Ambasada RP w Lizbonie poinformowała w mediach społecznościowych o możliwych trudnościach dla osób korzystających z lotnisk w Portugalii. Do końca wakacji planowane są na nich strajki personelu naziemnego. Podano prawdopodobne terminy.
We wpisie opublikowanym w piątek ambasada przekazała, że strajki personelu naziemnego na wszystkich portugalskich lotniskach planowane są od każdego piątku do poniedziałku, począwszy od 25 lipca do 1 września. "Bądź przygotowany na znaczne opóźnienia bądź odwołania lotów. Przyjedź na lotnisko odpowiednio wcześniej, gdyż w strajku biorą udział także pracownicy obsługi odprawy i bagażu, co znacznie wydłuży kolejki" - czytamy.
W związku z protestami ambasada zachęca do śledzenia komunikatów lotnisk oraz linii lotniczych, aby podróżni mieli pewność, że ich loty odbędą się zgodnie z planem. "Odpowiednio wcześniej zapoznaj się z polityką przewoźnika lotniczego odnośnie do anulowania i zmiany w rezerwacjach" - zaznaczono we wpisie. Ponadto ambasada zachęciła do zabrania odpowiedniego zapasu wody w związku z wysokimi temperaturami.
Protesty w Portugalii - prawdopodobne terminy
Jak dowiedziała się w niedzielę PAP w spółce ANA, operatorze portugalskich lotnisk, pomimo zaplanowanego na poniedziałek końca strajku załoga spółki Menzies - odpowiedzialnej m.in. za załadunek bagaży pasażerów - co najmniej czterokrotnie przeprowadzi jeszcze protesty w sierpniu.
"Spodziewane są one w dniach 8-11 sierpnia, 15-18 sierpnia, 22-25 sierpnia, a także od 29 sierpnia do 1 września" - przekazała firma ANA, wzywając pasażerów, aby przed wylotem potwierdzili u przewoźników, czy rejs dojdzie do skutku.
Największe utrudnienia w Lizbonie
Wznowienie strajku potwierdziło również kierownictwo związku zawodowego SIMA zrzeszającego pracowników personelu naziemnego portugalskich lotnisk. Syndykat przekazał, że największe utrudnienia dla pasażerów w związku ze strajkiem spodziewane są na lotnisku w Lizbonie.
Od piątku, kiedy rozpoczął się strajk, z powodu protestu na stołecznym lotnisku odwołano ponad 70 lotów, a kilkaset miało opóźnienia. Dla pasażerów, którym udało się wylecieć z portugalskiej stolicy, jednym z utrudnień była konieczność tymczasowego pozostawienia bagaży na lotnisku w Lizbonie z powodu odmawiania ich załadunku przez personel naziemny.
Głównym żądaniem strajkujących jest postulat kilkuprocentowych podwyżek płac, w tym wzrost wynagrodzenia za pracę w nocy, a także poprawa warunków pracy. Protestujący domagają się m.in. zapewnienia im bezpłatnych miejsc parkingowych na portugalskich lotniskach.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock