Sejm nie zgodził się w czwartek na odrzucenie projektu noweli ustawy o opłatach abonamentowych w pierwszym czytaniu. Wnioski o zakończenie prac na tym etapie złożyły kluby opozycyjne.
Za odrzuceniem projektu w pierwszym czytaniu zagłosowało 190 posłów, przeciw odrzuceniu - 222 posłów, 1 osoba wstrzymała się od głosu. Tym samym projekt został skierowany do dalszych prac komisji kultury i środków przekazu.
Rekompensata
Projekt noweli zakłada wprowadzenie rekompensaty w wysokości 1 mld 260 mln zł dla państwowej radiofonii i telewizji z tytułu utraconych w latach 2018-19 opłat abonamentowych. W uzasadnieniu do projektu, pod którym podpisali się posłowie PiS, napisano, że "potrzeba wydania projektowanej ustawy wynika z braku adekwatnego, stabilnego, przewidywalnego i długofalowego" finansowania mediów państwowych w Polsce. Na niedostatek ten w dłuższej perspektywie składa się m.in. narastające przez lata, od 1993 r., poszerzanie kręgu osób zwolnionych z obowiązku uiszczania opłat abonamentowych". W projekcie czytamy, że maksymalna wysokość rekompensaty miałaby być ustalona "w oparciu o średnioroczną liczbę zwolnionych od opłat abonamentowych w 2017 r. oraz obowiązującej w 2018 i 2019 r. stawki opłat abonamentowych".
Zaproponowany w projekcie ustawy mechanizm rekompensaty ma bazować na emisji skarbowych papierów wartościowych. "Jest jednak zbliżony w swojej istocie od mechanizmu zastosowanego dla rekompensaty za lata 2010-2017. Zarówno wówczas jak i teraz to Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji będzie miała wpływ na to, jak środki finansowe będą podzielone pomiędzy poszczególne jednostki" - zapewniali posłowie.
KRRiT ustali kwoty
W projekcie zapisano, że do 31 maja 2019 r. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji będzie musiała ustalić kwotę rekompensaty oraz wartość nominalną skarbowych papierów wartościowych dla poszczególnych jednostek państwowej radiofonii i telewizji, następnie przekaże uchwałę w tej sprawie do ministra kultury, który z kolei zawnioskuje do ministra finansów o przekazanie skarbowych papierów wartościowych o wartości wskazanej w uchwale KRRiT.
Na tej podstawie minister finansów ma wyemitować obligacje skarbowe i przekazać je zgodnie z decyzją wskazaną w uchwale KRRiT wskazanym jednostkom państwowej radiofonii i telewizji. Przekonując do konieczności lepszego finansowania mediów państwowych w Polsce posłowie przypomnieli też, że do największego poszerzenia zwolnień z opłat abonamentowych doszło na mocy przepisów, która weszły w życie 1 marca 2010 r. Ich zdaniem już wówczas wskazywano, że przepisy te godzą w konieczność "zapewnienia adekwatnego finansowania realizacji misji", stąd w rezultacie pojawiła się potrzeba wypracowania mechanizmu mającego zrekompensować ubytek wpływów. "W przeciwnym razie nie zostanie wykonany obowiązek państwa zapewnienia warunków finansowych" dla realizacji misji państwowej radiofonii i telewizji - wskazali posłowie.
Dane GUS
Przywołali też dane GUS, według których 96,4 proc. gospodarstw domowych posiada odbiornik TV, ale ok. połowa polskich gospodarstw nie zarejestrowała odbiornika telewizyjnego lub radiowego, natomiast wśród samych zarejestrowanych większość stanowią zwolnieni z opłaty.
Według KRRiT na koniec 2017 r. spośród 6,7 mln zarejestrowanych abonentów było 3,6 mln zwolnionych, na ok. 13,6 mln ogółu gospodarstw domowych w Polsce. Oznacza to, że w ramach 50 proc. gospodarstw domowych, które zarejestrowały odbiorniki – 53,7 proc. korzysta ze zwolnień. Zdaniem posłów realnie opłaty abonamentowe wnoszone są przez ok. 13 proc. społeczeństwa.
Autor: mp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock