Polska waluta umocniła się w środę wobec głównych walut. Około godziny 17.00 euro kosztowało około 4,76 złotego, dolar - niecałe 4,31 złotego, frank szwajcarski zszedł poniżej poziomu 4,65 złotego, a funt brytyjski - niemal 5,66 złotego.
Jeszcze wczoraj o poranku euro kosztowało blisko 5 zł. W środę około godz. 11.00 za euro trzeba było zapłacić 4,83 zł.
We wtorek Rada Polityki Pieniężnej podniosła wszystkie stopy procentowe o 0,75 pkt. proc. Stopa referencyjna, główna stopa NBP, wzrosła z 2,75 proc. do 3,50 proc.
"Sytuacja jest bardzo dynamiczna"
"Poza silnym ożywieniem na giełdach obserwujemy też ulgę na polskim złotym. EURPLN notowany jest już poniżej 4,77 zł, choć wczoraj było nieznacznie powyżej 5,00 zł. Dolar kosztuje już tylko 4,32 zł, choć było już przy 4,60 zł. To efekt nie tylko poprawy nastrojów na rynku, ale również zapowiedzi, że stopy procentowe w Polsce mogą wzrosnąć powyżej 5 proc." - stwierdził Michał Stajniak z XTB.
Czytaj także: Prezes NBP o kolejnych podwyżkach stóp procentowych >>>
"Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Skala umocnienia walut naszego regionu, w tym złotego, robi wrażenie. Wygląda na to, że początek bieżącego tygodnia mógł być apogeum paniki" - napisał w komentarzu Jacek Rzeźniczek z portalu Stooq.
Dodał, że "jesteśmy dopiero w połowie tygodnia i wiele może się jeszcze zdarzyć". "Już dziś jednak wykresy na koniec tygodnia zapowiadają się ciekawie. Jeśli w piątek kurs EURPLN zamknie się na poziomie obecnym lub niższym, na tygodniowym wykresie powstanie formacja odwrócenia o nazwie zasłona ciemnej chmury" - zaznaczył.
Kurs walut 09.03.2022 - EUR, CHF, USD, GBP
TVN24 na żywo - oglądaj w TVN24 GO:
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock