Na Wall Street po świątecznej przerwie wrócili inwestorzy, ale wtorkowa sesja zakończyła się sporymi spadkami głównych indeksów. Nastroje wyraźnie popsuły obawy o spowolnienie globalnych gospodarek po słabych danych makroekonomicznych. Na rynek trafiły też przecieki, że USA odstąpiły od zaplanowanych rozmów z Chinami.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zniżkował o 1,22 proc., do 24.404,48 pkt. Tym samym indeks przerwał serię czterech wzrostowych sesji z rzędu.
S&P 500 spadł o 1,42 proc. i wyniósł 2.632,90 pkt. W ujęciu sektorowym w indeksie S&P 500 największe spadki notowały firmy przemysłowe i energetyczne.
Nasdaq Comp. poszedł w dół 1,91 proc. do 7.020,36 pkt.
- Apetyt na ryzyko jest nadzwyczajnie niski - powiedział Ajay Kapour, strateg ds. regionu Azji i Pacyfiku w Bank of America.
Rozmowy USA z Chinami
W ciągu dnia na rynku pojawiły się nieoficjalne informacje, że strona amerykańska odwołała zaplanowane na ten tydzień rozmowy z Chinami. Powodem decyzji USA miał być brak postępu w ustaleniach dotyczących ochrony własności intelektualnej. Oskarżenia o kradzież technologii to jeden z głównych powodów nałożenia karnych ceł na chińskie towary.
Kolejne rozmowy chińskiego wicepremiera Liu He z przedstawicielem USA ds. handlu zagranicznego Robertem Lighthizerem są zaplanowane na 30 i 31 stycznia - na razie nic nie wskazuje na to, by również one miały zostać odwołane.
Na drodze do porozumienia USA z Chinami może stanąć ewentualna ekstradycja wiceprezes Huaweia, która została zatrzymana w Kanadzie. Stany Zjednoczone poinformowały rząd kanadyjski, że planują wystąpić z formalnym wnioskiem o ekstradycję dyrektor finansowej Huawei Meng Wanzhou w związku z zarzutami naruszenia amerykańskich sankcji wobec Iranu - podał Globe and Mail w poniedziałek.
Termin na złożenie wniosku upływa 30 stycznia. Firma Huawei podała, że nie komentuje toczących się postępowań prawnych.
Sekretarz stanu USA Mike Pompeo powiedział w kontekście Chin we wtorek, że nie wydaje mu się, aby "konflikt między supermocarstwami był nieunikniony".
Niekorzystne dane napłynęły z rynku nieruchomości USA. Sprzedaż domów na rynku wtórnym w USA w grudniu wyniosła 4,99 mln w ujęciu rocznym, co oznacza spadek w porównaniu z listopadem o 6,4 proc. To najniższy poziom sprzedaży od trzech lat. Oczekiwano 5,24 mln.
Rządowy impas
Impas w sprawie trwającego już piąty tydzień (32. dzień) zawieszenia rządu federalnego (ang. shutdown) w USA trwa. Obecny projekt budżetu Trumpa i Republikanów, który ma być rozpatrywany w Senacie zakłada, żeby w zamian za udostępnienie ponad 5 mld dolarów na budowę muru na granicy z Meksykiem, uregulować na trzy lata status tzw. Dreamersów, czyli imigrantów, którzy znaleźli się w USA jako dzieci bez potrzebnych dokumentów. Nie wiadomo, kiedy miałoby dojść do głosowania nad ww. propozycją.
Chociaż skala przełożenia zawieszenia rządu na gospodarkę nie jest jeszcze znana, to analitycy wskazują, że tak długotrwały shutdown na pewno będzie miał negatywny wpływ na dynamikę kwartalnego wzrostu PKB w USA.
Spadki spółek
Ze spółek walory Johnson & Johnson straciły na wtorkowej sesji ponad 1,5 proc., mimo iż firma podała, że skorygowany zysk na akcję (EPS) wyniósł w IV kw. 2018 r. 1,97 USD. Oczekiwano 1,95 USD.
Notowania producenta narzędzi Stanley Black & Decker poszły w dół o ok. 14 proc. Spółka poinformowała co prawda, że zysk na akcję przebił o jeden cent oczekiwania rynkowe, lecz prognoza EPS na 2019 r. była niższa od szacunków analityków. To najwyższy spadek notowań firmy od 2013 r.
W środę swoje wyniki przedstawią m.in. Comcast, United Technologies oraz Procter & Gamble.
Akcje Nike spadły o ok. 1 proc. ze względu na podwyższenie rekomendacji dla walorów tej firmy do "kupuj" z "neutralnie" przez analityków Cowen.
Notowania eBay rosły 8 proc. w reakcji na list funduszu hedgingowego Elliott Management (który posiada 4 proc. akcji eBay) do zarządu eBay, w którym przedstawiony został pięciostopniowy plan, który ma doprowadzić do wzrostu przychodów internetowego serwisu aukcyjnego.
Arconic stracił 18 proc. po tym, jak zarząd spółki poinformował, że nie będzie dążyć do sprzedaży firmy.
Autor: kris//bgr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock