We wtorek odbyły się kolejne rozmowy Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego. "W trakcie spotkania opracowano roboczą wersję porozumienia w zakresie istotnej części zagadnień" - poinformowano we wspólnym komunikacie. Reprezentująca związkowców Anna Garwolińska w rozmowie z TVN24 podkreśliła, że na razie poruszono "wierzchołek góry lodowej". Kolejne rozmowy zaplanowano na środę.
"W dniu 12 kwietnia 2022 r. odbyło się kolejne spotkanie pracodawcy - Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego, którego celem była kontynuacja rozmów dotyczących kwestii bezpieczeństwa. W trakcie spotkania opracowano roboczą wersję porozumienia w zakresie istotnej części zagadnień oraz działań niezbędnych do podjęcia w obszarze bezpieczeństwa" - poinformowano we wspólnym komunikacie po spotkaniu przedstawicieli PAŻP i Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego, do którego dotarł reporter TVN24.
Według informacji reportera TVN24 Artura Molędy, wśród kluczowych kwestii porozumienia jest odejście od systemu pracy operacyjnej w trybie jednostanowiskowym (ang. Single Person Operations) oraz podwyższenie zarobków kontrolerów.
Jak podkreślono, "rozmowy prowadzone są w sposób merytoryczny w atmosferze wzajemnego szacunku". Kolejne spotkanie ma się rozpocząć w środę o godzinie 11.00.
Kontrolerzy ruchu lotniczego o przyczynach konfliktu
- W ciągu trzech godzin nie można rozwiązać konfliktu, który narastał od trzech lat - tak wtorkowe negocjacje skomentowała w rozmowie z reporterem TVN24 Arturem Molędą, Anna Garwolińska - reprezentująca Związek Zawodowy Kontrolerów Ruchu Lotniczego. Dodała, że porozumienie, o którym wspomina PAŻP w komunikacie, dotyczy "wierzchołka góry lodowej".
Jak przekazała, jednym z tematów "z długiej listy bezpieczeństwa, była kwestia systemu pracy operacyjnej w trybie jednostanowiskowym (ang. Single Person Operations)". - Kolejną kwestią jest raportowanie wszystkich zdarzeń lotniczych, za które do tej pory poprzedni prezes (Janusz Janiszewski - przyp. red.) próbował karać - powiedziała Garwolińska.
Odniosła się też do braków kadrowych, które są coraz większe i coraz mocniej wpływają na sytuację na polskim niebie. - Nasi sąsiedzi chcieliby zamknąć niebo, a może się zdarzyć tak, że 1 maja to nad Polską zostanie zamknięte - stwierdziła Garwolińska.
Kontrolerzy ruchu lotniczego odchodzą z pracy
Tvn24.pl od wielu miesięcy opisuje konflikt w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Wraz z końcem marca z pracą w PAŻP pożegnały się 44 osoby. Wraz z końcem kwietnia upływają terminy wypowiedzeń kolejnych 136 osób. Jeśli one również odejdą, z 216 pracujących do tej pory kontrolerów obszaru i zbliżania zostanie 36, czyli zaledwie co szósty.
Czytaj także: Masowe odejścia w PAŻP. Wkrótce na stanowisku może zostać tylko co szósty kontroler ruchu lotniczego
W piątek wieczorem Polska Agencja Żeglugi Powietrznej (PAŻP) poinformowała, że "aktualnie mierzy się z wyzwaniem zwiększonej liczby absencji kontrolerów ruchu lotniczego z powodu m.in. zwolnień lekarskich, zgłoszeń niedyspozycji itp., a w konsekwencji opóźnieniami w ruchu lotniczym". W komunikacie dodano, że agencja "podejmuje niezbędne działania mające na celu zapewnienie obsad kontrolerskich oraz stabilizację sytuacji w kolejnych dniach".
Braki kadrowe wśród kontrolerów doprowadzają do licznych opóźnień w startach i lądowaniach na Lotnisku Chopina w Warszawie, o których pisaliśmy w ostatnich dniach.
Konflikt w PAŻP
W drugiej połowie stycznia br. Polska Agencja Żeglugi Powietrznej podała, że wdraża nowy regulamin wynagradzania. Jest on elementem planu modernizacji Agencji. Jak informowała wówczas PAŻP, regulamin ten został wypracowany wspólnie ze stroną społeczną i zaakceptowany przez ministra infrastruktury. Według PAŻP wyrównuje on "narosłe przez lata dysproporcje w zarobkach pracowników służb operacyjnych oraz wprowadza system motywacji i zachęt dla pracowników".
Agencja informowała, że blisko trzy czwarte jej pracowników, w tym m.in. kontrolerzy pracujący w organach regionalnych, większość służb operacyjnych i technicznych, przyjęło nowe warunki i pracuje na nowych zasadach. Zgodnie z nowym regulaminem wynagradzania kontrolerzy ruchu lotniczego mogą zarobić do 45 tys. zł miesięcznie, z uwzględnieniem środków z funduszu premiowego. Ponadto każdy z pracowników Agencji może otrzymać dodatkowo wynagrodzenie za pracę w projektach rozwojowych prowadzonych przez PAŻP.
Jednak konflikt nie dotyczy wyłącznie kwestii płac, ale także kwestii bezpieczeństwa na polskim niebie.
Zmiana prezesa
31 marca premier Mateusz Morawiecki, na wniosek ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka, powołał Anitę Oleksiak na stanowisko prezesa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Oleksiak zastąpiła na tym stanowisku dotychczas pełniącego obowiązki prezesa PAŻP Janusza Janiszewskiego.
Związek Zawodowy Kontrolerów Ruchu Lotniczego ocenił wówczas, że zmiana na stanowisku osoby zarządzającej Agencją to "niewątpliwie krok w dobrą stronę".
"Związek ma nadzieję, że nowy Prezes zapozna się z najnowszą oceną sytuacji przez Eurocontrol, ale także naszymi analizami sytuacji, w jakiej na skutek złego - nie mającego precedensu, w jej długiej historii - zarządzania znalazła się Agencja i wspólnie wypracujemy program przywrócenia bezpieczeństwa nad polskim niebem oraz odbudujemy nadszarpnięty ostatnio etos pracy kontrolerów. Jesteśmy otwarci na rozmowy i przedstawienie rekomendowanych rozwiązań, żeby przywrócić należyte funkcjonowanie instytucji" - mogliśmy przeczytać w komunikacie związkowców.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock