Rada Polityki Pieniężnej raczej nie zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych - stwierdzili ekonomiści, z którymi rozmawiała Polska Agencja Prasowa. Październikowe posiedzenie RPP odbędzie się w środę.
W ubiegły piątek GUS opublikował szybki szacunek inflacji we wrześniu. Wskaźnik wzrostu cen wyniósł - wg. urzędu - 5,8 proc. Tak wysoki poziom inflacji sprawił, że złoty się umocnił, bo inwestorzy uznali, że przy tak wysokiej inflacji Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych.
RPP i stopy procentowe - opinie ekonomistów
- Trudno w ogóle nie dopuszczać możliwości, że RPP mimo wszystko zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych przy tych wszystkich okolicznościach, ale nasz scenariusz bazowy pozostaje niezmienny – w tym roku podwyżki stóp nie będzie - powiedział ekonomista banku PKO BP Marcin Czaplicki.
Dodał, że choć sam wzrost inflacji nie jest zaskakujący, to jednak skala tego wzrostu już stanowi zaskoczenie, co sprawia, że pojawia się ryzyko wcześniejszej podwyżki.
- Ale wciąż pamiętamy, że RPP przy swoich decyzjach bierze pod uwagę sytuację pandemiczną oraz to, jak pandemia wpływa na gospodarkę. Tymczasem ani kwestia pandemiczna nie jest rozwiązana, a jeśli idzie o kwestię wzrostu gospodarczego, to obserwujemy na świecie wzrost niepewności a nie jej spadek - powiedział ekonomista banku PKO BP.
Także Adam Antoniak, ekonomista z Banku Pekao, nie oczekuje podwyżki stóp procentowych na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu.
- Na najbliższym posiedzeniu RPP nie zmieni stóp procentowych. To byłaby zbyt gwałtowna zmiana w stosunku do wcześniejszej retoryki. Ale liczymy, że już to posiedzenie RPP doprowadzi właśnie do zmiany retoryki, bo przed zmianą stóp procentowych konieczna jest właśnie zmiana komunikacji - powiedział Adam Antoniak.
Jego zdaniem, widać, że pandemia nie wpływa negatywnie na gospodarkę, bo fala wydaje się mniejsza niż się wcześniej obawiano, a na dodatek nie ma mowy o żadnych obostrzeniach. - Podwyżka stóp naszym zdaniem nastąpi w listopadzie, kiedy RPP opublikuje nową projekcję inflacji. I będzie to podwyżka większa niż 15 punktów bazowych - stwierdził.
Stopy procentowe w Polsce i w regionie
"Dziś najważniejszy dzień tygodnia - RPP podejmie decyzję ws. stóp procentowych. Nie oczekujemy zmian stóp na dzisiejszym posiedzeniu, ale wczorajsze wypowiedzi prezesa Glapińskiego sugerują wyraźniejszy skręt w kierunku zacieśniania polityki pieniężnej, co wydarzy się w kolejnych kilku miesiącach. Ważna będzie sekwencja zacieśnienia. Wg prezesa pierwszy krok (tapering) już za nami" - napisali analitycy mBanku w swoim serwisie ekonomicznym.
"Dawno nie było tak różnorodnego konsensusu prognoz stopy referencyjnej NBP. Nie dość, że jest aż 13 różnych odpowiedzi na pytanie o jej wysokość w ciągu najbliższych 12 miesięcy, to w 3 z 4 kwartałów dominanta stanowi mniej niż 50 proc. wszystkich prognoz" - napisał na Twitterze analityk Karol Rybaczuk.
We wtorek analitycy PKO BP zwrócili uwagę, że "Narodowy Bank Rumunii podniósł stopy procentowe z 1,25 proc. do 1,5 proc." i "tym samym Rumunii dołączyli do Czechów i Węgrów".
"W regionie NBP pozostaje osamotniony w polityce utrzymywania stóp procentowych bez zmian (z wyłączeniem Słowacji należącej do strefy euro)" - napisali na Twitterze.
Prezes NBP o podwyżce stóp procentowych
We wtorek prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński stwierdził, że zbliża się konieczność dostosowania polityki pieniężnej, czyli podwyżki stóp procentowych. Szef banku centralnego dodał jednak, że nie powinno to przesłaniać szerszego obrazu wyzwań, jakie stoją przed polską gospodarką.
- Z pełnym przekonaniem mówimy, że inflacja jest przejściowa, ale musimy patrzeć, czy ta przejściowa inflacja wynikająca z szoków podażowych, pochodzących z zewnątrz, nie przenosi się na gospodarkę w postaci spirali cen i płac, żądań płacowych w szczególności. W tej chwili nie ma takiej sytuacji. (…) Ale jak będzie (taka sytuacja - red.) za 2-3-4 czy za 5 kwartałów, bo na tym się opieramy, jeśli uznamy, że taka groźba istnieje, potrzebne będzie zdecydowane wycofanie akomodacji monetarnej, czyli tego poluzowania, tych niskich stóp - dodał.
Glapiński stwierdził ponadto, że obniżenie poziomu skupu aktywów NBP "prawie do zera" jest odpowiednikiem podwyższenia stóp procentowych.
Rada Polityki Pieniężnej na jednodniowym posiedzeniu 8 września utrzymała wszystkie stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie, referencyjna stopa wynosi 0,10 proc. w skali rocznej.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock