Nowa propozycja rządu w sprawie prądu. Premier o dwóch cenach maksymalnych

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24 Biznes
Premier Morawiecki o limicie cen prądu dla gospodarstw domowych
Premier Morawiecki o limicie cen prądu dla gospodarstw domowychTVN24
wideo 2/10
Premier Morawiecki o limicie cen prądu dla gospodarstw domowychTVN24

Rząd we wtorek zaprezentował założenia projektu ustawy, który przewiduje wprowadzenie limitu ceny prądu dla części odbiorców. Od 1 grudnia do końca 2023 roku maksymalna cena prądu dla podmiotów wrażliwych oraz mikro-, małych i średnich firm ma wynosić 785 złotych za megawatogodzinę (MWh), a dla gospodarstw domowych powyżej określonych wcześniej limitów zużycia zostanie ustalona na 693 zł/MWh. - To nie jest nasze ostatnie słowo - zapowiedział podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.

Rada Ministrów we wtorek zapoznała się z informacją o projekcie ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku, przedłożoną przez minister klimatu i środowiska Annę Moskwę.

- Zgodnie z naszą obietnicą przedstawiamy mechanizmy maksymalnej ceny dla podmiotów wrażliwych (...), ale także dla małych i średnich firm do akceptowalnego przez Komisję Europejską, przez Unię Europejską poziomu zużycia w cenie 785 zł za MWh - powiedział premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu.

Jak dodał, propozycja ta "wiąże się ze specjalnym funduszem, wiąże się również ze środkami przekazywanymi ze strony państwa polskiego, budżetu polskiego". - Ale wszystko to właśnie przemyśleliśmy w odpowiedni sposób, po to, aby podmioty wrażliwe, samorządy, małe i średnie firmy mogły ten trudny czas najbliższych 12-15 miesięcy do końca przyszłego roku, przetrwać w jak najlepszym stanie. W szczególności zależy nam na polskich firmach - powiedział szef rządu.

Co z firmami, które zawarły kontrakty?

Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda mówił, że pomoc poprzez stałą cenę (taryfę) jest kierowana "w zasadzie do wszystkich przedsiębiorców". - Mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce, to jest 99 procent wszystkich przedsiębiorców, czyli do 2 milionów 300 tysięcy przedsiębiorców, bez względu na charakter prowadzonej działalności, kierujemy cenę stałą - mówił Buda.

Odnosząc się do poziomu maksymalnej ceny, czyli 785 zł/MWh, wskazywał, że "dzisiaj średnie kontraktowe pojawiały się na poziomie 1300, 1500 zł".

Maksymalna cena prądu w wysokości 785 zł/MWh ma obowiązywać do 80 proc. zużycia. - Problem jest po stronie Komisji Europejskiej, która wskazuje, że tylko do pewnego poziomu - 80 procent zużycia dozwala wprowadzenie taryfy na rzecz mikro-, małych i średnich przedsiębiorców. To jest rzeczywiście problem, bo to nas ogranicza i możemy tę ofertę 785 złotych skierować wyłącznie do 80 procent zużycia, natomiast cały czas liczymy, że Komisja od tego odstąpi. Chcielibyśmy, żeby zagwarantować tę cenę dla całkowitego zużycia - mówił minister rozwoju i technologii.

Buda zwracał uwagę, że "szereg przedsiębiorców zawarło już kontrakty na wyższym poziomie". - Dzisiaj komunikat jest bardzo prosty: ta reguła, ta zasada (maksymalna cena prądu - red.) będzie dotyczyła wszystkich, bez względu na to, czy ten kontrakt już zawarli. Czyli, jeżeli w kontraktach są wartości wyższe, one będą ograniczone od 1 stycznia do tego poziomu (785/MWh - red.) automatycznie, nikt z przedsiębiorców więcej nie zapłaci - zadeklarował szef MRiT. Jak mówiła minister klimatu i środowiska Anna Moskwa, tak samo ma to wyglądać w przypadku kontraktów podpisywanych przez samorządy.

Dodatkowo - jak zauważyła - podmioty, szczególnie samorządowe informowały o tym, że zdarzały się przetargi, do których nie zgłaszał się żaden podmiot czy dostawca energii. - I tutaj wprowadzamy rozwiązanie sprzedaży rezerwowej. Tej sprzedaży, gdzie energia jest niezbędna na potrzeby np. mieszkańców, wodociągów, czy innych celów użyteczności publicznej - powiedziała szefowa MKiŚ.

Jak dodała, wówczas "ta sprzedaż w sprzedaży rezerwowej będzie również po tej gwarantowanej cenie, bez względu na to, jakie oferty wcześniej były na rynku, czy jakie były we wcześniejszych kontraktach".

Ceny dla gospodarstw domowych

Ze slajdu KPRM wynika, że maksymalna cena za energię dla gospodarstw domowych, wynosić ma 693 zł MWh. Wcześniej na stronach rządowych podano, że limit może wynosić 699 zł za MWh.

W przypadku odbiorców w gospodarstwach domowych ceny nie wyższe niż cena maksymalna obowiązywać będą w odniesieniu do zużycia energii elektrycznej powyżej limitu przyznanego odpowiednio tym odbiorcom zgodnie z przepisami ustawy z dnia 7 października 2022 roku o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku w związku z sytuacją na rynku energii elektrycznej.

Sejm pod koniec września uchwalił ustawę, przewidującą zamrożenie gospodarstwom domowym do pewnego pułapu zużycia cen energii elektrycznej w 2023 roku na poziomie z 2022 roku. Ustawa zakłada, że w przyszłym roku ceny prądu będą zamrożone na poziomie z tego roku do limitu zużycia: 2 MWh rocznie dla gospodarstwa domowego, 2,6 MWh dla gospodarstw domowych z osobami z niepełnosprawnościami i 3 MWh w przypadku rodzin z Kartą Dużej Rodziny oraz rolników.

Przepisy dotyczące maksymalnej ceny mają obowiązywać do końca 2023 roku.

Jak to będzie wyglądało w praktyce?

Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa tłumaczyła podczas konferencji prasowej, jak nowy mechanizm ma wyglądać w praktyce.

- Dla odbiorców indywidualnych ta taryfa G jest prosta w identyfikacji, na poziomie taryfikacji ta taryfa zostanie zamrożona, ćwiczenie na poziomie Urzędu Regulacji Energetyki, absolutnie proste w wykonaniu, pewne w zabezpieczeniu odbiorców indywidualnych - wskazała Moskwa.

Jak dodała, dla pozostałych odbiorców, czyli mikro-, małych- i średnich przedsiębiorstw oraz dla niezbędnych zadań własnych samorządów, ta taryfa wyniesie 785 zł/MWh.

Centrum Informacyjne Rządu podało w komunikacie, że cena maksymalna będzie stosowana przez sprzedawców w rozliczeniach z podmiotami użyteczności publicznej i samorządami oraz małymi i średnimi przedsiębiorcami - od 1 grudnia 2022 roku do 31 grudnia 2023 roku - przy czym cena będzie dotyczyła poboru nie większego niż 90 proc. średniego zużycia energii.

- Lista podmiotów, które wspieramy w cieple, w gazie, czyli szkoły, uczelnie, żłóbki, piecza zastępcza, spółdzielnie socjalne i wszystkie inne podmioty, które pracują z osobami wrażliwymi, z osobami niepełnosprawnymi, to również ta obniżona stawka 785 - wymieniła minister, dodając, że będzie jedna rzecz po stronie formalności, "która będzie niezbędna na poziomie każdego z tych podmiotów".

Anna Moskwa poinformowała, że do 30 listopada będą one musiały złożyć oświadczenie. - Do 30 listopada należy złożyć oświadczenie (...) do swojego dostawcy energii, że jest się takim podmiotem, że jest się szkołą, przedszkolem, żłobkiem, szpitalem, przychodnią - podała minister.

Minister klimatu Anna Moskwa o tym, jak w praktyce ma wyglądać mechanizm maksymalnej ceny prąduTVN24

Źródło finansowania

Szefowa MKiŚ poinformowała, że "głównym źródłem finansowania tego wsparcia będzie źródło w postaci przychodów wytwórców energii". - Na określonych poziomach, w zależności od źródła, te przychody będą na bieżąco przekazywane do zarządcy rozliczeń, tak żeby te dwa instrumenty mogły się bilansować, oczywiście z uwzględnieniem tych niezbędnych kosztów, które spółki ponoszą i normalnie w swoich budżetach mają - mówiła Moskwa.

Chodzi o m.in. koszt paliwa, koszt ETS-u oraz inne opłaty środowiskowe. - Niezbędne opłaty do wytworzenia energii wynikające z obowiązków ustawowych - wskazała Anna Moskwa. Na liście będą też "uzasadniona marża i dodatek inwestycyjny".

- Nikomu nie zależy, żeby tymi instrumentami spowalniać inwestycje w energetyce, a wręcz przeciwnie, stąd też te inwestycje już rozpoczęte i planowane, jak najbardziej w tym instrumencie będą uwzględniane na poziomie analizy w każdej grupie kapitałowej, ale też w tych spółkach, które nie są w grupach kapitałowych - tłumaczyła szefowa MKiŚ.

Autorka/Autor:kris, mb/dap

Źródło: PAP, TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Decyzja jest słuszna, natomiast tak długie odroczenie może budzić wątpliwości w kontekście interesu przedsiębiorców - powiedział założyciel kancelarii Mariański Group Adam Mariański o odroczeniu wejścia w życie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF), o czym poinformował minister finansów w piątek. W opinii Piotra Juszczyka, głównego doradcy podatkowego InFaktu, bez przesunięcia terminu "polskim firmom groził paraliż". W wykazie prac legislacyjnych opublikowana została zapowiedź pilnego projektu w tej sprawie.

"Polskim firmom groził paraliż". Rząd szykuje pilną zmianę

"Polskim firmom groził paraliż". Rząd szykuje pilną zmianę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Aplikacja TikTok domaga się szerokich uprawnień dostępowych podobnie jak inne platformy społecznościowe, takie jak Facebook czy Instagram. Jednak używanie TikToka budzi większe emocje ze względu na powiązania z Chinami - uważa Szymon Palczewski z portalu CyberDefence24. Wtóruje mu Piotr Konieczny, szef zespołu bezpieczeństwa serwisu Niebezpiecznik, który zauważa, że ostatecznie to użytkownik kontroluje, jakie informacje komu udostępnia.

"Emocje" w sprawie popularnej aplikacji. "Sprawa budzi wątpliwości"

"Emocje" w sprawie popularnej aplikacji. "Sprawa budzi wątpliwości"

Źródło:
PAP

Zbliża się czas matur i wyboru kierunku studiów. Państwowy Instytut Badawczy postanowił zapytać polską młodzież w wieku od 17 do 19 lat o to, jak widzą swoją przyszłość. Młodzi najczęściej chcieliby pracować w zawodach takich jak psycholog, programista czy lekarz.

W tych zawodach chcą pracować młodzi Polacy

W tych zawodach chcą pracować młodzi Polacy

Źródło:
tvn24.pl

Turysta z USA, który został postrzelony w twarz i okradziony w Nyanga po tym, gdy mapy Google pokierowały go przez cieszącą się złą sławą dzielnicę Kapsztadu, zapowiedział, że pozwie platformę. To już kolejny taki przypadek. Google zapewnia, że traktuje bezpieczeństwo kierowców "bardzo poważnie".

Został postrzelony w twarz, chce pozwać Google

Został postrzelony w twarz, chce pozwać Google

Źródło:
PAP

Takie powinny być standardy, bo za miedzą mamy wojnę - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Tomasz Parol, szef kancelarii Direct. Komentuje w ten sposób pismo, które do jednego z mieszkańców wysłał urząd miejski w Międzyrzeczu. Chodzi o zajęcie samochodu na wypadek mobilizacji.

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Źródło:
tvn24.pl

Ostatnie chwile na rozliczenie PIT za 2023 rok. Termin składania deklaracji upływa w przyszłym tygodniu. Część osób nie musi robić nic, a fiskus uzna za wysłane zeznanie wstępnie wypełnione wcześniej przez Krajową Administrację Skarbową. Takie udogodnienie nie dotyczy jednak wszystkich podatników.

Ważny termin dla podatników

Ważny termin dla podatników

Źródło:
tvn24.pl

Borge Brende, prezes Światowego Forum Ekonomicznego, ocenił, że świat czeka dekada niskiego wzrostu, jeśli nie zostaną zastosowane odpowiednie środki. Stwierdził także, że takiego długu, jaki jest obecnie w światowej gospodarce, "nie widzieliśmy od czasów wojen napoleońskich".

"Takiego długu nie widzieliśmy od czasów wojen napoleońskich"

"Takiego długu nie widzieliśmy od czasów wojen napoleońskich"

Źródło:
tvn24.pl

21 procent badanych Polaków chce handlu w każdą niedzielę, dokładnie taki sam odsetek oczekuje całkowitego zakazu otwarcia sklepów w siódmy dzień tygodnia - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor.

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

Źródło:
PAP

Złoty kieszonkowy zegarek, który miał przy sobie w chwili katastrofy najbogatszy pasażer na pokładzie Titanica, został w sobotę sprzedany na aukcji w Wielkiej Brytanii za 900 tysięcy funtów. W przeliczeniu to 4,5 miliona złotych. Kwota jest kilkukrotnie większa niż szacował dom aukcyjny Henry Aldridge & Son.

Zegarek pasażera Titanica sprzedany za zawrotną kwotę

Zegarek pasażera Titanica sprzedany za zawrotną kwotę

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto po raz kolejny nie padła szóstka. W najbliższym losowaniu będzie można wygrać 14 milionów złotych. Główna wygrana padła natomiast w Lotto Plus. Oto wyniki Lotto oraz Lotto Plus z dnia 27 kwietnia 2024 roku.

Wyniki Lotto z 27 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Lotto z 27 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Rosyjska "flota widmo" przewozi na oczach Zachodu ropę naftową i broń omijając sankcje - pisze w sobotę włoski dziennik "Corriere della Sera". Transportowane przez statki uzbrojenie trafia na front ukraiński.

Transporty pod nosem Zachodu. "To znak, że na pokładzie był wrażliwy ładunek"

Transporty pod nosem Zachodu. "To znak, że na pokładzie był wrażliwy ładunek"

Źródło:
PAP

Eksperci nie są zgodni co do tego, jak powinien zostać zrealizowany komponent kolejowy planowany w ramach Centralnego Portu Komunikacyjnego. Koncepcji "piasty i szprych" broni między innymi jej twórca Patryk Wild. Przeciwnego zdania jest Piotr Rachwalski, ekspert w zakresie transportu publicznego, który wskazuje głównie na potrzebę budowy "igreka".

Piasty, szprychy, igreki. "Tak to wygląda, kiedy się rysuje kreski na mapie"

Piasty, szprychy, igreki. "Tak to wygląda, kiedy się rysuje kreski na mapie"

Źródło:
PAP

PGNiG, jako spółka Skarbu Państwa, nawet rozumiejąc specyfikę działań rynkowych, powinna brać na cel ochronę interesów odbiorców - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka. W ten sposób odniósł się do sytuacji Spółdzielni Mleczarskiej w Łużnej, której sprawę wysokich rachunków za gaz opisaliśmy. Wiceszef MKiŚ przekazał też, że rząd chce zamrozić cenę błękitnego paliwa dla małych i średnich firm.

"Drastyczna podwyżka rachunku, jesteśmy kompletnie pod krechą". Wiceminister zabiera głos

"Drastyczna podwyżka rachunku, jesteśmy kompletnie pod krechą". Wiceminister zabiera głos

Źródło:
tvn24.pl

Na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów opublikowano najnowsze oświadczenie majątkowe Donalda Tuska. Znalazły się w nim informacje o oszczędnościach i dochodach, a także polisy na życie premiera według stanu na koniec 2023 roku.

Opublikowano oświadczenie majątkowe Donalda Tuska

Opublikowano oświadczenie majątkowe Donalda Tuska

Źródło:
tvn24.pl

Podatek wyrównawczy może objąć maksymalnie siedem tysięcy podmiotów – powiedział wiceminister finansów Jarosław Neneman. Projekt ustawy w tej sprawie został opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Zakłada wprowadzenie unijnych przepisów przewidujących minimalny poziom opodatkowania dla międzynarodowych grup przedsiębiorstw oraz dużych grup krajowych.

Rząd szykuje nowy podatek. Zyski liczone w miliardach

Rząd szykuje nowy podatek. Zyski liczone w miliardach

Źródło:
PAP

Koncern paliwowy Galp odkrył u brzegów Namibii, na południu Afryki, złoże ropy naftowej uważane za jedno z największych na świecie. Według wstępnych szacunków portugalskiej firmy zasobność złoża to co najmniej 10 miliardów baryłek ropy naftowej.

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Źródło:
PAP

Jedna z najbardziej niezwykłych kolekcji monet trafi na sprzedaż. Owiana mgłą tajemnicy, bowiem niewiele osób miało do niej dostęp, a potomkowie duńskiego przedsiębiorcy, który kolekcję stworzył, musieli czekać ponad 100 lat, by móc nią dysponować. Teraz mogą wzbogacić się o dziesiątki milionów dolarów.

Najcenniejsza kolekcja monet, jaka trafi pod młotek. Czekano 100 lat

Najcenniejsza kolekcja monet, jaka trafi pod młotek. Czekano 100 lat

Źródło:
tvn24.pl

W Chile skrócono tydzień pracy z 45 do 44 godzin. To pierwszy etap rozłożonego na pięć lat procesu mającego ostatecznie doprowadzić do 40-godzinnego tygodnia pracy w 2028 roku – podał wydawany w Santiago dziennik "La Tercera".

Skracają tydzień pracy. "Pięć lub sześć lat temu to wydawało się niemożliwe"

Skracają tydzień pracy. "Pięć lub sześć lat temu to wydawało się niemożliwe"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

PKO Bank Polski zwraca uwagę na fałszywe wiadomości, w których oszuści podszywają się pod tę instytucję. Nie należy otwierać załącznika, możesz stracić pieniądze i kontrolę nad kontem - przestrzega bank.

Wielki bank ostrzega przed oszustami. "Możesz stracić pieniądze"

Wielki bank ostrzega przed oszustami. "Możesz stracić pieniądze"

Źródło:
tvn24.pl

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl