Decyzja o kwarantannie jest podstawą do wypłaty wynagrodzenia chorobowego i zasiłku chorobowego - poinformował rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Paweł Żebrowski. W przypadku objęcia kwarantanną dziecka - rodzic może wystąpić o zasiłek opiekuńczy.
Zgodnie z przepisami państwowy inspektor sanitarny może wydać decyzję o poddaniu kwarantannie osoby przebywającej na terytorium RP, jeśli jest ona podejrzana o zakażenie lub chorobę zakaźną lub miała styczność ze źródłem biologicznego czynnika chorobotwórczego.
Decyzja o kwarantannie
- Osoba, która otrzyma decyzję inspektora sanitarnego, powinna dostarczyć pracodawcy tę decyzję. Dokument ten będzie podstawą do wypłaty świadczeń z tytułu choroby (wynagrodzenia chorobowego i zasiłku chorobowego) na ogólnych zasadach - wyjaśnia rzecznik ZUS. Dodaje, że jeśli decyzja inspektora dotyczy dziecka, to rodzic może wystąpić o zasiłek opiekuńczy.
Jeśli zachodzi podejrzenie o szczególnie niebezpieczną chorobę zakaźną, o kwarantannie może także zdecydować lekarz.
Zamknięcie żłobka lub szkoły
ZUS na swojej stronie informuje także, co zrobić w przypadku zamknięcia żłobka, przedszkola, szkoły lub klubu dziecięcego. Osoby z dziećmi w wieku do 8 lat mogą skorzystać z zasiłku opiekuńczego - czytamy.
Zasiłek przysługuje, gdy nie można wykonywać pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad tym dzieckiem oraz jeśli:
- zamknięcie placówki było nieprzewidziane - poinformowano o tym w terminie nie dłuższym niż 7 dni przed zamknięciem placówki,
- nie ma innego członka rodziny, który może zapewnić opiekę dziecku,
- nie został wykorzystany limit 60 dni zasiłku opiekuńczego, przysługujący w roku kalendarzowym.
ZUS podkreśla, że zasiłek opiekuńczy przysługuje osobom, które podlegają ubezpieczeniu chorobowemu.
"Maksymalny okres pobierania zasiłku opiekuńczego w roku kalendarzowym wynosi 60 dni łącznie nad wszystkimi dziećmi i innymi członkami rodziny wymagającymi opieki i niezależnie od liczby osób uprawnionych do zasiłku opiekuńczego" - czytamy na stronie Zakładu.
Koronawirus
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska w czwartek w Senacie powiedział, że dotychczas wykonano ponad 350 badań pod kątem obecności koronawirusa SARS-CoV-2 i nie potwierdziły one jego obecności w Polsce. Poinformował także, że w sumie hospitalizacją objęto 47 osób, 55 osób jest objętych kwarantanną, a czynnym nadzorem epidemiologicznym – 1570 osób.
Choroba zakaźna COVID-19, wywołana przez koronawirusa SARS-CoV-2, pojawiła się w grudniu w Wuhanie w środkowych Chinach. Na świecie potwierdzono ponad 82 tys. przypadków zarażeń koronawirusem, który rozprzestrzenił się na około 50 krajów.
Autor: kris / Źródło: PAP, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock