Sprzedaż detaliczna w maju 2019 roku wzrosła o 5,6 procent w ujęciu rocznym, choć ekonomiści prognozowali wzrost o 7,5 proc. Natomiast w ujęciu miesięcznym spadła o 3,5 procent - podał Główny Urząd Statystyczny.
Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wzrosła w ubiegłym miesiącu o 7,3 proc.
Ankietowani ekonomiści spodziewali się wzrostu sprzedaży detalicznej w maju rok do roku o 7,5 procent i spadku miesiąc do miesiąca o 1,5 procent, a w cenach bieżących - wzrostu o 8,8 proc. rdr.
Jeśli chodzi o produkcję budowlano-montażową w maju 2019 r., to wzrosła o 9,6 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem była wyższa o 5,3 proc.
Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii napisało w komentarzu do danych GUS, że "decydująca w maju okazała się sprzedaż samochodów (16,6 proc.) oraz w dziale meblowym i wyposażenia domu (16,6 proc.). W strukturze sprzedaży detalicznej zauważalne jest trwałe ożywienie w sprzedaży mebli, sprzętu rtv i agd, odzwierciedlające wzrost w budownictwie mieszkaniowym oraz produkcji przemysłowej".
Komentarze
Dane GUS dot. sprzedaży detalicznej i produkcji budowlanej sugerują, że dynamika wzrostu PKB w II kw. br. zbliży się do 5 proc. rdr - uważa Jakub Rybacki z ING. Dodał, że silniejsza dynamika PKB będzie efektem wzrostu wydatków konsumpcyjnych, a dane z budownictwa sugerują spowolnienie inwestycji.
Ekonomista Piotr Piękoś z banku Pekao podkreśla, że mimo słabszego od oczekiwań majowego odczytu sprzedaży detalicznej, nastroje konsumenckie pozostają rekordowo dobre.
Z kolei mBank Research zwrócił uwagę, że wzrost sprzedaży był "słabszy zarówno od naszych optymistycznych oczekiwań, jak również od tych nieco niższych sformułowanych przez rynkowy konsensus". Eksperci liczyli, że "wypłata dodatkowych świadczeń emerytalnych w maju będzie czynnikiem, który skokowo podbije sprzedaż w tym miesiącu".
Dodali również, że "kreślenie w tym momencie pesymistycznych wizji dla konsumpcji prywatnej w tym roku nie ma żadnych podstaw w świetle rekordowo wysokiego optymizmu konsumentów".
Ekonomiści PKO BP napisali w poniedziałkowym komentarzu, że "wzrost realnej sprzedaży detalicznej spowolnił do 5,6 proc. rok do roku z 11,9 rok do roku w kwietniu, do czego przyczyniło się ustąpienie pozytywnego efektu wielkanocnego".
Dodali też, że "zaplanowane na drugą połowę roku transfery socjalne będą wsparciem dla konsumpcji, a kalendarz wykorzystania środków UE powinien wesprzeć branżę budowlaną".
PKO Research na Twitterze napisał, że dane dotyczące zarówno produkcji budowlanej, jak i sprzedaży detalicznej "odrobinę rozczarowały".
Following a robust industry results, construction output (+9.6% y/y) and real retail sales (+5.6% y/y) figures for May disappointed a bit. #POLGBs #PLN pic.twitter.com/jHH2mmY5dA
— PKO Research (@PKO_Research) 24 czerwca 2019
Wydatki cudzoziemców
GUS podał również, że cudzoziemcy zakupili w Polsce w I kwartale 2019 r. towary i usługi warte 9,8 mld zł. W odniesieniu do analogicznego okresu 2018 r. wydatki cudzoziemców były wyższe o 3,0 proc., a w stosunku do kwartału poprzedniego - niższe o 2,2 proc. Natomiast wydatki poniesione za granicą przez mieszkańców Polski wyniosły 4,8 mld zł, czyli o 11,3 proc. więcej niż w tym samym okresie 2018 r., a od kwartału poprzedniego były niższe o 0,5 proc.
Autor: kris / Źródło: PAP, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24