Akcje spółek energetycznych mocno w dół. Analitycy: przez słowa ministra


Zapowiedź ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego dotycząca podwyższania kapitałów spółek skarbu państwa i konieczności zapłaty z tego tytułu 10 mld zł podatków w najbliższych latach była przyczyną spadków kursów spółek energetycznych na giełdzie - tłumaczą analitycy.

Na początku września walne zgromadzenie PGE zdecydowało o podniesieniu kapitału o 467,4 mln zł, poprzez zwiększenie wartości nominalnej jednej akcji spółki do 10,25 zł z 10 zł. Kwota podatku, którą PGE powinna odprowadzić do urzędu skarbowego w związku z podniesieniem kapitału zakładowego, wynosi ponad 109,6 mln zł. Minister energii Krzysztof Tchórzewski poinformował wówczas, że resort nie wyklucza w przyszłości przeprowadzenia podwyższeń kapitału poprzez zwiększenie wartości nominalnej akcji w kolejnych spółkach.

Dziś w Sejmie minister był pytany o te plany. Waldy Dzikowski (PO) mówił, że gdyby resort "systematycznie" podnosił kapitały zakładowe w spółkach Skarbu Państwa, stosując inżynierię finansową, to budżet państwa zarobiłby ok. 10 mld zł, ale podważyłoby to jednocześnie wiarygodność tych spółek na giełdzie i naraziło na procesy sądowe. Wskazał, że takie uchwały są zaskarżane do sądu. Tchórzewski odpowiedział, że nazywanie takich działań "inżynierią finansową" jest populizmem, bowiem Kodeks spółek handlowych takie zasady zakłada i daje tego typu możliwości. "To normalny dochód państwa, którego do tej pory unikano, wpychając pieniądze na kapitał zapasowy, żeby były większe pieniądze np. na dywidendy, czy na inne rzeczy" - podkreślił. Według niego budżet na tym nie zarabia, tylko uzyskuje normalne wpływy, które słusznie mu się należą. - Jeżeli mówimy, że będzie to kosztowało 10 mld zł, ale jednocześnie wartość nominalna spółek, która z punktu widzenia wyceny giełdowej niezwykle mocno wpływa na wartość giełdową akcji danych spółek, wzrośnie - jeżeli w przestrzeni kilku lat to zrobimy - o ponad 50 mld zł - zaznaczył. Według niego to działanie ma doprowadzić do tego, aby spółki Skarbu Państwa "były stabilne, nie podlegały zachwianiom".

Notowania w dół

Po wypowiedzi ministra kursy spółek energetycznych skarbu państwa na GPW zaczęły pikować. W niektórych przypadkach spadki sięgnęły ponad 6 proc. Ostatecznie Enea spadła o 6,8 proc., PGE o 5,02 proc., Tauron o 4,74 proc., a Energa o 3,42 proc. Indeks WIG-Energia stracił 4,44 proc.

Notowania akcji Tauronstooq.pl

Analityk z DM mBanku Kamil Kliszcz powiedział, że ich przyczyną jest informacja od ministra Tchórzewskiego dotycząca planów ministerstwa energii wobec nadzorowanych przez niego spółek. - Inwestorzy zaczęli dyskontować przyszły wypływ pieniędzy ze spółek w postaci podatków. To, że wzrośnie wartość nominalna spółek nie ma znaczenia z punktu widzenia wyceny giełdowej. Liczy się to, ile pieniędzy jest w firmie, natomiast zapowiadane przez resort energii działania obniżają realną wartość akcji - powiedział analityk.

Wartość spadnie

Zdaniem Kliszcza trudno dokładnie wycenić ogólne informacje podane przez Tchórzewskiego o przesunięciu w najbliższych latach do kapitału zakładowego spółek 50 mld zł, bowiem nie wiadomo, z jakimi kwotami w przypadku konkretnych spółek będziemy mieli do czynienia. - Na razie to dyskontowanie samej zapowiedzi i obaw inwestorów, że wartość tych spółek będzie malała, choć na razie nie wiadomo, kiedy i o ile - dodał. Jego zdaniem inwestorzy potencjalnie liczą się z tym, że wartość spółek energetycznych skarbu państwa spadnie o 10 mld zł, taki może być bowiem odpływ gotówki ze spółek w postaci podatku.

- To będzie ciążyć na tych firmach. Kwestia perspektyw wyników schodzi na drugi plan w momencie, gdy mamy zapowiedź, że w najbliższych latach będą realizowane takie operacje. Prędzej czy później akcjonariusze mniejszościowi zostaną zubożeni o jakąś kwotę, choć nie wiemy o jaką i w jakiej spółce - dodał.

Stopniowy proces

Także analityk z BZ WBK Paweł Puchalski uważa, że czwartkowa wyprzedaż akcji spółek energetycznych skarbu państwa to pokłosie słów ministra Tchórzewskiego. - Te 10 mld zł, o których mówi minister energii, to pieniądze, które wypłyną ze spółek energetycznych, przez co ich wartość się zmniejszy - powiedział. Zaznaczył, że z jego wyliczeń wynika, iż w przypadku spółek giełdowych może być to łącznie ok. 5,5 mld zł, reszta może pochodzić od innych spółek. - Ten proces ma być stopniowy, ale wciąż stanowi konkretne ryzyko dla spółek notowanych na giełdzie, bowiem kwoty, które wypłyną ze spółek do skarbu państwa w postaci podatków uszczuplą możliwości finansowania nowych inwestycji. Dlatego to informacja negatywna dla spółek – świadczy o tym, że spadnie ich zdolność do inwestowania - dodał. Również Krzysztof Kubiszewski z DM Trigon nie ma wątpliwości, że inwestorzy zareagowali na wypowiedź ministra energii. Kubiszewski obliczył na podstawie skonsolidowanych sprawozdań finansowych spółek skarbu państwa, że jeżeli podwyższanie kapitałów podstawowych miałoby dotyczyć nie tylko spółek energetycznych, ale także KGHM, JSW, PGNiG, PKN Orlen, Azotów, Aliora, Pekao i PZU, to w sumie do przeniesienia w maksymalnym scenariuszu było 110 mld zł, a nie 50 mld zł. Najwięcej do przeniesienia do kapitału podstawowego byłoby w PKO - 22,5 mld zł, w KGHM - 11,8 mld zł, w PGNiG - 17,5 mld zł, w PKN Orlen - 16 mld zł, , w PZU - 8,7 mld zł.

Nowe kompetencje

Kubiszewski wskazał, że efektywna stopa podatkowa w takim przypadku wynosi 23,4 proc., co potwierdza przypadek PGE. Dlatego np. w przypadku PGNiG podatek mógłby wynieść 4,1 mld zł, co stanowi 14 proc. kapitalizacji. - Kwota, o której mówił minister Tchórzewski, nie może dotyczyć tylko spółek energetycznych skarbu państwa, bowiem kwota maksymalna w ich przypadku wynosi 25 mld zł, ale energetyka nie ma 6 mld zł na podatek. Jeżeli stawiamy tezę, że z energetyki nie można wziąć za dużo, to działanie to musi pójść na kolejne spółki - dodał Kubiszewski. Zaznaczył, że w gestii resortu energii są nie tylko spółki energetyczne, bowiem przejął on kompetencje ministerstwa skarbu. Zdaniem analityka inwestorzy będą zastanawiać się, którą spółkę stać na to, żeby dofinansować budżet poprzez przeniesienie kapitału do podstawowego. - To forma wypłaty dywidendy z pominięciem akcjonariuszy mniejszościowych. Skarb państwa ma koszty i plany wydatkowe, więc wskazane przez ministra działania stanowią potencjalne źródło finansowania programów rządowych - powiedział.

Potrzeba porządku

Tchórzewski tłumaczył w Sejmie, że obecny rząd, jeśli chodzi o kapitały spółek, zastał bałagan. - W niektórych spółkach kapitały zapasowe przewyższają kapitały zakładowe - wyjaśnił. Wskazał, że kapitał zapasowy jest kapitałem, który występuje na konkretne cele, a ok. 30 proc. to wielkość środków, która powinna być rezerwą stosowaną w sytuacjach trudnych. Tymczasem w spółkach nadzorowanych przez ministra energii kilkadziesiąt miliardów złotych jest ulokowanych w kapitałach zapasowych. - Sytuacja wymaga, żeby ta rzecz była uporządkowana. Przyczyny są niekoniecznie związane z samą sytuacją finansów państwa, że potrzeba pieniędzy. One wynikają z tego, że chcę systematycznie porządkować, nie w jednym roku, nie w tej chwili. W tym roku nie ma zamiarów, żeby jakiekolwiek dodatkowe pieniądze były z tego tytułu pobierane. W zależności od sytuacji finansowej poszczególnych spółek będziemy systematycznie porządkować kapitały i to jest nieodzowne - zapowiedział. Zaznaczył, że podwyższenie kapitału zakładowego wiąże silniej środki finansowe spółki, poddając je tym samym dużo surowszej dyscyplinie niż wtedy, kiedy stanowią one część kapitału zapasowego.

"Szkodliwa sytuacja"

Tchórzewski wyjaśnił, że spółki skarbu państwa, które mają zapisane działania związane z bezpieczeństwem energetycznym państwa, pracują nie tylko dla zysku i satysfakcji akcjonariuszy. - Ja uważam, że szkodliwa jest sytuacja tego typu, że w tego typu spółkach następują gwałtowne zakupy akcji przed walnym zgromadzeniem i uchwaleniem dywidendy po to, żeby potem się tych akcji pozbywać - mówił. - Tego typu akcjonariusze rządu PiS nie interesują. To są spółki skarbu państwa, które działają długofalowo i interesują nas akcjonariusze, którzy chcą na lata inwestować pieniądze i zasadniczo stawiać na to, co zyskają z punktu widzenia podniesienia wartości firmy. My będziemy dbali w naszym działaniu o to, żeby wartość firm Skarbu Państwa była podwyższana i żeby były one gwarantem, że ulokowane w nich pieniądze nie będą stracone, a przyniosą zyski. Z podwyższenia kapitału te zyski na pewno będą większe niż w sytuacji doraźnych działań - zadeklarował.

Krzysztof Tchórzewski: Oceniamy bardzo negatywnie decyzje podjęte w zakresie prywatyzacji spółek energetycznych

Autor: PMB / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Składki osób prowadzących działalność gospodarczą, czyli tak zwane składki na ZUS, wzrosną w 2025 roku o ponad 154 złote, licząc bez składki zdrowotnej - poinformował w mediach społecznościowych Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich i członek rady nadzorczej Zakłady Ubezpieczeń Społecznych.

Składki na ZUS w górę. Pierwsze wyliczenia

Składki na ZUS w górę. Pierwsze wyliczenia

Źródło:
tvn24.pl

Sejm przegłosował ustawę przesuwającą wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) na 1 lutego 2026 roku. Zgodnie z obowiązującymi przepisami KSeF miał obowiązywać od 1 lipca roku 2024.

"System się nie nadaje do wprowadzenia". Będzie nowy termin

"System się nie nadaje do wprowadzenia". Będzie nowy termin

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w czwartek ustawę o tak zwanych wakacjach składkowych. Umożliwia ona określonym przedsiębiorcom wzięcie urlopu od płacenia składki ZUS przez jeden miesiąc w roku. Ustawa trafi teraz do Senatu.

Wakacje od ZUS. Jest decyzja posłów

Wakacje od ZUS. Jest decyzja posłów

Źródło:
PAP

Stopy procentowe pozostaną bez zmian do końca 2024 roku - uważa większość ekonomistów. Pojawiają się jednak również głosy za obniżką i to już jesienią tego roku.

Co dalej ze stopami procentowymi? Prognozy

Co dalej ze stopami procentowymi? Prognozy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Do końca lipca pracownicy urodzeni po 1968 roku mogą zdecydować, gdzie ma trafiać część ich składki emerytalnej - do OFE i ZUS czy tylko do ZUS-u. Oświadczenia nie muszą składać osoby, które nie chcą zmieniać swojej wcześniejszej decyzji oraz które osiągną powszechny wiek emerytalny za 10 lat lub wcześniej.

Okienko transferowe dla pracowników. Ważny termin

Okienko transferowe dla pracowników. Ważny termin

Źródło:
PAP

Stopy procentowe bez zmian. Rada Polityki Pieniężnej (RPP) zdecydowała się utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie - przekazano w czwartkowym komunikacie. Decyzja jest zgodna z oczekiwaniami ekonomistów.

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Źródło:
tvn24.pl

Polityka pieniężna wciąż jest restrykcyjna - napisali w komentarzu do czwartkowej decyzji Rady Polityki Pieniężnej analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. "Za wcześnie na otwieranie szampana i obniżki" - ocenił Sławomir Dudek, prezes i główny ekonomista Instytutu Finansów Publicznych.

"Za wcześnie na otwieranie szampana"

"Za wcześnie na otwieranie szampana"

Źródło:
tvn24.pl

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) nie zmieniła poziomu stóp procentowych NBP, część kredytobiorców czeka jednak niemiła niespodzianka. "W najbliższym czasie mogą wzrosnąć raty kredytów hipotecznych z oprocentowaniem zmiennym, opartych o stawkę WIBOR 6M" - wskazał Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors.

Część kredytobiorców może czekać niemiła niespodzianka

Część kredytobiorców może czekać niemiła niespodzianka

Źródło:
tvn24.pl

Grupa rolników rozpoczęła w czwartek protest w Sejmie. Domagają się spotkania z premierem Donaldem Tuskiem. W czwartek wieczorem z protestującymi spotkał się marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Posłowie zapraszają, rolnicy okupują Sejm. Hołownia zabiera głos

Posłowie zapraszają, rolnicy okupują Sejm. Hołownia zabiera głos

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Należy powrócić do płacenia za robotę w górnictwie, wrócić do tego, że nałożone zostaną określone normy i zaczniemy płacić za to, co ludzie robią - mówił w Katowicach wiceprezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Adam Rozmus. Jak dodał, liczy pod tym względem na zrozumienie strony społecznej, która prowadzi z zarządem spółki spór zbiorowy na tle płacowym.

Wiceprezes giganta: Zaczniemy wreszcie płacić za to, co ludzie robią. Temat nie jest łatwy

Wiceprezes giganta: Zaczniemy wreszcie płacić za to, co ludzie robią. Temat nie jest łatwy

Źródło:
PAP

W greckim sektorze hotelarskim i gastronomicznym pozostaje ponad 80 tysięcy wakatów. Nawet dobrze płacące lokale mają trudności ze znalezieniem nowych pracowników.

Ponad 80 tysięcy wolnych miejsc pracy. "Tak duża liczba może niepokoić"

Ponad 80 tysięcy wolnych miejsc pracy. "Tak duża liczba może niepokoić"

Źródło:
PAP

Komunia w domu czy lokalu? Przyjęcie to spory wydatek. Za talerzyk trzeba zapłacić od około 180 złotych do nawet 320 złotych. - Jak chcesz taniej, to organizujesz w domu i gotujesz sama. Ale nie każdy ma na to czas - mówi nam matka dziecka, które przystępuje w tym roku do komunii. W sumie wyda ponad 4 tysiące złotych.

Komunia jak wesele? "Byłem w szoku, ile to kosztuje"

Komunia jak wesele? "Byłem w szoku, ile to kosztuje"

Źródło:
tvn24.pl

TVN24 znalazła się na czele rankingu najbardziej opiniotwórczych stacji telewizyjnych dekady - wynika z analizy Instytutu Monitorowania Mediów (IMM). Stacja była cytowana 181,8 tysiąca razy w latach 2014-2023.

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

Źródło:
tvn24.pl

Wszystkich, którzy martwią się o projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego, uspokajam: proszę się nie obawiać o ten projekt - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Jak wskazał, "powinniśmy w przyszłym roku wbić łopatę pod nowe lotnisko". Klimczak mówił też o budowie pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce oraz bilecie zintegrowanym, który miałby połączyć różne rodzaje transportu publicznego.

"Powinniśmy w przyszłym roku wbić łopatę pod nowe lotnisko"

"Powinniśmy w przyszłym roku wbić łopatę pod nowe lotnisko"

Źródło:
tvn24.pl

Gazprom zaczyna wyprzedawać swoje nieruchomości - poinformował serwis The Moscow Times. Rosyjski koncern zakończył 2023 rok ze stratą po raz pierwszy od 25 lat.

Gazprom wyprzedaje majątek

Gazprom wyprzedaje majątek

Źródło:
The Moscow Times

Górnictwo stoi przed problemem nadal bardzo wysokich zwałów węgla, które są elementem zastanym po poprzednich niekontrolowanych ruchach w zakresie importu i niezrozumienia rynku i potrzeb energetyki - przekazała Marta Jarno, dyrektor departamentu analiz w Ministerstwie Przemysłu. Ze względu na nadmiar surowca, w niektórych jednostkach PGG podjęto decyzję o wstrzymaniu produkcji.

Polskie górnictwo w "fatalnym stanie". Miliony ton węgla zalegają na zwałach

Polskie górnictwo w "fatalnym stanie". Miliony ton węgla zalegają na zwałach

Źródło:
PAP

Resort finansów pracuje nad "kartą 360 stopni" dla przedsiębiorców, która ma usprawnić kontakt na linii podatnik-urząd skarbowy - poinformowała wiceminister finansów Małgorzata Krok. Celem zmian ma być minimalizacja konieczności stacjonarnego odwiedzania urzędów.

Resort finansów pracuje nad "kartą 360 stopni"

Resort finansów pracuje nad "kartą 360 stopni"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W środę odnotowano nowy rekord produkcji energii z instalacji fotowoltaicznych - przekazały Polskie Sieci Elektorenergetyczne. W szczytowym okresie udało się wyprodukować 10 tysięcy 530 MWh energii, co stanowiło ponad połowę zapotrzebowania w tym czasie. Taki wynik stanowi wyzwanie dla polskiego systemu przesyłowego, przez co w najbliższym czasie wytwarzanie energii zostanie ograniczone.

Rekordowy wynik fotowoltaiki w Polsce

Rekordowy wynik fotowoltaiki w Polsce

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Banku Pekao odwołała sześciu członków zarządu, w tym Leszka Skibę z funkcji prezesa banku - poinformował bank w komunikacie.

Prezes Banku Pekao odwołany

Prezes Banku Pekao odwołany

Źródło:
PAP

W kwietniu średnie ceny za metr kwadratowy mieszkań w ofercie deweloperów w Warszawie, Trójmieście i w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii pozostały bez zmian w porównaniu z marcem - wynika ze wstępnych danych BIG DATA RynekPierwotny.pl. Z kolei ceny w Krakowie, Wrocławiu, Łodzi i Poznaniu wzrosły miesiąc do miesiąca.

W tych miastach ceny mieszkań stanęły

W tych miastach ceny mieszkań stanęły

Źródło:
PAP

W ciągu ostatniego roku zaległości wobec firm leasingowych wzrosły o 81,6 miliona złotych i obecnie przekraczają miliard złotych - wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. Największe zadłużenie mają przedsiębiorstwa z Mazowsza.

Raty nie do udźwignięcia. Dług przekroczył miliard złotych

Raty nie do udźwignięcia. Dług przekroczył miliard złotych

Źródło:
PAP

Audyty trwają i są ważne, ale w przypadku trudnych spółek, jak Poczta Polska, Grupa Azoty czy Orlen bardzo ważne jest ratowanie biznesu - przekazał wiceminister aktywów państwowych Jacek Bartmiński podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach. - Im bogatsza spółka, tym trudniejsza sytuacja - dodał.

"Im bogatsza spółka, tym trudniejsza sytuacja"

"Im bogatsza spółka, tym trudniejsza sytuacja"

Źródło:
PAP

Zatoka Wraku będąca wizytówką greckiej wyspy Zakinthos pozostanie w tym roku zamknięta. Decyzja podjęta przez lokalne władze ma związek ze znacznym ryzykiem osuwisk, choć niepokój budzi też stan techniczny znajdującego się tam statku.

Słynna atrakcja turystyczna zamknięta na dłużej

Słynna atrakcja turystyczna zamknięta na dłużej

Źródło:
PAP

Zasiłek pogrzebowy ma wzrosnąć o trzy tysiące złotych. Rządowa zapowiedź w tej sprawie to początek szerszych zmian w branży. Świadczenie nie było zmieniane od około 12 lat - wskazał Robert Czyżak, prezes Polskiej Izby Branży Pogrzebowej. W jego ocenie konieczna jest nowelizacja tak zwanego prawa pogrzebowego.

Nie tylko zasiłek pogrzebowy. Jest też apel o zmianę przepisów

Nie tylko zasiłek pogrzebowy. Jest też apel o zmianę przepisów

Źródło:
PAP