Apeluję do sprzedawców o niewpuszczanie ludzi, którzy nie stosują się do zaleceń noszenia maseczki - powiedział w poniedziałek rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
- To, co widziałem w weekend chociażby w sklepach, woła o pomstę do nieba. Apelowałbym do właścicieli sklepów, do sprzedawców o niewpuszczanie do sklepów ludzi bez maseczek - podkreślił rzecznik MZ.
Andrusiewicz przypominał, że "obowiązek maseczek nadal istnieje". - Obowiązek noszenia tych maseczek istnieje nawet wówczas, kiedy jesteśmy na dworze i nie jesteśmy w stanie zachować dystansu. Jeżeli stoimy na przystanku autobusowym, na przystanku tramwajowym, stoi duża grupa osób, nie jesteśmy w stanie zachować dystansu – obowiązuje nas maseczka. W każdym zamkniętym pomieszczeniu obowiązuje nas maseczka - wyjaśniał.
Zdaniem rzecznika resortu, "jeżeli wchodzimy do sklepu bez maseczki, to jest nasz egoizm, który naraża na możliwość zakażenia inne osoby".
- Apeluję, jeżeli już klienci nie chcą się stosować, apeluję do sprzedawców, do właścicieli sklepów o niewpuszczanie ludzi, którzy nie stosują się do zaleceń noszenia maseczki - dodał Wojciech Andrusiewicz.
Koronawirus a sklepy
Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 19 czerwca 2020 roku, w obiektach handlowych lub usługowych, placówkach handlowych lub usługowych i na targowiskach jest obowiązek zakrywania ust i nosa, przy pomocy odzieży lub jej części, maski, maseczki, przyłbicy albo kasku ochronnego. Odkrycie ust i nosa jest możliwe w przypadku konieczności identyfikacji lub weryfikacji tożsamości danej osoby.
Są jednak wyjątki. Obowiązek nie dotyczy dziecka do ukończenia 4. roku życia, a także osoby, która nie może zakrywać ust lub nosa z powodu między innymi "stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, zaburzeń psychicznych, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym". Zgodnie z rozporządzeniem, okazanie orzeczenia lub zaświadczenia w tym zakresie nie jest wymagane.
Ponadto klienci mają obowiązek nosić podczas zakupu towarów lub usług rękawiczki jednorazowe lub stosować środki do dezynfekcji rąk. Obowiązek nie dotyczy osób, które nie mogą zakładać lub zdejmować rękawiczek z powodu stanu zdrowia.
Sklepy nadal mają także obowiązek zapewnić rękawiczki jednorazowe lub środki do dezynfekcji rąk. Placówki w godzinach ich otwarcia, co najmniej raz na godzinę, muszą dokonać dezynfekcji stanowiska kasowego lub stanowiska obsługi, lub dystrybutora na stacji paliw płynnych.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN24