Prokuratura Regionalna w Krakowie prowadzi śledztwo w sprawie problemów z pociągami Impuls, produkowanymi przez spółkę Newag z Nowego Sącza. "W dalszym ciągu gromadzony jest materiał dowodowy" - poinformowała redakcję biznesową tvn24.pl prokurator Katarzyna Duda, rzeczniczka prasowa krakowskiej prokuratury. Postępowanie wyjaśniające prowadzi też Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który skierował kilkadziesiąt wezwań do udzielenia informacji, między innymi przez Newag.
Problemy z pociągami Impuls pojawiały się nie podczas jazdy, a w trakcie rutynowych serwisów. Po wyeliminowaniu usterek w czasie kompleksowych przeglądów w Serwisie Pojazdów Szynowych w Inowrocławiu nie można było ich uruchomić - opowiedzieli reporterce "Czarno na białym" w TVN24 Oldze Orzechowskiej pracownicy serwisu.
Hakerom z grupy Dragon Sector udało się wykryć w pociągach złośliwe oprogramowanie, blokady, które, jak się okazało, unieruchamiały pociągi w serwisach innych niż serwis Newag. Rynek remontu takich pociągów to setki milinów złotych rocznie.
Nie wiadomo, kto spowodował, że pociągi, które zatrzymywały się w serwisach konkurencji nowosądeckiej spółki, nie mogły ruszyć. Newag sugeruje, że winni są hakerzy.
"W dalszym ciągu gromadzony jest materiał dowodowy"
Sprawą zajmuje się Prokuratura Regionalna w Krakowie. "Śledztwo nadal pozostaje w biegu, a w jego w toku w dalszym ciągu gromadzony jest materiał dowodowy" - poinformowała redakcję biznesową tvn24.pl prokurator Katarzyna Duda, rzeczniczka prasowa krakowskiej prokuratury.
Jak wskazała, "postępowanie nadal znajduje się w fazie 'in rem' (w sprawie - red.) i wobec żadnej osoby nie zostało wydane postanowienie o przedstawieniu jej zarzutów". "Obecnie trudno prognozować realny termin przekształcenia śledztwa w fazę 'ad personam' (przeciw konkretnej osobie lub osobom - red.) bądź jego zakończenia, z uwagi na konieczność gromadzenia dalszego materiału dowodowego" - podkreśliła Duda.
UOKiK skierował kilkadziesiąt wezwań
W toku jest też postępowanie wyjaśniające prowadzone przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Postępowanie zostało wszczęte 6 grudnia 2023 roku.
Rzeczniczka prasowa UOKiK Małgorzata Cieloch poinformowała, że "postępowanie ma na celu wstępne ustalenie, czy w związku z działaniami przedsiębiorców zajmujących się produkcją i obrotem taborem kolejowym, w tym w szczególności w odniesieniu do możliwości naprawy, serwisowania i utrzymania sprawności tego taboru, mogło dojść do naruszenia ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów lub Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej".
"W ramach tego postepowania Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów bada działania Newag S. A. z siedzibą w Nowym Sączu dotyczące utrzymania i serwisu taboru kolejowego, w tym z wykorzystaniem oprogramowania informatycznego" - przekazała Cieloch.
Jak poinformowała, UOKiK skierował kilkadziesiąt wezwań do udzielenia informacji do różnych podmiotów, m.in. do spółki Newag, producentów taboru kolejowego, podmiotów świadczących usługi naprawy, serwisowania i utrzymania taboru kolejowego oraz producentów oprogramowania systemu sterowania pojazdem.
"Na bieżąco analizujemy napływające odpowiedzi. Zebrany materiał dowodowy będzie stanowił podstawę do podjęcia decyzji o ewentualnym wszczęciu postępowania antymonopolowego i postawieniu zarzutów naruszenia prawa ochrony konkurencji" - wyjaśniła rzeczniczka prasowa UOKiK.
Źródło: tvn24.pl