Komisja Europejska zatwierdziła polski program wsparcia o wartości 1,9 miliarda euro (około 8,6 miliarda złotych). Środki mają trafić do firm dotkniętych przez pandemię wywołaną przez koronawirusa.
- Firmy działające w takich sektorach jak turystyka, rozrywka i sport mocno ucierpiały z powodu wybuchu pandemii wywołanej przez koronawirusa. Polski program ułatwi dostęp do płynności firmom działającym w tych sektorach w tych trudnych czasach i zapewni ciągłość ich działalności gospodarczej. Kontynuujemy ścisłą współpracę z państwami członkowskimi w celu znalezienia praktycznych rozwiązań dla złagodzenia skutków gospodarczych wybuchu pandemii zgodnie z przepisami UE – powiedziała wiceszefowa KE Margrethe Vestager.
Które branże dostaną pomoc?
Polska zgłosiła KE program, który w ramach tymczasowych ram prawnych dotyczących pomocy państwa dla firm, zapewni wsparcie przedsiębiorstwom różnej wielkości, działającym w kilku sektorach szczególnie dotkniętych kryzysem. Chodzi m.in. o gastronomię, branżę fitness, targi, rozrywkę i rekreację, fotografię, fizjoterapię, a także przemysł filmowy.
Firmy te nie mogły świadczyć usług ze względu na restrykcje wprowadzone przez polski rząd w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa bądź musiały ponieść koszty związane z ograniczeniami sanitarnymi, które spowodowały częściowy odpływ klientów.
Wsparcie państwowe będzie miało formę dotacji bezpośrednich oraz zwolnień z opłacania składek.
Kto skorzysta ze wsparcia?
Z pomocy w formie dotacji będą mogły skorzystać firmy, które zadeklarują: spadek przychodów w październiku lub listopadzie 2020 roku o co najmniej 40 proc. w stosunku analogicznego okresu w 2019 roku; spadek dochodu w jednym z trzech miesięcy poprzedzających wniosek o pomoc, o co najmniej 40 proc. w porównaniu z dochodem uzyskanym w poprzednim miesiącu lub w tym samym okresie poprzedniego roku.
Pomoc w postaci zwolnień z opłacania składek (np. na ubezpieczenie społeczne lub zdrowotne) za okres od 1 do 30 listopada 2020 roku będzie dostępna dla firm, które zadeklarują spadek przychodów w listopadzie 2020 roku o co najmniej 40 proc. w ujęciu rok do roku.
KE oceniła, że program zgłoszony przez Polskę jest zgodny z warunkami określonymi w tymczasowych ramach prawnych regulujących takie rozwiązania pomocowe.
Wsparcie z tarczy branżowej
Premier Mateusz Morawiecki we wtorek poinformował, że ponad 700 mln zł z tzw. tarczy branżowej jest już na kontach firm, a pomoc dostało ponad 1000 restauracji i punktów gastronomicznych, ponad 200 niepublicznych placówek oświatowych i ponad 500 hoteli.
Jak mówił szef rządu, na całą pomoc z tej tarczy rząd chce przeznaczyć ok. 40 mld zł, ponad te 150 mld zł, które wcześniej zostało uruchomione. Proces pomocy jest prosty, łatwo można wypełnić wniosek w internecie i dostać środki bez zbędnej biurokracji – ocenił Morawiecki. Ze strony państwa wszystko jest załatwione w jeden-dwa dni – podkreślił.
Wydłużone wsparcie z tarczy branżowej
Jak przekazano we wtorek w komunikacie, Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie, zgodnie z którym wydłużone ma być wsparcie - na grudzień i styczeń - z tak zwanej tarczy branżowej dla sektorów najmocniej dotkniętych drugą falą pandemii.
Na dodatkową pomoc dla firm ma pójść łącznie 5,1 miliarda złotych. Wcześniej wiceminister rozwoju Olga Semeniuk informowała, że koszt wydłużenia działań pomocowych w tarczy branżowej to dodatkowe 7 mld zł dla 40 branż. W ramach dodatkowej pomocy firmom rząd przewiduje cztery formy wsparcia.
Źródło: PAP