umowy na czas określony, będzie musiało być uzasadnione przez pracodawcę. Pracodawca przed upływem umowy na okres próbny będzie musiał podać pracownikowi przybliżone warunki zatrudnienia na nowej umowie. Na wniosek pracownika pracodawca będzie musiał podać powód wypowiedzenia każdej umowy o pracę - mówiła.

- To jest absolutnie nierealne. To są propozycje, które ani całościowo, ani cząstkowo nie mają szans zafunkcjonować w gospodarce wolnorynkowej - skomentowała. Inne zdanie w tej sprawie ma dr Laska. Według niego pracownik powinien wiedzieć, dlaczego nie przedłużono jego umowy o pracę. Ponadto - według niego - należy zastanowić się także nad rozwiązaniem, które zakłada, że zwalniany pracownik spotykałby się ze swoim pracodawcą. - Może, kiedy pracodawca usłyszałby argumentację pracownika, to zmieniłby swoje zdanie. W dużym zakładzie ocenia bezpośrednio przełożony. Może gdyby pracodawca wiedział, że pracownik spóźnia się, bo np. ma chore dziecko, to inaczej by postąpił. Co stoi na przeszkodzie, żeby kogoś wysłuchać, zadać pytania, co ma pan na swoją obronę - wyjaśniał ekspert.

Prof. Gładoch skomentowała również pomysł, który zakłada, że palące osoby musiałby odpracować stracony czas związany z nałogiem. - Nie wiem, czy to się znajdzie w projekcie komisji. Na razie przegłosował to zespół. Moim zdaniem kodeks jest tak poważnym dokumentem, że nie musi tego określać - uważa. Jak zwróciła uwagę, pracodawcy i pracownicy obecnie radzą sobie w rozwiązywaniu takich problemów.

Eksperci o pomysłach zmian

Adwokat Tomasz Giziński uważa, że obecny kodeks pracy nie jest dostosowany do współczesnych wyzwań. - Zasadne byłoby wprowadzenie do nowego prawa pracy definicji podmiotu powiązanego z pracodawcą, do którego będą mieć zastosowanie takie same obostrzenia, jak wobec pracodawców - zwrócił uwagę.

Według Gizińskiego dzięki temu pracodawcy przestaną omijać przepisy o nadgodzinach. - Co z tego, że ustawodawca wprowadza regulacje limitujące pracę w godzinach nadliczbowych, skoro są one nagminnie omijane poprzez zawieranie umów z podmiotami powiązanymi. Istnieją takie branże, gdzie zawieranie takich dodatkowych umów jest wręcz normą - wyjaśniał.

Kim jest kierownik?

Według niego zasadne byłoby wprowadzenie do nowego kodeksu definicji stanowiska kierowniczego. - Definicja ta została w pewnym stopniu wypracowana przez orzecznictwo, ale zasadne byłoby jej przeniesienie do kodeksu pracy. Stanowiskiem kierowniczym powinno być wyłącznie takie stanowisko, gdzie zasadnicza większość wykonywanej pracy polega na kierowaniu wyodrębnioną komórką organizacyjną lub zespołem pracowników. Brak takiej definicji prowadzi do sytuacji tworzenia sztucznych stanowisk kierowniczych, gdzie tzw. kierownicy wykonują w zasadzie taką samą pracę jak pozostali pracownicy, natomiast nie przysługuje im np. wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych - zaznaczył Giziński. Jego zdaniem w kwestii godzin nadliczbowych zasadne byłoby wprowadzenie domniemania, że praca w godzinach nadliczbowych odbywa się na polecenie pracodawcy. - W obecnym stanie prawnym mamy niejednokrotnie do czynienia z sytuacją, że pracownik nie potrafi udowodnić, że pracuje po godzinach na polecenie pracodawcy, ponieważ otrzymuje takie polecenie ustnie, albo nawet nie otrzymuje go wprost. Natomiast ilość zadań jest niemożliwa do wykonania w normalnym czasie pracy - podkreślił Giziński. Również ekspert prawa pracy dr Maciej Chakowski z Wydziału Zarządzania UW podkreślił, że obecny kodeks jest przestarzały. Przypomniał, że kodeks pracy powstał w latach 70. ubiegłego wieku. - Co prawda, został on dostosowany do gospodarki rynkowej, ale cały czas było to sztukowanie i naprawianie pewnych spraw na bieżąco. Być może doszliśmy do tego momentu, gdzie z punktu widzenia zamożności naszego kraju, sytuacji gospodarczej, cyfryzacji, powinniśmy dokonać przeglądu prawa pracy - stwierdził. Jego zdaniem zmiany w prawie pracy powinny obejmować kwestie związane z zawieraniem umów o pracę i umów cywilnoprawnych.- W Polsce mamy plagę unikania zatrudnienia pracowniczego. Najczęściej zastępowane jest to umowami zlecenia - mówił ekspert.

Według niego warte rozważenia są propozycje, aby dążyć w stronę "przymusowego zatrudnienia pracowniczego". - Żeby nie opłacało się zatrudniać inaczej niż na umowę o pracę i stosować umowy cywilnoprawne - dodał.

Rekompensaty za nadgodziny

Ponadto - zdaniem Chakowskiego - należy wprowadzić bardziej elastyczny czas pracy. - Chodzi o zniesienie zasady płacenia za nadgodziny. Pracownicy powinni mieć różnego rodzaju rekompensaty za nadgodziny, ale rozciągnięte w długim okresie rozliczeniowym np. w formie czasu wolnego - mówił. Zwrócił uwagę, że w nowym kodeksie pracy powinno ograniczyć się urlopy na żądanie. - Nie może być sytuacji, w której pracownicy zmawiają się i duża grupa osób jednego dnia, bierze urlop na żądanie. W zasadzie z przepisów, nie wynika jasno, co pracodawca może wtedy zrobić - zaznaczył ekspert. Według niego należy również doregulować kwestie "elektronicznego prawa pracy". - Nasze prawo nie nadąża np. w zakresie monitorowania aktywności pracowników w wirtualnym świecie. Chodzi np. o możliwość sprawdzania przez pracodawców poczty elektronicznej pracowników, którzy często logują się na komputerze w pracy, na konta prywatne lub korzystają z komunikatorów - wyjaśniał dr Chakowski.

Autor: tol//dap / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Sąd na Florydzie wydał w piątek wyrok, który może prowadzić do zwiększenia liczby pozwów przeciwko Tesli Elona Muska. Ława przysięgłych w Miami orzekła, że Tesla powinna ponieść częściową odpowiedzialność za śmiertelny wypadek Autopilota w 2019 roku i musi wypłacić rodzinie zmarłego oraz rannemu część odszkodowania.

Na Florydzie zapadł wyrok dla Tesli za wypadek sprzed lat

Źródło:
Reuters, CNBC

Stress testy przeprowadzone w europejskich bankach wykazały, że te powinny być odporne gdyby ziścił się niekorzystny scenariusz w postaci długotrwałego pogorszenia warunków makroekonomicznych - podał europejski nadzór bankowy EBA, po uzyskaniu wyników tegorocznych testów. W badaniu wzięły udział dwa polskie banki.

Sprawdzili sytuację w europejskich bankach. Polska instytucja w czołówce

Sprawdzili sytuację w europejskich bankach. Polska instytucja w czołówce

Źródło:
PAP

Prezydent Donald Trump wysłał listy do prezesów siedemnastu czołowych firm farmaceutycznych, wzywając do obniżenia cen leków na receptę w USA do poziomu obowiązującego w innych krajach - poinformował Biały Dom.

Trump naciska na koncerny. Żąda obniżki cen leków

Trump naciska na koncerny. Żąda obniżki cen leków

Źródło:
Reuters

Najniższa krajowa w 2026 roku ma wynieść 4806 złotych brutto, a stawka godzinowa - 31,40 złotego - wynika z założeń projektu opublikowanych w wykazie prac rządu. Oznacza to, że Rada Ministrów podtrzymała swoją wcześniejszą propozycję dotyczącą płacy minimalnej.

Najniższa krajowa 2026. Plan rządu w sprawie minimalnego wynagrodzenia

Najniższa krajowa 2026. Plan rządu w sprawie minimalnego wynagrodzenia

Źródło:
PAP

Jonas Gahr Stoere, premier Norwegii, skrytykował władze USA po zapowiedzi nałożenia 15-procentowych ceł na norweskie towary. Podkreślił, że na taryfach najbardziej ucierpią producenci łososia. Decyzja Donalda Trumpa spowodowała spadki na giełdzie w Oslo.

Premier Norwegii: to oni ucierpią najdotkliwiej

Premier Norwegii: to oni ucierpią najdotkliwiej

Źródło:
PAP

Mam nadzieję, że Arktyka stanie się regionem współpracy, a nie rywalizacji - powiedział Piotr Rychlik, ambasador do spraw Arktyki i Antarktyki w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Podkreślił, że Polacy są obecni w tym regionie od lat. Rychlik ostrzegł także przed konfliktami w Arktyce, które "mogłyby mieć katastrofalne skutki".

To może mieć "katastrofalne skutki dla całego świata"

To może mieć "katastrofalne skutki dla całego świata"

Źródło:
PAP

Obniżka stóp procentowych nie przełożyła się na wyraźny wzrost popytu na rynku mieszkaniowym - wynika z raportu Metrohouse i Credipass. Eksperci wskazują, że wielu potencjalnych kupujących wstrzymuje się z decyzjami zakupowym.

"Zostawił w tyle Kraków i zbliżył się do Warszawy"

"Zostawił w tyle Kraków i zbliżył się do Warszawy"

Źródło:
PAP

Premier Węgier Viktor Orban zapowiada plan ochrony pracowników i fabryk. To reakcja na lipcową umowę handlową Unia Europejska - Stany Zjednoczone.

"Musimy opracować dwa plany". Orban reaguje na ruch Trumpa

"Musimy opracować dwa plany". Orban reaguje na ruch Trumpa

Źródło:
PAP

Kwestia tak zwanych groszowych emerytur wymaga uregulowania - podkreślił prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Zbigniew Derdziuk. Szef ZUS wyjaśnił przy tym, że "jeśli ktoś dostaje dwa grosze co miesiąc, a sam przelew kosztuje dziesięć groszy, to tylko do tego dopłacamy".

Dwa grosze emerytury. "Tylko do tego dopłacamy"

Dwa grosze emerytury. "Tylko do tego dopłacamy"

Źródło:
PAP

W lipcu wskaźnik PMI dla polskiego przemysłu wzrósł do 45,9 z 44,8 punktu w czerwcu - podała firma S&P Global. Zatrudnienie spadało już po raz piąty w tym roku. W raporcie podkreślono, że widać "dalszy gwałtowny spadek liczby nowych zamówień".

"Gwałtowny spadek liczby nowych zamówień". Niepokojący raport

"Gwałtowny spadek liczby nowych zamówień". Niepokojący raport

Źródło:
PAP

Miejscowości w Dolomitach mają dość tłumów turystów. Chcą wprowadzić nowe przepisy, zakazy i kary, by ograniczyć ich napływ. Władze mówią wprost: sytuacja jest nie do zniesienia. Skarżą się na korki, hałas, tłok przy punktach widokowych i dzikie kempingi w górach.

Mają dość turystów. "Sytuacja jest nie do wytrzymania"

Mają dość turystów. "Sytuacja jest nie do wytrzymania"

Źródło:
PAP

Prezes Państwowej Agencji Atomistyki (PAA) wydał zezwolenie na eksploatację reaktora badawczego MARIA. Decyzja jest bezterminowa - poinformowała agencja.

Jest zezwolenie na eksploatację polskiego reaktora 

Jest zezwolenie na eksploatację polskiego reaktora 

Źródło:
PAP

Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że dzięki podpisanej umowie wykonawczej na kolejne czołgi K2, w tym pierwsze w spolonizowanej wersji, Polska zyskuje zdolność do produkcji czołgów.

Umowa na kolejne czołgi K2. Szef MON: Polska zyskuje zdolności do produkcji

Umowa na kolejne czołgi K2. Szef MON: Polska zyskuje zdolności do produkcji

Źródło:
PAP

Porozumienie w sprawie ceł między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi może przynieść polskiej gospodarce stratę ośmiu miliardów złotych - wynika z szacunków Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Eksperci dodają, że spadek eksportu w żadnej z kluczowych branż nie powinien wynieść więcej niż 1,5 procent.

Polska może na tym stracić osiem miliardów

Polska może na tym stracić osiem miliardów

Źródło:
PAP

Ceny najmu mieszkań w Polsce idą w górę kolejny kwartał z rzędu - wskazują analitycy Rankomat.pl i Rentier.io. W raporcie podkreślają też, że dalszy spadek stóp procentowych może zahamować ten trend i zachęcić młodych do zakupu własnych mieszkań.

Najem a rata. "Rekordzistą jest Kraków"

Najem a rata. "Rekordzistą jest Kraków"

Źródło:
PAP

Senatorowie bez poprawek przyjęli nowelę o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego, która zakłada objęcie rękojmią deweloperów wad mieszkań i domów nabytych również na podstawie umów deweloperskich. "Prawdziwa zmiana w polityce mieszkaniowej" - podkreśliła Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Nikt się nie wstrzymał, nikt nie był przeciw. "Prawdziwa zmiana"

Nikt się nie wstrzymał, nikt nie był przeciw. "Prawdziwa zmiana"

Źródło:
PAP

Na stanowisko prezesa Najwyższej Izby Kontroli zgłoszono dwie kandydatury: Tadeusza Dziubę, proponowanego przez PiS, oraz Mariusza Haładyja, którego zgłosił marszałek Sejmu - poinformowała Kancelaria Sejmu. Decyzja o wyborze prezesa NIK ma zostać podjęta podczas posiedzenia Sejmu zaplanowanego na 10-12 września.

Wybór nowego szefa NIK. Są dwie kandydatury

Wybór nowego szefa NIK. Są dwie kandydatury

Źródło:
PAP

W czwartek główne indeksy na Wall Street zakończyły sesję na minusie. Inwestorzy skupili się przede wszystkim na lepszych od prognoz wynikach kwartalnych Microsoftu i Meta Platforms. Wartość rynkowa Microsoftu po raz pierwszy w historii przekroczyła poziom czterech bilionów dolarów.

Granica czterech bilionów przekroczona. "Krzyczeli z radości"

Granica czterech bilionów przekroczona. "Krzyczeli z radości"

Źródło:
PAP

W czwartkowym losowaniu Lotto nie padła szóstka. Kumulacja rośnie więc do trzech milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 31 lipca 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Lotto

Rośnie kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump ogłosił utrzymanie 25-procentowych ceł na towary z Meksyku. Prezydent USA odroczył także wprowadzenie wyższych taryf, które miały wejść w życie w piątek.

Trump przesunął termin. "Będziemy rozmawiać"

Trump przesunął termin. "Będziemy rozmawiać"

Źródło:
CNN, PAP

Donald Trump po raz kolejny zaatakował prezesa banku centralnego Jerome'a Powella. Prezydent USA stwierdził, że szef Fed jest "totalnym nieudacznikiem", a jego działania kosztują Stany Zjednoczone "biliony dolarów".

Trump znów atakuje. "To totalny nieudacznik"

Trump znów atakuje. "To totalny nieudacznik"

Źródło:
PAP

Nie ma planów likwidacji możliwości wypłat z Pracowniczych Planów Kapitałowych - poinformowało Ministerstwo Finansów. Dodało, że zgromadzone w PPK środki są własnością prywatną oszczędzającego.

Wypłaty z PPK. Resort wyjaśnia

Wypłaty z PPK. Resort wyjaśnia

Źródło:
PAP

- Monitorujemy sytuację związaną z potencjalnym przejęciem udziałów w gdyńskim terminalu kontenerowym przez amerykańskie konsorcjum - przekazał wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka. Konglomerat CK Hutchison, właściciel terminala, chciałby włączyć do transakcji "strategicznego" inwestora z Chin.

Wiceminister o terminalu w Gdyni: transakcja jest nadzorowana

Wiceminister o terminalu w Gdyni: transakcja jest nadzorowana

Źródło:
PAP

Senat bez poprawek przyjął nowelę, która nakłada na banki obowiązek zweryfikowania w bazie PESEL, czy klient żyje w przypadku braku aktywności na jego koncie przez pięć lat. Ustawa trafi teraz do prezydenta.

Sprawdzą, czy klient żyje. Czas na ruch prezydenta

Sprawdzą, czy klient żyje. Czas na ruch prezydenta

Źródło:
PAP

Adidas ostrzega, że amerykańskie cła podniosą jego koszty o kolejne 200 milionów euro. Firma zapowiedziała już, że ceny jej produktów w Stanach Zjednoczonych pójdą w górę.

Skutek ceł Trumpa. Znana marka zapowiada podwyżki

Skutek ceł Trumpa. Znana marka zapowiada podwyżki

Źródło:
BBC

Rezerwują bilety, tygodniami planują wymarzony wyjazd, a na lotnisku przy bramkach słyszą, że nie polecą - bo brakuje miejsc. Spędzający sen z powiek urlopowiczom overbooking to stała i całkowicie legalna praktyka linii lotniczych. Pasażer może liczyć na odszkodowanie, czasem też na dodatkowe świadczenia, ale nie zawsze rekompensuje to wydatki i stracony urlop. Eksperci nie mają złudzeń: overbooking to pewne ryzyko, ale jest sposób, by je ograniczyć.

Masz bilet, ale nie polecisz. "Tacy pasażerowie są wygodniejsi do usunięcia"

Masz bilet, ale nie polecisz. "Tacy pasażerowie są wygodniejsi do usunięcia"

Źródło:
TVN24+