Kraje Zatoki Perskiej podnoszą ceny paliw, zaniepokojone coraz większym spadkiem cen ropy naftowej - informuje Polskie Radio. W Omanie kierowcy muszą ustawiać się w długiej kolejce do dystrybutorów, a na niektórych stacjach w tym kraju paliwa po prostu zabrakło.
W Omanie ceny benzyny wzrosła średnio o 30 proc. Za litr benzyny wysokooktanowej trzeba zapłacić 1,60 zł. Ceny na stacjach benzynowych wzrosły również w Katarze.
Najtaniej od 12 lat
Podwyżki są skutkiem największego spadku ceny ropy naftowej od 12 lat. Jeszcze latem 2014 roku baryłka ropy kosztowała 100 dolarów, dzisiaj jej cena spadła ponad trzykrotnie, do około 30 dolarów za baryłkę.
Obawy inwestorów podsycane są też przez Iran. W niedzielę ma wejść w życie porozumienie Teheranu z wielkimi mocarstwami o ograniczeniu irańskiego programu nuklearnego w zamian za stopniowe znoszenie zachodnich sankcji.
- W tydzień po zniesieniu sankcji Iran będzie eksportował 500 tys. baryłek dziennie i milion dziennie w ciągu sześciu miesięcy - zapowiedział w ubiegłym miesiącu Roknoddin Javadi, szef National Iranian Oil.
Autor: tol/gry / Źródło: Polskie Radio, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu