Zwiększenie dostępności mieszkań na wynajem dla osób o niskich dochodach, dopłaty do czynszów, możliwość dojścia do własności w nowo budowanych mieszkaniach w TBS, wsparcie szeroko rozumianego budownictwa społecznego - zakłada pakiet mieszkaniowy, który zaprezentowała w poniedziałek wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.
Jak informuje Ministerstwo Rozwoju, pakiet mieszkaniowy jest pierwszym z projektów pod szyldem Impuls dla Gospodarki. Drugi pakiet, zawierający rozwiązania dla części rynkowej, ma być przedstawiony "w kolejnym etapie". Na konferencji prasowej Jadwiga Emilewicz powiedziała, że pakiet w najbliższych tygodniach stanie się przedmiotem obrad Rady Ministrów. - Będzie on impulsem dla budownictwa - oceniła.
Jak tłumaczyła wicepremier, do sektora mieszkaniowego zostaną skierowane nowe środki finansowe, które zwiększą m.in. poziom dofinansowania z budżetu państwa oraz dadzą dodatkowy impuls budującym mieszkania społeczne czynszowe - tzw. TBS. - Szacujemy, że ten nowy pakiet mieszkaniowy to około pół miliarda złotych rocznie do 2024 roku. To są dodatkowe środki, nie mówimy o tych, które już dziś są dostępne na rynku - zaznaczyła.
Wyższe granty dla gmin
Kluczowe rozwiązania pakietu mieszkaniowego to, jak zaznaczyła Emilewicz, zmiany w budownictwie społecznym czynszowym oraz komunalnym. - To wyższe granty z Funduszu Dopłat w BGK dla gmin na budowę mieszkań w TBS. Dotychczas było to 20 procent kosztów inwestycji, my podnosimy tę wartość do nawet 35 procent - wskazała. Dodała, że na budowę mieszkań komunalnych jest mowa o pokryciu 50 procent kosztów inwestycji.
Wakacje czynszowe
W pakiecie znalazło się też rozwiązanie dotyczące wakacji czynszowych dla lokatorów w TBS-ach.
"Ułatwieniem dla osób wynajmujących mieszkania w TBS-ach ma być wprowadzenie możliwości zamiany umowy najmu na umowę najmu zawierającą rozliczenie partycypacji (tzw. wakacje czynszowe). Obecnie najemca/partycypant może odzyskać wpłaconą partycypację w kosztach budowy wynajmowanego lokalu wyłącznie w przypadku zakończenia najmu i opuszczenia lokalu. Po zmianach, mieszkańcy będą mogli sami zdecydować, kiedy i w jaki sposób odzyskają swój wkład partycypacyjny. Nie muszą już czekać do momentu zakończenia najmu, ale będą mogli stopniowo odbierać swój wkład w czynszu – dzięki czemu będą płacić mniej" - tłumaczy Ministerstwo Rozwoju.
Premie remontowe
Pakiet zakłada też, jak mówiła Emilewicz, wprowadzenie premii remontowych "na budynki TBS starsze niż 25 lat".
"Przewidujemy możliwość uzyskania premii remontowej przez TBS na spłatę części kredytu zaciągniętego na remont, ale także umożliwienie im pobierania od najemców dodatkowych opłat związanych z instalacją i konserwacją odnawialnych źródeł energii, budową wind, termomodernizacją" - wyjaśnia MR w komunikacie.
"Aktualnie taką premię remontową można otrzymać na budynek, którego użytkowanie rozpoczęto przed 14 sierpnia 1961 r. Po zmianach będą nią objęte również budynki wielorodzinne, należące do towarzystw budownictwa społecznego, starsze niż 25 lat" - napisano.
Zmiany w KZN
Emilewicz wskazała też na zmiany w Krajowym Zasobie Nieruchomości, który "nie będzie już tylko bankiem gruntów". Chodzi, jak zapowiedziała, o wykorzystanie potencjału KZN dla rozwoju społecznego budownictwa czynszowego. - KZN będzie mógł wnosić grunty do TBS – powiedziała.
Dodatki mieszkaniowe
- Proponujemy nowe dopłaty do dodatków mieszkaniowych – zapowiedziała Emilewicz. Wskazała na wyższe dodatki dla najemców dotkniętych skutkami pandemii. - Mówimy tu o środkach, które mogą dojść nawet do 1500 złotych miesięcznie przez pół roku na pokrycie do 75 procent czynszu – podkreśliła. Według MR w tym roku trafi na ten cel ok. 420 mln zł.
"Dopłata do dodatku mieszkaniowego, finansowana z budżetu państwa (ze środków z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19) będzie przyznawana przez gminę razem z dodatkiem mieszkaniowym tym gospodarstwom domowym, które wniosek o te świadczenia złożą do 31 grudnia 2020 r. Osoby te będą zobowiązane do wykazania, że w ostatnich trzech miesiącach ich średni miesięczny dochód nie tylko upoważnia do otrzymania dodatku mieszkaniowego, ale też był o co najmniej 25 proc. niższy niż w 2019 r." - wyjaśnia MR.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes