Wartość akcji drugiego co do wielkości szwajcarskiego banku Credit Suisse spadły do poziomu najniższego od 27 lat. Wszystko przez to, że branża ma coraz więcej wątpliwości co do tego, czy instytucji uda się przeprowadzić plany restrukturyzacyjne.
Akcje Credit Suisse Group AG spadły dziś na szwajcarskiej giełdzie o ponad 8,4 proc. To kontynuacja fatalnego trendu, który trwa od początku roku. W ostatnim miesiącu akcje spółki straciły aż 36 proc. wartości. A w ostatnich 12 miesiącach 43 proc.
Wyprzedaż
Obecny spadek wartości akcji jest nawet głębszy niżeli ten, z którym mieliśmy do czynienia w 2011 roku, u szczytu kryzysu fiskalnego w Europie. Analityk Benno Galliker uważa, że ostatnie spadki w sektorze bankowym wynikają ze spadającego zaufania inwestorów do banków. Giełdowi gracze coraz mocniej obawiają się krachu. - Banki nie zarabiają już tyle, co kiedyś. Przynoszą przyzwoite zyski, ale nie tak wysokie jak dawniej. A ryzyko jest obecnie dużo większe - uważa Benno Galliker z Luzerner Kantonalbank.
Agencja Bloomberg podaje, że początków spadku wartości szwajcarskiego banku należy szukać w październiku zeszłego roku. To właśnie wtedy prezes Credit Suisse Group AG Tidjane Thiam rozpoczął restrukturyzację, która poprzez cięcia kosztów miała przynieść dodatkowe zyski. Lwia część oszczędzonych w ten sposób pieniędzy miała trafić do kieszeni najważniejszych menedżerów. To nie spodobało się inwestorom, którzy od tamtej chwili zaczęli wyprzedawać akcje Credit Suisse Group AG.
Nadchodzi kryzys?
Credit Suisse Group to nie jedyny duży bank w Europie, który przeżywa bardzo trudne chwile. Akcje Societe Generale, czyli drugiego największego banku Francji straciły dziś 9 proc. wartości, bo instytucja zaprezentowała dużo gorsze wyniki finansowe za ostatni kwartał niż spodziewali się analitycy. Wyniki są tak słabe, że eksperci zastanawiają się, czy w nowym roku bank wyjdzie na prostą. Bo z pewnością nie ułatwią tego rekordowo niskie stopy procentowe, które utrudniają zarabianie każdemu wszystkim bankom. Duże kłopoty ma również niemiecki Deutsche Bank. Jego akcje w ostatnim miesiącu straciły jedną trzecią wartości. Wszystko przez fatalne wyniki finansowe oraz miliardowe kary za wcześniejsze przekręty. Władze banku wystosowały uspokajające listy do inwestorów i pracowników zapewniając, że Deutsche Bank jest wypłacalny, ale to wywołało odwrotny efekt.
Autor: msz/ / Źródło: Bloomberg, TVN24bis.pl,