Marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak podjął decyzję o uruchomieniu postępowania kontrolnego w związku z naborem wniosków na wsparcie grantowe z Wielkopolskiej Tarczy Antykryzysowej. Do jego zakończenia nie będzie wypłat środków.
Nabór w konkursie "Grant na kapitał obrotowy dla mikro i małych przedsiębiorstw z województwa wielkopolskiego" w ramach Wielkopolskiej Tarczy Antykryzysowej rozpoczął się i zakończył w poniedziałek rano. Do dyspozycji było ok. 95 mln zł, przedsiębiorcy złożyli wnioski na przeszło 1,7 mld zł. O grant można było aplikować przez internet od godz. 9.00. Nabór zakończył się w ciągu minuty.
O uzyskaniu pozytywnej odpowiedzi decydowały ułamki sekundy; pierwszy wniosek serwer generatora zarejestrował o godzinie 9.00:00,017267. Złożono ponad 50 tys. wniosków, zakwalifikowanych zostało ponad 3 tys. podmiotów.
Na Kontakt 24 otrzymaliśmy w tej sprawie liczne skargi.
"Wniosek kliknąłem o 9.00. Po 12 minutach przyszła informacja że wniosek odrzucony z powodu wyczerpania puli. Kolejna pseudo-pomoc dla małych firm. Zakładam, że znowu tysiące małych firm nie otrzyma dotacji, a tylko duże przedsiębiorstwa" - pisał Krzysztof.
"Nie wierzę, że w przeciągu jednej czy dwóch sekund wszyscy zdążyli kliknąć i uzyskać środki" - podkreśliła Jadwiga.
- Musiałem wcześniej wypełnić wniosek online, a dokładnie o 9.00 przyszedł link, w który kliknąłem od razu. Było 20 sekund po 9.00 i pojawił się komunikat, że kwota alokacji została wykorzystana - mówił pan Sławomir, który prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą.
"Decydowała kolejność zgłoszeń. Można było przygotować wniosek kilka dni wcześniej i go zapisać. Ja wysłałem go równo o godzinie 9. Po kilkunastu sekundach był komunikat, że pula została wyczerpana. To jakaś kpina" - napisał kolejny z internautów.
Kontrola
Marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak poinformował we wtorek, że wobec zgłaszanych wątpliwości i protestów dotyczących procedury przeprowadzenia przez Wielkopolską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości (WARP) naboru wniosków na wsparcie grantowe podjął decyzję o uruchomieniu przez Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego postępowania kontrolnego.
- Jego zadaniem będzie sprawdzenie przebiegu procesu zgłaszania/przyjmowania wniosków przez system informatyczny, ze szczególnym zwróceniem uwagi na potencjalny udział narzędzi wspomagających, tzw. botów i ich faktycznej roli w ułożeniu listy potencjalnych beneficjentów, a także procesu startu przyjmowania zgłoszeń - poinformował Marek Woźniak.
Jak podkreślił, do czasu wyjaśnienia wątpliwości nie będą dokonywane jakiekolwiek wypłaty środków finansowych z puli grantowej. Nadal prowadzona będzie procedura weryfikacji dokumentów tych, którzy znaleźli się na liście grantobiorców.
"Do zespołu kontrolnego zamierzam pozyskać niezależnych specjalistów z dziedziny informatyki, niezwiązanych ze strukturami WARP i Urzędu Marszałkowskiego. Mam nadzieję, że uda się w sposób wiarygodny zweryfikować to postępowanie. Jeśli w opinii państwa podczas naboru zaistniały nieprawidłowości, które mogłyby i powinny być wyjaśnione w ramach planowanego audytu, proszę o przesyłanie przedmiotowych informacji w formie e-maila na adres dwp.sekretariat@umww.pl" - napisał marszałek.
Jak dodał, jeśli ktokolwiek ma wiedzę na temat nieuczciwego postępowania osób zaangażowanych w nabór, prosi o informację lub zgłoszenie tego właściwym organom ścigania.
"Należy mieć wątpliwości"
Wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk poinformował we wtorek, że w sprawie naboru wniosków zawiadomi Najwyższą Izbę Kontroli, Centralne Biuro Antykorupcyjne i prokuraturę.
- Jeśli 95 milionów złotych rozchodzi się w mniej niż minutę, a wielu przedsiębiorców pozostaje bez wsparcia, to należy mieć wątpliwości. Te wątpliwości mam dziś nie tylko ja, ale każdy przedsiębiorca, który zaledwie kilka sekund po godz. 9.00 usłyszał, że za późno na złożenie wniosku, a w tym samym momencie jedna z kancelarii informuje, że wszystkie wnioski ich klientów zakwalifikowały się do otrzymania grantów - poinformował wojewoda Łukasz Mikołajczyk.
Również przewodniczący Nowoczesnej, poseł Adam Szłapka skierował interpelację do wicepremier Jadwigi Emilewicz oraz pismo do marszałka Woźniaka w sprawie możliwych nieprawidłowości przy naborze wniosków o grant w projekcie Wielkopolska Tarcza Antykryzysowa. Jak napisał, "pojawiły się głosy, że zwycięzcami okazali się tylko ci, którzy podczas naboru skorzystali z oferty specjalnych aplikacji elektronicznych lub botów oferowanych przez niektóre kancelarie prawne i firmy zajmujące się pozyskiwaniem środków unijnych".
O projekcie
Projekt Wielkopolska Tarcza Antykryzysowa skierowany jest do przedsiębiorców, których sytuacja pogorszyła się w związku z COVID-19. Realizowany jest w ramach Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014–2020.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock