Jeżeli klient przyjdzie do sklepu bez maski, rozporządzenie daje możliwość nieobsłużenia tego klienta - podkreślił rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Jak zaznaczył, "jeżeli klient nie będzie reagował, zawsze można wezwać odpowiednie służby, w tym policję".
Podczas wtorkowej konferencji prasowej rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz kolejny raz zaapelował o przestrzeganie obowiązku noszenia maseczek. - W każdej przestrzeni zamkniętej mamy ten obowiązek noszenia maseczek. Tu jest ponowny apel Ministerstwa Zdrowia, apel wygłoszony dzisiaj przez rzecznika Komendy Głównej Policji – przestrzegajmy obowiązku noszenia maseczek - podkreślił.
Przy tej okazji zwrócił się z apelem do właścicieli sklepów i personelu sklepowego. - Rozporządzenie daje możliwość nieobsłużenia klienta, który nie będzie się stosował do zapisów rozporządzenia. Jeżeli więc klient przyjdzie do sklepu bez maski, rozporządzenie daje możliwość nieobsłużenia tego klienta - wyjaśnił Andrusiewicz.
- Jeżeli klient nie będzie się chciał dostosować do obowiązku noszenia maseczki, proponujemy nieobsługiwanie tego klienta, chociażby z troski o pozostałych klientów, którzy znajdują się w tym momencie w sklepie. Jeżeli klient nie będzie reagował, zawsze można wezwać odpowiednie służby, w tym policję - wskazał rzecznik MZ. - To co powiedziała policja, oczywiście policja nie jest w stanie stać przed każdym sklepem, ale obowiązkiem właściciela sklepu, personelu sklepowego, jest zadbać o bezpieczeństwo wszystkich klientów sklepu, więc zapewnienie obowiązku noszenia maseczek leży w interesie właściciela sklepu - dodał.
Wojciech Andrusiewicz poprosił, "by każdy właściciel sklepu i personel sklepowy reagował w przypadku, gdy tej maseczki nie ma".
Rzecznik resortu z podobnym apelem zwrócił się także do zarządców transportu miejskiego. – W tramwajach, autobusach jest obowiązek noszenia maseczki, można naprawdę reagować w przypadku, kiedy wsiadają pasażerowie, którzy tych maseczek nie mają – podkreślił.
Obowiązek zakrywania ust i nosa w sklepach
Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 29 maja 2020 roku nie ma już obowiązku zasłaniania ust i nosa otwartej przestrzeni pod warunkiem zachowania dwumetrowego dystansu od innych osób. Wciąż jednak w obiektach handlowych lub usługowych, placówkach handlowych lub usługowych i na targowiskach wymagane jest zakrywanie ust i nosa przy pomocy odzieży lub jej części, maski, maseczki, przyłbicy albo kasku ochronnego. Odkrycie ust i nosa jest możliwe w przypadku konieczności identyfikacji lub weryfikacji tożsamości danej osoby.
Są jednak wyjątki. Obowiązek nie dotyczy dziecka do ukończenia 4. roku życia, a także osoby, która nie może zakrywać ust lub nosa z powodu między innymi "stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, zaburzeń psychicznych, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym". Zgodnie z rozporządzeniem, okazanie orzeczenia lub zaświadczenia w tym zakresie nie jest wymagane.
Ponadto klienci mają obowiązek nosić podczas zakupu towarów lub usług rękawiczki jednorazowe lub stosować środki do dezynfekcji rąk. Obowiązek nie dotyczy osób, które nie mogą zakładać lub zdejmować rękawiczek z powodu stanu zdrowia.
Sklepy nadal mają także obowiązek zapewnić rękawiczki jednorazowe lub środki do dezynfekcji rąk. Placówki w godzinach ich otwarcia, co najmniej raz na godzinę, muszą dokonać dezynfekcji stanowiska kasowego lub stanowiska obsługi, lub dystrybutora na stacji paliw płynnych.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock