Od 1 lipca Polskie Linie Lotnicze LOT wznawiają rejsy międzynarodowe. Pasażerowie będą mogli polecieć do wybranych krajów Strefy Schengen, między innymi Niemiec, Czech, Belgii i Norwegii, a także zaplanować wakacje w Grecji, Chorwacji, Bułgarii czy Hiszpanii.
"Większość zaproponowanych kierunków to kraje Strefy Schengen, które mają stabilną sytuację epidemiczną i jednocześnie zniosły obowiązek kwarantanny oraz pozostałe restrykcje dla podróżnych przyjeżdżających z innych krajów. Nasi pasażerowie mogą więc spokojnie planować wakacje, krótkie rekreacyjne wypady czy wyjazdy służbowe wiedząc, że będą mogli się w pełni cieszyć podróżami zagranicznymi" - podkreślił, cytowany w komunikacie, Rafał Milczarski, prezes zarządu Polskich Linii Lotniczych LOT.
"Dążymy jednocześnie do wznawiania kolejnych kierunków i zwiększenia częstotliwości rejsów. Analizujemy m.in. możliwość uruchomienia regularnych lotów pasażerskich do Stanów Zjednoczonych, które obecnie realizujemy w ramach transportów cargo" - dodał Milczarski.
LOT wznawia rejsy międzynarodowe
Od północy z wtorku na środę przestał obowiązywać zakaz wykonywania pasażerskich lotów międzynarodowych do i z Polski. W rozporządzeniu Rady Ministrów opublikowanym we wtorek wieczorem w Dzienniku Ustaw napisano, że zakazu wykonywania lotów nie stosuje się do połączeń z lotnisk położonych na terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej oraz Norwegii, Szwajcarii, Islandii i Liechtensteinu.
Mimo zniesienia zakazu na wznowienie rejsów międzynarodowych trzeba poczekać. Z trójki największych linii lotniczych operujących w Polsce połączenia 17 czerwca wznowił węgierski Wizz Air, irlandzki Ryanair planuje to na 1 lipca.
Z kolei LOT poinformował w środę, że rejsy międzynarodowe wrócą do siatki połączeń od początku lipca. Plany narodowego przewoźnika na pierwsze dwa tygodnie lipca obejmują przede wszystkim połączenia do krajów Strefy Schengen, a także ulubione letnie destynacje Polaków. Siatka 20 europejskich miast uwzględnia:
- siedem rejsów tygodniowo do Pragi, Duesseldorfu, Wilna i Budapesztu,
- sześć rejsów tygodniowo do Berlina,
- pięć lotów w tygodniu do Wiednia, Brukseli i Kijowa (na lotnisko Boryspol),
- cztery połączenia tygodniowo do Amsterdamu i Bukaresztu,
- trzy rejsy w tygodniu do Barcelony, Tbilisi i Oslo,
- dwa rejsy tygodniowo do Splitu i Dubrownika,
- oraz co najmniej jedno połączenie w tygodniu realizowane do Zadaru, Podgoricy, na Korfu, do Chanii i Warny.
Do 14 lipca wszystkie międzynarodowe rejsy realizowane będą z Lotniska Chopina w Warszawie.
Dodatkowo do wznowionej siatki LOT-u wrócą dwa połączenia z Budapesztu: do Warny i Dubrownika, realizowane raz w tygodniu w weekend. Oprócz rejsów międzynarodowych LOT utrzyma także dotychczasowy rozkład ponad 30 lotów krajowych dziennie. Połączenia krajowe zostały odmrożone od początku czerwca.
Najwięksi przewoźnicy
Z danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego wynika, że irlandzki Ryanair pozostaje największą linią lotniczą w Polsce. Przewoźnik obsłużył w polskich portach lotniczych w krajowym i międzynarodowym ruchu w ubiegłym roku blisko 12 milionów pasażerów, co stanowiło wzrost o 402 tysiące pasażerów rok do roku.
Na drugim miejscu sklasyfikowano Polskie Linie Lotnicze LOT - około 11,8 miliona pasażerów. Narodowy przewoźnik rósł jednak najszybciej. LOT przewiózł ponad 1,4 miliona pasażerów więcej niż rok wcześniej.
Na trzecim miejscu znalazł się węgierski Wizz Air - niecałe 9,5 miliona pasażerów, po wzroście o ponad 760 tysięcy pasażerów.
Źródło: TVN24 Biznes