PGE Obrót ostrzega przed SMS-ami z informacją o rzekomym zadłużeniu, które w razie nieregulowania spowoduje wstrzymanie dostaw energii. Spółka apeluje o rozwagę i ostrożność.
"Prosimy naszych Klientów, aby zachowali szczególną ostrożność, ignorowali takie wiadomości i pod żadnym pozorem nie klikali w aktywne linki w nich zawarte" - czytamy w komunikacie PGE Obrót, spółce zajmującej się w Grupie Kapitałowej PGE sprzedażą energii do odbiorców końcowych.
Jak dodano, PGE zgłasza przypadki wyłudzeń i oszustw do organów ścigania.
"Wszystkie przypadki fałszywych wiadomości są przez PGE na bieżąco monitorowane, a strony zawierające fałszywy link blokowane" - zapewniono. Jednocześnie przedstawiciele spółki przypominają, aby zawsze weryfikować informacje, które otrzymujemy drogą elektroniczną.
"Zarówno elektroniczne Biuro Obsługi Klienta jak i usługa PGE eFaktura pozwalają w każdej chwili sprawdzić podstawowe dane, takie jak np. saldo czy numer konta do opłaty faktury" - wskazano w komunikacie.
Nowe kampanie oszustów
W ostatnich miesiącach obserwujemy wzmożoną aktywność oszustów. Wcześniej ostrzeżenie przed fałszywymi wiadomościami e-mail o nierozliczonych płatnościach opublikowała również Energa. Jak informowano, wiadomości zawierają niebezpieczny link do płatności online.
Resort finansów ostrzegał niedawno przed e-mailami od oszustów, którzy podszywają się pod ministerstwo lub podległy mu podmiot. Odbiorcy są wzywani do uzupełnienia formularza dotyczącego rozliczenia podatku.
Większą aktywność cyberprzestępców potwierdzają także dane. Rzecznik Finansowy przekazał, że w minionym roku otrzymał niemal dwa razy więcej niż w 2019 roku wniosków o interwencję w sporach dotyczących nieautoryzowanej transakcji bankowej.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock