Od drugiego kwartału przyszłego roku spodziewamy się obniżania wskaźnika cen w kierunku naszego celu inflacyjnego - powiedział w czwartek prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. Jak podkreślił, "dzisiaj optymalną decyzją jest utrzymanie stóp bez zmian". Jednocześnie Glapiński zaznaczał, że Rada Polityki Pieniężnej nie zakończyła cyklu podwyżek stóp. - Nie kończymy cyklu zacieśniania, jesteśmy w stanie zawieszenia i pauzy - wyjaśniał przewodniczący RPP.
Rada Polityki Pieniężnej (RPP) w środę zdecydowała się, tak samo jak podczas październikowego posiedzenia, utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie. Główna, referencyjna stopa procentowa wynosi 6,75 proc.
- Najważniejszy z punktu widzenia naszej decyzji jest oczekiwany, systematyczny spadek inflacji w kierunku celu NBP, począwszy od drugiego kwartału przyszłego roku. W tej chwili, od drugiego kwartału przyszłego roku spodziewamy się obniżania wskaźnika cen w kierunku naszego celu inflacyjnego, co potrwa jakiś czas, bo osiągniemy ten cel, wejdziemy w zakres tego celu dopiero w 2025 roku - powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński. Cel ten wynosi 2,5 proc. plus/minus 1 punkt procentowy.
Przewodniczący RPP był dopytywany, czy inflacja w najbliższych miesiącach przekroczy 20 proc. - Przewidujemy, że inflacja osiągnie swój szczyt w styczniu lub w lutym (2023 roku - red.), a od marca będzie spadać. Czy zostanie przekroczone 20 procent? Trzymam się tego, co wynika z naszej modelowej analizy i z tej modelowej analizy, z tej projekcji, tam nie ma przekroczenia 20 procent, ale 19 procent tak - odpowiedział.
Glapiński wyjaśniał, że centralna ścieżka inflacji, wskazana w projekcji NBP, według której inflacja osiągnie szczyt na początku roku na poziomie ponad 19 proc., uwzględnia rezygnację z tzw. tarczy antyinflacyjnej.
Jak wskazał prezes NBP, w 2023 roku inflacja obniży się do poziomów jednocyfrowych. - W ostatnim kwartale osiągnie około 8 procent, czyli będzie jednocyfrowa - powiedział Glapiński. - W każdym kolejnym kwartale (inflacja - red.) będzie niższa i z tą tendencją wejdziemy w 2025 roku, w którym dojdziemy do wiązki celu inflacyjnego - dodał.
Ze wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że inflacja w październiku 2022 roku wyniosła 17,9 proc., licząc rok do roku.
Stopy procentowe a inflacja
Jednocześnie przewodniczący RPP podkreślał o determinacji Rady "do trwałego obniżenia inflacji do poziomu celu". Jak tłumaczył, dyskusja wśród członków dotyczy tego, czy "dokonywać tego szokowo, czy stopniowo".
- Jesteśmy wszyscy w Radzie Polityki Pieniężnej nadal zdeterminowani do trwałego obniżenia inflacji do poziomu celu. Ale biorąc pod uwagę silne zacieśnienie, którego dokonaliśmy do tej pory, niespotykane w historii oraz ryzyko istotnego pogorszenia koniunktury zagranicą, cały świat zachodni, ten, który nas obchodzi, z którym bezpośrednio się stykamy zmierza w kierunku recesji. Przez to także i w Polsce, gdzie przewidujemy jeden kwartał recesji technicznej, dzisiaj optymalną decyzją jest utrzymanie stóp bez zmian - mówił Glapiński.
W jego ocenie "obecny poziom stóp jest właściwy".
- Cały czas pojawiają się efekty tego obniżenia stóp. W kolejnych kwartałach one będą dalej działały, widzimy, co nastąpiło w sferze kredytu hipotecznego, kredytu konsumpcyjnego, kredytu dla przedsiębiorstw i widzimy, że te efekty są znaczące. Biorąc pod uwagę te wszystkie okoliczności można ocenić, że w świetle dostępnych dzisiaj danych i prognoz, obecny poziom stóp jest właściwy. Tak uznała Rada. Ten poziom stóp sprowadzi inflację do celu w horyzoncie projekcji - wskazywał prezes NBP.
Jednocześnie Adam Glapiński podkreślił, że RPP nie zakończyła cyklu podwyżek stóp procentowych w Polsce. - Jest natomiast oczywiste, że jeżeli sytuacja gospodarcza i poziom presji inflacyjnej będzie się kształtował inaczej niż dzisiaj to opisujemy w projekcji, to nasze decyzje też mogą inne, czyli jesteśmy nadal w sytuacji zawieszenia, pauzy cyklu zacieśniania. Nie kończymy cyklu zacieśniania, jesteśmy w stanie zawieszenia i pauzy - zaznaczył przewodniczący RPP.
Jak tłumaczył, "jeśli kolejne kwartały i lata potwierdzą projekcję, (...), wtedy ta pauza będzie się przedłużać". - Jeśli rzeczywistość będzie wskazywała na inny rozwój sytuacji, niż to jest w projekcji, wtedy decyzje Rady Polityki Pieniężnej mogą być inne - dodał Glapiński.
Kiedy możliwe pierwsze obniżki stóp procentowych?
Glapiński powiedział, że "trudno powiedzieć, kiedy możliwe będzie rozpoczęcie luzowania polityki pieniężnej", czyli pierwsze obniżki stóp procentowych. - W tej chwili jest to trudno przewidzieć. Obecnie jest zbyt wcześnie na to, aby zacząć o tym dyskutować - stwierdził.
Dodał jednak, że "oczywiście taki moment się zbliża i oczywiście nastąpi. W naszym decyzjach kierujemy się zawsze tym, aby zapewnić stabilność cen w średnim okresie".
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN24