Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w kwietniu 2022 roku wzrosła o 19 procent w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym spadła o 0,1 procent - podał Główny Urząd Statystyczny. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wzrosła w ubiegłym miesiącu o 33,4 procent rok do roku.
Konsensus przygotowany przez PAP Biznes wskazywał na wzrost sprzedaży detalicznej w cenach stałych w kwietniu rdr o 17,8 proc. i spadek mdm o 0,5 proc.
W cenach bieżących, ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes spodziewali się wzrostu o 29,5 proc. rdr.
Komentarze ekonomistów
"Bardzo dobre dane o sprzedaży detalicznej (+19 proc. r/r, tu byliśmy zdecydowanie zbyt dużymi pesymistami) i słabe dane z budowlanki (+9,3 proc. r/r tu byliśmy zbyt małymi pesymistami)" - czytamy w komentarzu ekonomistów mBank Research.
"W kwietniu sprzedaż detaliczna wzrosła o 19,0 proc. r/r, zgodnie z naszą prognozą i nieco powyżej oczekiwań. Decydujące znaczenie miała niska baza z poprzedniego roku (okres obowiązywania restrykcji epidemicznych). Przed nami wielkie hamowanie sprzedaży" - piszą eksperci Analiz Pekao.
PIE zwrócił natomiast uwagę, że sprzedaż wzrosła "mocniej od prognoz analityków (16,1 proc.).
"Silny wzrost związany jest głównie z zakupami odzieży, mebli i wyposażenia domu oraz lekarstw i kosmetyków. To jednak efekt migracji z Ukrainy" - uważają eksperci. Oprócz tego "po raz kolejny obserwujemy słabsze wyniki w sprzedaży samochodów". W opinii PIE "wydatki konsumpcyjne pojedynczych gospodarstw prawdopodobnie rosną w coraz wolniejszym tempie".
Analitycy spodziewają się osłabienia wyników handlu "w kolejnych kwartałach". "Siła nabywcza konsumentów rośnie w niskim tempie z uwagi na wysoką inflację. Dodatkowo, kolejne podwyżki stóp procentowych ograniczają wydatki gospodarstw domowych. W efekcie badania koniunktury GUS wskazują, że plany wydatkowe są równie słabe jak na początku pandemii COVID-19" - wyjaśnili.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: monticello / Shutterstock