Co wyroki TSUE oznaczają dla frankowiczów?

Źródło:
TVN24 Biznes
Zuber: teraz nie ma się czegoś chwycić, jeśli chodzi o narzędzia do walki z frankowiczami
Zuber: teraz nie ma się czegoś chwycić, jeśli chodzi o narzędzia do walki z frankowiczami TVN24
wideo 2/7
Zuber: teraz nie ma się czegoś chwycić, jeśli chodzi o narzędzia do walki z frankowiczami TVN24

Oba wyroki TSUE powinny "natychmiast" wpłynąć na korzystne rozstrzygnięcia dla frankowiczów - ocenił Kamil Chwiedosik, założyciel społeczności Życie Bez Kredytu. Rzecznik finansowy Bohdan Pretkiel stwierdził, że nie ma już żadnych wątpliwości, że kredytobiorcy mają prawo domagać się od banków wynagrodzenia za bezprawne korzystanie z kapitału. - Teraz nie ma się czego chwycić, jeśli chodzi o narzędzia do walki z frankowiczami - powiedział na antenie TVN24 ekonomista Marek Zuber.

Trybunał Sprawiedliwości UE wydał w czwartek dwa wyroki w sprawach wytoczonych bankom przez konsumentów, którzy zaciągnęli kredyty denominowane we frankach szwajcarskich. Oba są korzystne dla "frankowiczów". TSUE uznał, że bank nie ma prawa żądać od konsumenta rekompensaty wykraczającej poza zwrot wypłaconego kapitału oraz że sądy mogą zarządzać środek tymczasowy w postaci zawieszenia spłaty rat kredytu w trakcie trwania procesu o ustalenie nieuczciwego charakteru warunków umowy.

TSUE zdecydował w sprawie kredytów frankowych. CZYTAJ WIĘCEJ >>>

Ekspert organizacji Życia Bez Kredytu Kamil Chwiedosik, który był w Luksemburgu w momencie ogłaszania wyroków TSUE, już od dłuższego czasu przekonywał, że racja w tym wypadku jest po stronie konsumentów.

- Jaka byłaby sankcja za stosowanie nieuczciwych praktyk rynkowych, jeżeli bank mógłby oczekiwać wynagrodzenia w sposób nieprzewidziany ustawą czy stosownym przepisem? - pytał. - Mimo nieważności umowy i ewidentnego wprowadzania klientów w błąd, banki zarobiłyby w inny sposób na swoim bezprawiu. To przecież kłóciłoby się z logiką ochrony konsumenckiej - wyjaśnił w rozmowie z PAP Chwiedosik. Jednocześnie ocenił, że "pozwy, które wysuwają banki, to działanie naganne i są one jedynie próbą zastraszania konsumentów".

Mateusz Walczak o wyroku TSUE
Mateusz Walczak o wyroku TSUETVN24

- Oba dzisiejsze wyroki powinny natychmiast wpłynąć na rozstrzygnięcia korzystne dla frankowiczów, czyli oddalenie pozwów banków przeciwko konsumentom w zakresie wynagrodzenia za korzystanie z kapitału i zgodę sądów na zabezpieczenia roszczenia do czasu prawomocnego wyroku - powiedział Chwiedosik. Dodał, że "polskie sądy powinny udzielać tych zabezpieczeń coraz więcej i - co ważne - również w przypadku kredytobiorców Getin.

Ekspert powiedział, że w kuluarach TSUE działania polskich konsumentów, którzy walczą w sądach z bankami oceniane są "bardzo pozytywnie". - Uważa się, że Polacy robią to dla wszystkich obywateli Unii Europejskiej, bo ich działania są bodźcem do interpretacji przepisów unijnych w prokonsumencki sposób - ocenił Chwiedosik.

Gwałtowna reakcja na giełdzie po wyroku TSUE. CZYTAJ WIĘCEJ >>>

Ważny dzień dla konsumentów

Prezes stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu Arkadiusz Szcześniak stwierdził, że "to jest bardzo ważny dzień dla konsumentów". Przypomnę, że ten wyrok będzie dotyczył również kredytobiorców złotowych - powiedział.

Wskazał, że to "przede wszystkim jest zakończenie ponad dwuletniej batalii w sprawie, którą tak naprawdę rozpoczęły banki".

Jak zaznaczył, wiele osób do tego wyroku nie dotrwało. - Chociażby z naszego stowarzyszeni będą takie osoby, które nie doczekały się tego wyroku, żyjąc w stresie, niestety bardzo często podejmowały różne decyzje bądź po prostu stan zdrowia ich się pogarszał - mówił.

- Cieszymy się bardzo, że ten wyrok zapadł, bo może już unikniemy takich sytuacji. I mamy nadzieję, że teraz banki zaczną nas kredytobiorców respektować, przestaną straszyć - wskazał.

Wiceprezes SBB Robert Wajgel przyznał, że spodziewał się takiego wyroku TSUE. - Jest to niemożliwe, żeby nieuczciwy przedsiębiorca, który zawarł nieuczciwe zapisy w umowie (...) później po przegranym procesie dostał jeszcze nagrodę, czasami więcej niż wynikałoby z tej umowy kredytowej - powiedział.

W ocenie wiceprezesa SBB orzecznictwo TSUE jest prokonsumenckie, chroni zwykłych obywateli przed dużymi korporacjami i bankami. - Dzisiaj banki poniosły ogromną porażkę. Gorzej dla nich być nie mogło. Nie mogą banki walczyć już w sądach o jakiekolwiek wynagrodzenie. Umowa, jeśli jest nieważna, to po prostu trzeba się rozliczyć z tych pieniędzy, które się otrzymało, bez żadnych dodatkowych świadczeń dla banku, bez żadnego wynagrodzenia za to, że bank był nieuczciwy - tłumaczył.

Jak wskazał, dodatkowo poszkodowani kredytobiorcy mogą dochodzić "odszkodowań od banków za swoje cierpienia, problemy rodzinne, samobójstwa w rodzinie i podobne sprawy".

Prezes UOKiK: wyrok wiele zmienia

Jak przekazał prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny "wyrok TSUE wiele zmienia w sytuacji frankowiczów". W jego opinii, wyeliminowane zostało ryzyko podjęcia przez banki działań zmierzających do uzyskania rekompensaty za udostępnienie środków kredytu.

- Wyrok jest dla konsumentów niewątpliwie korzystny. Mogą oni skierować do sądu pozew w celu unieważnienia umowy kredytowej zawierającej abuzywne klauzule oraz w sytuacji, gdy to oni będą chcieli dochodzić od banków dodatkowych świadczeń. Zgodnie w orzeczeniem TSUE nie ma przeszkód, by o takie roszczenia się ubiegali, jeśli pozwala na to prawo krajowe - ocenił prezes UOKiK.

Zaznaczył, iż "od dawna podnosiliśmy, że banki nie mają prawa żądać wynagrodzenia za korzystanie z kapitału w przypadku upadku umowy z ich winy, czyli w związku ze stosowaniem klauzul abuzywnych". Wskazał, że wyrok TSUE odzwierciedla stanowisko Urzędu w tych kwestiach.

- Banki, jako podmioty utworzone na podstawie prawa, są zobowiązane prowadzić swoje sprawy w sposób zapewniający przestrzeganie wszystkich jego przepisów, w tym dyrektywy 93/13 zapewniającej ochronę konsumentom. To jest ich odpowiedzialność – podsumował Chróstny.

Porażka banków

Radca prawny Piotr Pląska z Kancelarii Prawnej Radosław Górski i Wspólnicy ocenił, że z dużym prawdopodobieństwem po wyroku TSUE pozwy banków zakończą się ich porażką.

Jak zauważył Pląska, w Polsce toczy się obecnie kilkanaście, kilkadziesiąt tysięcy spraw, w których kredytobiorcy zostali pozwani przez banki o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału kredytu.

- Z ogromnym prawdopodobieństwem po takim wyroku TSUE te sprawy zakończą się porażką banków. Banki poniosą znaczne koszty sądowe tych spraw, koszty wytoczenia procesów. A konsumenci – Trybunał nie zamknął im drogi do tego, aby dochodzić od banków należności związanych z korzystaniem przez bank z pieniędzy kredytobiorcy – powiedział radca.

W jego opinii są podstawy, by konsumenci w określonych przypadkach mogli dochodzić od banków należności. Dodał, że orzeczenie TSUE jest uniwersalne i nie będzie dotyczyć tylko kredytów frankowych. Zdaniem Pląski odnosi się on również "na pewno do innych kredytów, a z dużym prawdopodobieństwem również do innych umów".

Rzecznik Finansowy o "toksycznych" kredytach

- Dzisiejszy wyrok TSUE to kolejny, niezwykle istotny etap w wieloletniej batalii o sprawiedliwość, jaką frankowicze musieli stoczyć z bankami, oferującymi toksyczne kredyty - powiedział rzecznik finansowy dr Bohdan Pretkiel.

Jego zdaniem "nie ma już żadnych wątpliwości, że kredytobiorcy mają prawo domagać się od banków wynagrodzenia za bezprawne korzystanie z kapitału".

Dodał, że należy jednak pamiętać, że żadne pieniądze nie są w stanie zrekompensować wielu ludzkich tragedii, ogromu bólu i cierpienia, które stały za nieuczciwymi kredytami. - To także niezwykle ważna lekcja dla wszystkich instytucji finansowych, które powinny konstruować produkty finansowe tak, żeby były wolne od nieuczciwych i bezprawnych postanowień, zamiast kierować się wyłącznie chęcią zysku - zaznaczył Bohdan Pretkiel.

Przypomniał, że Rzecznik Finansowy aktywnie uczestniczył w postępowaniu przed TSUE przedstawiając swoje stanowisko na etapie pisemnym oraz na rozprawie 12 października 2022 r.

Duża wygrana frankowiczów

- To zmieni bardzo dużo. To będzie już pełna wygrana frankowiczów i może zaowocować licznymi pozwami - powiedziała na antenie TVN24 Karolina Hytrek-Prosiecka, dziennikarka "Gazety Wyborczej".

Dodała, że system bankowy w Polsce jest stabilny. - Oczywiście tutaj mogą ucierpieć mniejsze banki, bo one są obciążone wakacjami kredytowymi, ale jednocześnie banki miały czas, aby się przygotować do tego wyroku. Początkowo mówiło się, że scenariusz maksimum może kosztować system bankowy nawet sto miliardów złotych, dzisiaj jest to nieaktualne. Banki zawiązały rezerwy około 45 miliardów złotych - zaznaczyła.

Redaktor naczelny "Kultury Liberalnej" Jarosław Kuisz zauważył na antenie TVN24, że "państwo (polskie - przyp. red) nie chciało się tym zająć. Organy unijne wstawiły się za konsumentami w Polsce".

- Prawnicy i ekonomiści doskonale wiedzieli, że w czasie kiedy zawierano te wszystkie umowy hurtowe, że te umowy są bardzo mocno nie tak. Pozycja dominująca banków była wykorzystywana nagminne. Ignorancja prawna obywateli jest faktem, a banki uważały, że wszystko przejdzie - podsumował.

Ekonomista Marek Zuber został zapytany na antenie TVN24, jakie kredytobiorcy mogą podejmować kroki. Odpowiedział, że są dwie opcje.

- Pierwsza to jest oczywiście sąd. Ten wyrok jest bardzo ważny w kontekście tego, że wielu frankowiczów bało się właśnie tej drugiej strony, że banki będą żądały jakichś pieniędzy za posługiwanie się ich kapitałem. Zresztą banki prowadziły bardzo ostrą kampanię, wysyłając różnego rodzaju monity w tej sprawie. A nie ma w Polsce takiego wyroku,  w którym sąd nakazuje zapłatę bankowi środków za niewykorzystany kapitał. Mało tego jest sprawa w drugą stronę, czyli wygrana frankowicza, że bank nie ma prawa do tego typu roszczeń. Sam fakt, że bardzo ostre pisma były wysyłane do frankowiczów sprawiły, że kredytobiorcy bali się pójść do sądu - stwierdził.

Według ekonomisty nastąpi też druga rzecz. - Banki zaczną trochę bardziej z otwartymi rękoma wychodzić do frankowiczów w kontekście ugód. Zresztą ten proces w ostatnich kwartałach obserwujemy. Dzisiaj propozycje, które banki dają są lepsze niż te w zeszłym roku. Po decyzji TSUE, która w sposób jeszcze bardziej jednoznaczny stawia na frankowicza w sporze frankowicz-bank, bardzo racjonalnym zachowaniem ze strony banku byłoby ugody - podkreślił.

Dodał, że banki "przynajmniej w większej części szły w kierunku takim, żeby realizować procesy sądowe". - Wynikało to z tego, żeby potem przed akcjonariuszami móc pokazać, że zrobiliśmy wszystko, żeby nie przegrać, jeśli mogę to tak określić - przekazał na antenie TVN24.

Zauważył, że "teraz nie ma się czego chwycić, jeśli chodzi o narzędzia do walki z frankowiczami".

Czytaj też: Obietnice minus. Mieli "uwolnić Polaków z niewoli" kredytów frankowych. Nie uwolnili

Autorka/Autor:jr/ToL

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Grand Warszawski/Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

- Jeśli zlikwidowane zostanie zwolnienie z cła przesyłek o wartości poniżej 150 euro, będzie to oznaczać objęcie cłem wszystkich przesyłek z krajów trzecich do Unii Europejskiej - powiedziała wiceszefowa Krajowej Administracji Skarbowej Małgorzata Krok.

Zakupy przez internet mogą być droższe

Zakupy przez internet mogą być droższe

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank i Alior Bank - między innymi te instytucje finansowe zapowiedziały na najbliższe dni prace serwisowe. W niektórych przypadkach mogą pojawić się problemy z płatnościami, wypłatą pieniędzy z bankomatów oraz dostępem do strony internetowej i aplikacji.

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy czwarte treści promowanych przez algorytmy na niemieckim TikToku i X, czyli dawnym Twitterze, miało pozytywny wydźwięk dla prawicy, głównie skrajnej Alternatywy dla Niemiec (Afd) - wynika z analizy międzynarodowej organizacji Global Witness. Najbliższe wybory do Bundestagu odbędą się już w najbliższą niedzielę.

Algorytmy promują skrajną prawicę

Algorytmy promują skrajną prawicę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niektóre osoby mogą niedługo stracić dostęp do mObywatela. Od 25 lutego użytkownicy aplikacji w wersji 4.50.0 i niższej nie będą już mogli z niej korzystać. Aby móc nadal jej używać, konieczna jest aktualizacja.

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Źródło:
tvn24.pl

Firma Birkenstock próbowała przed niemieckim sądem zastrzec projekt swoich sandałów jako sztukę, tak by w konsekwencji były one chronione prawami autorskimi. Chciała w ten sposób powstrzymać konkurencję przed sprzedażą sandałów z korkową podeszwą. Z takim rozumowaniem sąd zgodzić się jednak nie chciał.

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Źródło:
BBC

Microsoft zaprezentował nowy chip, który, jak stwierdza firma, pokazał, że obliczenia kwantowe są "kwestią lat, a nie dziesięcioleci". Gigant z Redmond dołączył do Google i IBM w prognozach, że fundamentalna zmiana w technologii komputerowej jest znacznie bliższa, niż ostatnio sądzono.

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Źródło:
Reuters

U wybrzeży Gotlandii doszło do kolejnego przerwania podmorskiego kabla na Morzu Bałtyckim - poinformowały w piątek szwedzkie władze. Prokuratura w Sztokholmie wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Polskich Portów Lotniczych odwołała Andrzeja Ilkowa z funkcji prezesa zarządu Polskich Portów Lotniczych - poinformowała spółka w komunikacie.

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni. Jeśli z tych 300 propozycji połowa zostanie wdrożona szybką ścieżką, to będzie to gigantyczny sukces – ocenił w piątek w Radiu ZET prezes InPostu Rafał Brzoska. Przedsiębiorca podkreślił, że nie chce wchodzić do polityki. - Jestem z krwi i kości człowiekiem biznesu, filantropem, myślę niezłym ojcem i niezłym mężem - powiedział Brzoska.

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Źródło:
PAP, Radio ZET